Dawne rodziny 7.
„Lepszy łut handlu, niż funt roboty”
Cz. I. Kupcy
Cz. I. Kupcy
(pochodzenie
rodzin, losy w Olkuszu, koligacje)
Autor:
Ryszard Maliszewski
Wstęp:
Olkuski handel w XIX wieku, obsługujący
właściwie tylko rynek lokalny reprezentował słaby poziom i
słabo się rozwijał, wegetując na uboczu wielkich rynków,
wielkich interesów i wielkich spekulacji. Gdyby zresztą miało być
inaczej, Olkusz rozwinąłby się na wzór „Miasta Łodzi”, czy
innych ośrodków przemysłowo-handlowych tego typu, a tak się nie
stało. Żaden z olkuskich tego okresu kupców nie przekroczył
pułapu średniej zamożności i granic obsługi rynku miejscowego,
komu zaś się ta sztuka udała, natychmiast ubywał do większych
ośrodków miejskich.
Zakres działalności wielu kupców w
Olkuszu był dosyć szeroki i nieokreślony. Handel detaliczny często
łączono z hurtem, prowadzono też równocześnie inne formy
działalności, np. lichwę, dostawy dla wojska, usługi
transportowe, czy pocztowe. Częstym zjawiskiem był brak
specjalizacji branżowej. Jeden kupiec prowadził handel artykułami
wielu branż, co widać na przykładzie przysłowiowych sklepików, w
których kupić można było „pastę, mydło i powidło”.
Ranga średniego kupca była równa
pozycji najzamożniejszych rzemieślników. Niżej stali drobni,
„jednosklepowi” kupcy, straganiarze i nie dysponujący nawet
straganem przekupnie, domokrążcy i handlarze „wędrowni”.
Zgodnie jednak ze starym porzekadłem, często przytaczanym przez
rodziny trudniące się handlem, że "lepszy łut handlu, niż funt
roboty” (dzisiaj: lepszy gram handlu, niż kilo roboty), - nawet i
taki drobny handel przynosił czasem większe dochody, niż „liche”
rzemiosło. Zjawisko to odzwierciedlają dane z Tabeli Nr 35 DORO,
gdzie w latach 1859-1861 dochód miasta z „targowego, jarmarcznego
i z jatek” łącznie określa się na ok. 730 rubli rocznie,
podczas gdy „kanon” z rzemiosła jedynie na 85 rubli.
[1]
- Wielkomiejski sklep XIX-wieczny (źródło: Internet, str.:
2. Sklep spożywczo
monopolowy XIX w. (rysunek) (źródło:
Internet, str.:
Małe sklepy były najczęściej
„interesami rodzinnymi”, gdzie obok właściciela pracowali także
często członkowie jego rodziny. Wielką wagę przywiązywano do tzw
„solidności kupieckiej”, opinii klienta i zdobycia „własnej”,
stałej klienteli, przywiązanej do konkretnego miejsca zakupu
towarów. Bardzo często „straganiarstwem” i handlem „z kosza”
zajmowały się osoby nie posiadające własnego domu. W wielu też
domach (jak w domu Maliszewskich na Przedmieściu Żuradzkim)
zamieszkiwali w wynajmowanych mieszkankach i „klitkach”
„komornicy, trudniący się drobnym lub obnośnym handlem. Często
byli to handlarze wędrujący po okolicznych wsiach z drobnym towarem
i obsługujący lokalne „imprezy” typu odpustów parafialnych.
3. Handel na targu XIX w. (rys.
Franciszek Kostrzewski)
(źródło: Internet)
W Olkuszu do rodzin, których
reprezentanci często zajmowali się handlem należały np. rodziny
Byliców, Froników, Piechowiczów (w XVIII w. jeszcze
wymienianych jako rzemieślników), ale też i inne. Mocno w Olkuszu
rozrodzona już od XVIII wieku rodzina Piechowiczów
była najprawdopodobniej pochodzenia szlacheckiego (ewentualny ich
dawny herb nie jest mi niestety znany), gdyż wymienione nazwisko od
dawna znane było np. w Krzeszowicach (dawne dobra Czartoryskich i
później Potockich), Paczółtowicach i Kromołowie, gdzie
Piechowicze mogli być np. dworskimi oficjalistami w dobrach
magnackich i szlacheckich. Szczególnie często występowało to
nazwisko w Chechle koło Olkusza, wsi zasiedlonej przede wszystkim
przez szlachtę zagrodową, u schyłku np. I Rzeczypospolitej
liczącej kilkudziesięciu „jednodworców”. Heraldyk Tadeusz
Gajl wymienia Piechowiczów herbu „zapomnianego”.
W Olkuszu byli Piechowicze już mieszczanami,
wymienianymi w źródłach przynajmniej od
1783 roku. Lustracja z 1788 roku, na przedmieściu
sławkowskim wymienia dom Jakóba Piechowi-
cza powroźnika na gruncie szpitalnym, oraz dom
Wawrzeńca Piechowicza. To samo źródło wymienia jeszcze
zamieszkałych na przedmieściu Kacpra Piechowicza, powroźnika i
Walentego Piechowicza, szewca. [2] W
1795 i 1796 roku, jako opłacający czynsz z gruntu „na
Katowskiem” (Słowiki) wymieniany jest Kasper Piechowicz (Tabele
opłat). Tenże, oraz Wincenty Piechowicz w roku 1808, a w roku 1819 i latach następnych także
i Jan Kanty, Walenty i Franciszek Piechowicze (w 1833), opłacają
tu nadal czynsz. W spisie czynszowników zalegających z zapłatą
(z roku 1833 – patrz ilustracja Nr 4 niniejszego rozdziału )
- dom Kantego Piechowicza nosi Nr 14, zaś Franciszka Nr 69.
4. Lista czynszowników z „Ról
Miejskich Katowskie i Słowiki” z 1833 r.
(Fragment
kopii ; A.P. Chrzanów, „Akta Miasta Olkusza”)
Widać więc, że rodzina ta była wówczas w
Olkuszu mocno już rozrodzona. Wymieniani są oni także w roku 1859
jako kupujący grunty po-augustiańskie przy ulicy Sławkowskiej, na
licytacji.
W Olkuszu rodzina Piechowiczów uległa
tak wielkiemu rozrodzeniu, że poszczególni jej reprezentanci nie
znają już swojego dokładnego pokrewieństwa. Według słownika
Rymuta, w końcu XX wieku żyło w Polsce 1.940 osób noszących to
nazwisko, z czego najwięcej właśnie w katowickiem (240), krakowskiem (213) i warszawskiem
(140). Wpisów metryk z tej rodziny od XVIII wieku w Olkuszu jest tak
wiele (i poza Olkuszem trochę publikowanych), że można by z tego
ułożyć niezłe drzewo genealogiczne, ale brak w regestrach imion
ojców i nazwisk żon, nie pozwala się w tym „nałoku” metryk
prawidłowo zorientować. Dla tych z rodziny Piechowiczów, którzy
zechcą się tego podjąć, podaję w Bibliografii i Przypisach
linki.[3]
*****
W
rodzinie olkuskich Maliszewskich handel
traktowany był w zasadzie „z lekceważeniem”, choć
reprezentanci tej rodziny nie przekraczali zazwyczaj progu średniej
zamożności i wielu spośród nich trudniło się pospolitymi
zawodami. Przyczyną tego stanu rzeczy mogła być swoista „duma
rzemieślnicza”, spotęgowana tradycją „pochodzenia z lepszego
stanu”. Mimo to i w naszej rodzinie trafiały się osoby trudniące
się handlem, nawet „więksi kupcy”. Już w połowie XIX wieku
handlem winem na niemałą skalę zajmował się Maciej
Maliszewski młodszy (syn Macieja) „z
ul. Szpitalnej” (patrz
rozdział poprzedni), handlem „jeszcze większym, w tym podobno
dostawami dla wojska, jego młodszy brat Mikołaj
Maliszewski syn Macieja (*1825),
któremu być może „karierę” tę ułatwiał najstarszy z braci
(przyrodni, Jan Kanty Maliszewski, ur. w 1814 r. -
patrz następny Rozdział Nr 8), będący zawodowym podoficerem wojsk
rosyjskich, a zamieszkały w Granicy (obecnie Maczki koło Sosnowca).
Obaj, tj Maciej mł. i Mikołaj Maliszewscy - w związku z rozwojem
interesów swojej działalności handlowej – ubyli na stałe z
Olkusza w latach 60-tych XIX wieku.
Za,
być może „okazjonalnie zajmującego się kupiectwem” poza
Olkuszem (może hurt lub pośrednictwo handlowe), Mikołaja
Gdesza z Będzina,
wyszła w
Olkuszu za mąż najstarsza córka wspomnianego wyżej Macieja
Maliszewskiego młodszego, Matylda Marianna Maliszewska. Ponieważ
jednak moja kuzynka z Wrocławia (Anna Kownas, prawnuczka Józefa
Maliszewskiego ze Strzemieszyc [syna olkuskiego Aleksandra]) odkryła w księgach
metrykalnych Miechowa, iż Mikołaj Gdesz faktycznie robił w życiu
karierę urzędniczą, o rodzinie tej przytoczę informacje w jednym
z dalszych artykułów, poświęconych urzędnikom.
******
W trzecim pokoleniu rodziny
Maliszewskich nieznani są ponadto inni przedstawiciele omawianej
profesji. Dopiero wśród prawnuków Macieja Maliszewskiego „z ul.
Żuradzkiej”, w XX już wieku trafiają się w rodzinie drobni
kupcy. Marianna Franciszka z Maliszewskich
Zielonkowa córka Mikołaja syna Jacka trudniła się
drobnym handlem w wielobranżowym (?) sklepie, zlokalizowanym w domu
swego ojca na rogu ulic Żuradzkiej i Szpitalnej.
5. Sklepik w małej
miejscowości (okres przedwojenny) (źródło:
zbiory NAC)
Pośrednictwem w handlu produktami
rolnymi zajmował się zaś olkuski „rolnik”, Piotr
Hagno ,
ożeniony kolejno z dwiema siostrami Maliszewskimi, córkami Tomasza syna Aleksandra – (patrz
jeden z dalszych rozdziałów), w spółce z olkuskim stolarzem,
Feliksem Maliszewskim,
bratem mojego dziadka.
Obaj w latach 20-tych XX wieku wyemigrowali na „odzyskane”
wówczas dla Polski Pomorze, gdzie przejęli w uprawę poniemieckie
gospodarstwa rolne. Feliks Maliszewski „z ul. Sławkowskiej” (ur.
w 1890 r.) zajmował się w Olkuszu handlem, prowadząc równocześnie
warsztat stolarski, wszakże niezbyt systematycznie (zbyt duża
konkurencja). Również i na Pomorzu prowadził działalność
handlową, wykonywał więc w życiu trzy zawody (rzemiosło,
rolnictwo i handel), z których właśnie handel przynosił mu
największe zyski.
Innych
związków z handlem w rodzinie w omawianej epoce nie stwierdziłem ;
dodać można tylko informację, że w domu Maliszewskich przy ul.
Żuradzkiej tradycyjnie wynajmowano pokoje na poddaszu drobnym
handlarzom – domokrążcom, a przynajmniej w czasach Jacka syna
Macieja i Jana Andrzeja syna Jacka. Jednym z takich lokatorów,
pamiętanych przez panią Danutę z Suwalskich Kołaczową był
przekupień żydowski. Osoby te nie należały do stałych
mieszkańców Olkusza.
Marianna
Franciszka córka Mikołaja syna Jacka z Maliszewskich Zielonkowa
(*1890)
Piąte dziecko, a
trzecia córka Mikołaja syna Jacka, urodzona w Bolesławiu
z matki Cecylii z Paszkowskich. Dzieciństwo i młodość
spędziła Marianna przy rodzicach w Bolesławiu, oraz w Olkuszu (od
12-tego roku życia), gdzie jej ojciec wybudował sobie własny dom
przy ulicy Szpitalnej, i dokąd powrócił w 1902 roku. W 1912
roku, mająca 22 lata Marianna wyszła w Olkuszu za mąż za
Franciszka Zielonkę z Jędrzejowa. Według informacji pani Wandy z
Zielonków Czurowej z Olkusza, córki Marianny z Maliszewskich
Zielonkowej, małżeństwo Zielonków przez całe życie
zamieszkiwało w domu Mikołaja Maliszewskiego, obok jego
najmłodszego syna, Henryka i tegoż rodziny.
Do roku 2015 było mi brak informacji od kiedy rodzina Zielonków
znana jest w Olkuszu, gdyż nie przeprowadzałem na ten temat żadnych poszukiwań archiwalnych. Wydaje
się jednak, że rodzina ta była w przeszłości pochodzenia
drobnoszlacheckiego ; może nawet wywodziła się z Zielonek koło
Krakowa
(nazwa Zielonki, podobnie jak np. Brzózki, Koryczany,
Parcze, czy Cibory świadczy o tym, że zamieszkiwali w tych
miejscowościach dawniej rodowcy o takich właśnie nazwiskach). [4]
W herbarzach np. wymieniani są Zielonkowie herbu Jastrzębiec
i herbu nieznanego. W wiekach nowożytnych rodzina ta mogła trzymać
dzierżawy w majątkach magnackich lub kościelnych, przenikając w
efekcie do różnych stanów.
W 1789 i 1820 roku wymieniane było to
nazwisko wśród lenników Księstwa Siewierskiego
(DKS) [5], a także znane
jest dzisiaj na cmentarzach w Zagórzu, Kromołowie i Karniowicach.
Według słownika Rymuta, u schyłku XX wieku osób
o tymże nazwisku było w Polsce aż 8.447,
z czego najwięcej w katowickiem (1.152), kieleckiem
(562), lubelskiem (549), częstochowskiem
(549), gdańskiem (469) i warszawskiem (396). W
krakowskiem było ich tylko 124 osoby.
Olkuscy
Zielonkowie mogli wywodzić się np. z Miechowa, gdzie istnieje
bardzo wiele ich wpisów metrykalnych, już od XVIII wieku. Jest tam
co prawda zanotowany tylko jeden akt ślubu ( 1878 [akt nr 75] ślub
Antoniego Zielonki), ale za to wiele urodzeń i trochę zgonów. [3]
Poza
tym byli też w Prandocinie, gdzie np. w 1833 roku rodziła się
Urszula Zielonka (akt nr 82) i w 1835 Wincenty Zielonka (akt nr 39) –
oboje zmarli w dzieciństwie, oraz w w w 1855 (akt nr 39) notowany
był ślub Wincentego Berskiego z Marianną Zielonką. Rzuca się w
oczy, że w tych majątkach były tylko pojedyncze osoby z tej
rodziny, zapewne w charakterze rządców itp., np. w Książu
Wielkim, gdzie w XVIII wieku rodzi się też sporo dzieci tego
nazwiska. Wiele było też w świętokrzyskiem i śląskiem żon i
matek o tym nazwisku, widać, że z gniazd małopolskich wyszły.[3]
6. Książ Wielki, zamek Wielopolskich
(dat.?) (źródło: zbiory NAC, link
do strony w Bibliografii ; NAC podpisuje tu
mylnie „Wielkopolskich”)
Dopiero informacje od pana Łukasza Kabzińskiego z Krakowa i pani Lidii Stachury z Częstochowy, otrzymane przeze mnie w 2015 roku wyjaśniły, że Franciszek Zielonka pochodził z Jędrzejowa. Na internetowej stronie: http://andreovia.pl/galerie/galeria-historyczna/historia/historie-rodzinne/rodzina-zielonkow/a702-0-1930-01-4338#joomimg
podana jest informacja, że prowadził w Olkuszu restaurację (być może w domu teścia).
7. Lata 30-te XXw.: Rodzina Kabzińskich i Zielonków: Maria Zielonka (siostra Wacława), Władysława, Józefa obok z lewej jej mąż Roman Kabziński rymarz (miał zakład w Jędrzejowie) z dziećmi (Lech, Mieczysław, Tadeusz i Stasia - stoi u góry z lewej) obok Marii z prawej jej ojciec Walenty Zielonka, z tyłu w mundurze policjant PP Władysław Zielonka, u góry z lewej Franciszek Zielonka (?), kolejny syn Walentego (brat Józefa, Wacława, Władysława) mieszkał w Olkuszu - restaurator. Walenty miał jeszcze jednego syna Tadeusza i córkę Honoratę po mężu Osmenda (jej mąż był masarzem w Jędrzejowie) (źródło: link j.w.)
[Cyt. z mailów pani Lidii Stachury: "Franciszek Zielonka to był brat mojego nieżyjącego dziadka Wacława ; mieli jeszcze trzech braci: Tadeusz walczył w legionach Piłsudskiego, Władysław policjant zabity w Tweer, pochowany w Miednoje. Józef najmłodszy kapitan adiutant taktyczny w 55 pułku piechoty i dwie siostry (Maria po mężu Kabzinska i Honorata po mężu Osmenda) ..
Rodzina mieszkała od 1900 w Jędrzejowie ...istnieje strona o tym mieście Andreovia i tam są wrzucone zdjęcia rodzinne w szufladzie Zielonkowie..",
oraz: "Rodzice Franciszka Zielonki - Walenty Zielonka (1) ( 1864 - 1939 ) i Franciszka zd Kupis
Rodzice Walentego Zielonki ( 1)
Walenty Zielonka (2) ( 1837 - 1864 ) i Marianna zd Jurkowska
Slub w 1859 Iżykowice parafia Sancygniew
Oprócz Walentego mieli jeszcze córkę starszą od brata Waleria Zielonka
Mąż Marianny zmarł bardzo mlodo mając 27 lat (byli ze sobą zaledwie 5 lat )
,porównując daty można stwierdzić że Walenty urodził się w tym samym roku co zmarł jego
ojciec ,nie mam jeszcze dokładnej daty możliwe ze Marianna urodziła dopiero po śmierci
męża:( i ten nie zobaczył nawet syna to trzeba jeszcze zweryfikować)
Młoda wdowa z dwójką małych dzieci wyszła ponownie za mąż ( w 1866 więc dwa lata po śmierci męża ) za Błażeja Jaworskiego
Rodzice Walentego Zielonki (2)
Mikołaj Zielonka (1804- 1850 ) i Marianna zd Giełzecka (1810- 1854)
Mikołaj żyl 46 lat jego mlodsza o 6 lat żona 44 lata przeżyła męża tylko o 4 lata
Oprócz Walentego mieli jeszcze jednego syna Paweł Zielonka ur 1842 który żył na pewno
gdy zmarła matka miał wtedy 13 lat jego starszy o 5 lat Walenty 17 lat ,ojciec zmarł gdy
chlopcy mieli po 8 i 13 lat ..bardzo wcześnie zostali sierotami: (Rodzice Marianny Jurkowskiej Mikołaj Jurkowski i Marianna zd Musiał. Marianna była jego trzecią żoną
Rodzice Mikolaja Jurkowskiego Józef Jurkowski i Katarzyna zd Markiewicz oboje pochodzili z Działoszyc ; piszę o tym bo na stronie Działoszyc znalazłam informacje o książce która w tytule zawiera spis ważnych działoszyckich rodów i tam wymienione są oba nazwiska Jurkowski i Markiewicz.")].
[Cytat z maila pana Łukasza Kabzińskiego:
"Z posiadanych przez mnie informacji Franciszek urodził się w Turze parafii Wrocieryż i był synem Walentego urodzonego w Sancygniowie w 1864 a zmarłego w Jędrzejowie w 1939 oraz Franciszki Kupis urodzonej w Turze ok 1868 a zmarłej w Jędrzejowie w 1907 roku
Rodzice Walentego Zielonki to ojciec Walenty urodzony w 1837 w Woli Knyszyńskiej a zmarły w 1864 w Podgajach (obie parafia Sancygniów) oraz matka Marianna z Jurkowskich urodzona w 1841 r. w Działoszycach.
Pradziadkiem Franciszka był Mikołaj Zielonka ur. w 1804 r. w Stępocicach a zmarły w 1850 r. w Podgajach a prababcią Marianna Giełżecka urodzona w 1810 w Opatkowicach a zmarła 1854 r. w Biedrzykowicach( wszystkie 4 parafia Sancygniów).
Prapradziadkiem Franciszka był Jan Zielonka ur. w 1763 r. w Lipówce a zmarły w 1812 r. w Stępocicach a praprababcią Marcjanna Michalska vel Studnicka ur ok 1771,
W Olkuszu Marianna z Maliszewskich Zielonkowa
urodziła mężowi troje (znanych autorowi) dzieci: Helenę Mariannę (1914), późniejszą
Kulakową, Stanisławę Wandę (1916), późniejszą
7. Lata 30-te XXw.: Rodzina Kabzińskich i Zielonków: Maria Zielonka (siostra Wacława), Władysława, Józefa obok z lewej jej mąż Roman Kabziński rymarz (miał zakład w Jędrzejowie) z dziećmi (Lech, Mieczysław, Tadeusz i Stasia - stoi u góry z lewej) obok Marii z prawej jej ojciec Walenty Zielonka, z tyłu w mundurze policjant PP Władysław Zielonka, u góry z lewej Franciszek Zielonka (?), kolejny syn Walentego (brat Józefa, Wacława, Władysława) mieszkał w Olkuszu - restaurator. Walenty miał jeszcze jednego syna Tadeusza i córkę Honoratę po mężu Osmenda (jej mąż był masarzem w Jędrzejowie) (źródło: link j.w.)
[Cyt. z mailów pani Lidii Stachury: "Franciszek Zielonka to był brat mojego nieżyjącego dziadka Wacława ; mieli jeszcze trzech braci: Tadeusz walczył w legionach Piłsudskiego, Władysław policjant zabity w Tweer, pochowany w Miednoje. Józef najmłodszy kapitan adiutant taktyczny w 55 pułku piechoty i dwie siostry (Maria po mężu Kabzinska i Honorata po mężu Osmenda) ..
Rodzina mieszkała od 1900 w Jędrzejowie ...istnieje strona o tym mieście Andreovia i tam są wrzucone zdjęcia rodzinne w szufladzie Zielonkowie..",
oraz: "Rodzice Franciszka Zielonki - Walenty Zielonka (1) ( 1864 - 1939 ) i Franciszka zd Kupis
Rodzice Walentego Zielonki ( 1)
Walenty Zielonka (2) ( 1837 - 1864 ) i Marianna zd Jurkowska
Slub w 1859 Iżykowice parafia Sancygniew
Oprócz Walentego mieli jeszcze córkę starszą od brata Waleria Zielonka
Mąż Marianny zmarł bardzo mlodo mając 27 lat (byli ze sobą zaledwie 5 lat )
,porównując daty można stwierdzić że Walenty urodził się w tym samym roku co zmarł jego
ojciec ,nie mam jeszcze dokładnej daty możliwe ze Marianna urodziła dopiero po śmierci
męża:( i ten nie zobaczył nawet syna to trzeba jeszcze zweryfikować)
Młoda wdowa z dwójką małych dzieci wyszła ponownie za mąż ( w 1866 więc dwa lata po śmierci męża ) za Błażeja Jaworskiego
Rodzice Walentego Zielonki (2)
Mikołaj Zielonka (1804- 1850 ) i Marianna zd Giełzecka (1810- 1854)
Mikołaj żyl 46 lat jego mlodsza o 6 lat żona 44 lata przeżyła męża tylko o 4 lata
Oprócz Walentego mieli jeszcze jednego syna Paweł Zielonka ur 1842 który żył na pewno
gdy zmarła matka miał wtedy 13 lat jego starszy o 5 lat Walenty 17 lat ,ojciec zmarł gdy
chlopcy mieli po 8 i 13 lat ..bardzo wcześnie zostali sierotami: (Rodzice Marianny Jurkowskiej Mikołaj Jurkowski i Marianna zd Musiał. Marianna była jego trzecią żoną
Rodzice Mikolaja Jurkowskiego Józef Jurkowski i Katarzyna zd Markiewicz oboje pochodzili z Działoszyc ; piszę o tym bo na stronie Działoszyc znalazłam informacje o książce która w tytule zawiera spis ważnych działoszyckich rodów i tam wymienione są oba nazwiska Jurkowski i Markiewicz.")].
[Cytat z maila pana Łukasza Kabzińskiego:
"Z posiadanych przez mnie informacji Franciszek urodził się w Turze parafii Wrocieryż i był synem Walentego urodzonego w Sancygniowie w 1864 a zmarłego w Jędrzejowie w 1939 oraz Franciszki Kupis urodzonej w Turze ok 1868 a zmarłej w Jędrzejowie w 1907 roku
Rodzice Walentego Zielonki to ojciec Walenty urodzony w 1837 w Woli Knyszyńskiej a zmarły w 1864 w Podgajach (obie parafia Sancygniów) oraz matka Marianna z Jurkowskich urodzona w 1841 r. w Działoszycach.
Pradziadkiem Franciszka był Mikołaj Zielonka ur. w 1804 r. w Stępocicach a zmarły w 1850 r. w Podgajach a prababcią Marianna Giełżecka urodzona w 1810 w Opatkowicach a zmarła 1854 r. w Biedrzykowicach( wszystkie 4 parafia Sancygniów).
Prapradziadkiem Franciszka był Jan Zielonka ur. w 1763 r. w Lipówce a zmarły w 1812 r. w Stępocicach a praprababcią Marcjanna Michalska vel Studnicka ur ok 1771,
Rodzice Jana a zarazem ostatnie znane mi pokolenie Franciszka
Zielonki - to Wojciech ur ok 1725 oraz Franciszka Leks vel Mackówna or ok
1727 a zmarła w 1767 w Stępocice ( miejsce narodzin obojga nie jest mi
znane ale prawdopodobnie poza parafią Sancygniów)"]
Czurową i Jerzego Tadeusza (1924).
Franciszek Zielonka, mąż Marianny z Maliszewskich
Zielonkowej zmarł na początku II wojny,
w roku 1941 w Olkuszu i tutaj jest pochowany. Natomiast
Marianna Franciszka, córka Mikołaja
Maliszewskiego, ma na olkuskim cmentarzu tylko
symboliczny grób. Na ten temat tak opowiadała moja dalsza krewna,
pani Wanda Czurowa:
Przed wojną i w czasie wojny prowadziła Marianna w
domu swojego ojca przy ul. Szpitalnej mały
sklepik (zapewne spożywczy). W 1944 roku, 4 grudnia
została Marianna aresztowana przez Niemców
(chyba za jakiś, nielegalny wówczas handel niektórymi
artykułami) i wywieziona do obozu w Mysłowicach, skąd 9 grudnia
rodzina otrzymała kartkę z informacją, że więźniów Niemcy
gdzieś wywiozą, lecz nie wiadomo gdzie. Od tej chwili słuch o
Mariannie z Maliszewskich Zielonkowej zaginął. Nigdy nie powróciła
do Olkusza z obozu, nigdy też rodzina nie dowiedziała się co się
z nią stało.
Najprawdopodobniej więc została przez
hitlerowców zamordowana, jeszcze w 1944 roku lub później. Ponieważ wyzwolenie obozu w Mysłowicach
nastąpiło w styczniu 1945 roku, za datę śmierci Marianny przyjęto koniec tegoż roku (do 1948
roku jeszcze łudzono się, że zaginiona powróci „z niewoli” i w tymże dopiero roku uznano
ją za zmarłą).
*****
Interesami handlowymi
zajmował się także w rodzinie, już od czasów sprzed II wojny
światowej i do końca życia, najstarszy brat mojego ojca Marian
Grzegorz Maliszewski syn Stefana syna Ludwika
(*1909),
przed wojną pracujący w olkuskiej Emalierni „Westen”, zgodnie
ze zdobytym w olkuskiej Szkole Rzemieślniczej wykształceniem..
Już w latach 30-tych XX wieku, porzuciwszy pracę u
Westena, zaczął Marian zajmować się „interesami”, do których być może wciągał go stryj
Feliks Maliszewski syn Ludwika, zamieszkały już wówczas na Pomorzu. Prawdopodobnie chodziło tu o
handel hurtowy, pomiędzy obu regionami.
W
czasie II wojny światowej, Marian wraz z rodziną wyjechał z
Olkusza i osiadł na stałe w Krakowie. Przez cały okres okupacji
zajmował się różnymi interesami, był jednak również blisko
związany z partyzanckim oddziałem A.K. „Surowiec”, do którego
należał jego młodszy brat Flawiusz. Podobnie więc jak najmłodszy z rodzeństwa,
Władysław Maliszewski w Olkuszu (ojciec autora), tak też i
najstarszy z braci Marian w Krakowie, należeli do tzw „ludzi
wspomagających” partyzantkę, choć sami nie byli „w lesie”.
Jak podawał Flawiusz Maliszewski (pseudonim „Komin”), Marian,
dzięki swym znajomościom w kręgach „okupacyjnego biznesu”,
załatwiał niejednokrotnie dla A.K. różne interesy, a także był
informatorem z gruntu krakowskiego. Z powyższych zresztą przyczyn,
również często bywał w Olkuszu, gdzie pozostawała jego rodzina,
mimo iż Olkusz leżał po drugiej stronie ówczesnej granicy,
pomiędzy Rzeszą, a Generalnym Gubernatorstwem.
Już w czasie wojny, Marian Maliszewski
przystąpił do spółki jako współwłaściciel Fabryczki Naczyń
Stołowych, później zaś Fabryki Papy Dachowej. Do spółki tej
wkrótce po wojnie, wciągnął swego brata Flawiusza (i załatwił
mu mieszkanie w Krakowie). Proponował udział również młodszemu
bratu Władysławowi (ojcu autora), lecz ten nie chciał opuszczać
Olkusza, gdzie pozostałyby same, matka i siostra Zofia. Na
osiedleniu się w Krakowie Marian i Flawiusz jednak wygrali, gdyż
odtąd, obie rodziny krakowskie były o wiele lepiej sytuowane, niż
rodzina pozostała w Olkuszu.
Gdy fabrykę papy na początku lat 50-tych
upaństwowiono, Marian Maliszewski, zmuszony przystosować się do
zmian jakie niósł nowy ustrój, pozostał (jednak) w tej fabryce na
stanowisku dyrektora i tamże „zatrudniał” nadal brata
Flawiusza. Do końca zresztą życia „obracał się” na wyższych
stanowiskach w sferach biznesowych (m.in. w firmie „Inco” i był
najbardziej zamożny z całej rodziny „po Stefanie” synu Ludwika.
Marian Maliszewski ożenił się w Olkuszu ze Stefanią ze
Strzeleckich.
Zgodnie z przyjętą tutaj moją
zasadą nieopisywania życiorysów osób młodszych niż pokolenie
mojego dziadka, na tychże informacjach kończę tutaj wspomnienie o
moim najstarszym stryjku.
Stefania ze Strzeleckich
Maliszewska (*1900)
Ze
Strzeleckich, córka Stefana Strzeleckiego z Olkusza, urodzona w
Olkuszu z matki Marianny z Kaszyców. W dzieciństwie i młodości
zamieszkała przy rodzicach w Olkuszu. Trudno dokładnie określić,
od jak dawna rodzina Strzeleckich zamieszkiwała w Olkuszu, wydaje
się jednak, że nie wcześniej, niż od połowy lub końca XIX
wieku. Przypuszczalnie ta rodzina od kilku już pokoleń była także
mieszczańska. Jest np. w DORO wzmianka o wyzwolinach w 1665 roku w
Pilicy bednarza Jana Strzeleckiego. [6]
Niewiadomego mi ewentualnego pokrewieństwa ze Stefanią Strzelecką
Józef Strzelecki z Olkusza, jako jeden z pięciu Olkuszan został
rozstrzelany przez hitlerowców 16.07.1940 r. w odwecie za
zastrzelenie przez nieznanego sprawcę dzień wcześniej policjanta
niemieckiego. Mógł on być np. bratem Stefanii. [7]
Jednak wcześniej rodzina Strzeleckich mogła być
drobnoszlacheckiej kondycji, tak jak większość rodzin, z rodziną
Maliszewskich związanych. Np. dziedzicami niedalekiego Bydlina w
1865 byli Strzeleccy, nieznanego mi wszakże herbu. Lista rodzin
szlacheckich województwa krakowskiego z 1791 roku wymienia zaś w
roku 1749 Wiktorię Strzelecką, żonę ekonoma z dóbr
Kamyk/Kłobuck.
W herbarzach wymieniani są Strzeleccy herbów :
Grzymała, Jastrzębiec, Oksza, Ostoja i Prus I.
W końcu XX wieku, wg słownika Rymuta, żyło w Polsce
ponad 11 tys. osób tego nazwiska. . Nazwisko to spotyka się
także często we Włoszczowie, Szczekocinach, Korzkwi, Giebułtowie,
Czeladzi (co może świadczyć o drobnoszlacheckim pochodzeniu), a
także w Dąbrowie Górniczej, Grodźcu i nawet Tarnowskich Górach
(co pewnie jest wtórne).
Wg Geneteki byli Strzeleccy w naszym rejonie już na
początku XIX wieku, np. w Skale w roku 1801 i 1806 występuje
Marianna ze Strzeleckich żona Antoniego Jurkowskiego, lub w Ulinie
Wielkiej rodzi się w roku 1825 (akt nr 2) Józef Maciej Strzelecki
syn Józefa i Agnieszki z Kozłowskich. W Skale, Tczycy, Miechowie i
Minodze jest więcej jeszcze metryk XIX-wiecznych do tego nazwiska.
Podobnie w odniesieniu do małżeństw i zgonów w tych
miejscowościach. W śląskiem Strzeleccy już w XVIII wieku, np. w
Częstochowie, Szczekocinach, Koziegłówce, co może świadczyć o
ich obecności w Księstwie Siewierskim i innych dobrach biskupich.
Najwięcej metryk do tego nazwiska występuje w Szczekocinach, np.
już w 1716 roku (akt nr 16) żeni się tutaj Krzysztof Strzelecki z
Katarzyną z Adamowskich, a w 1771 (akt nr 37) umiera Wawrzyniec
Strzelecki.
W świętokrzyskiem natomiast,
przykładowo, już w roku 1715 (akt nr 26) żeni się w Pińczowie
Piotr Strzelecki z Magdaleną Iskrą. Są oni więc wszędzie wokół
w majątkach szlacheckich i innych, zapewne jako oficjaliści
dworscy, dzierżawcy i właściciele gruntów.
[3]
Jak przez mgłę, pamięta autor ze swego dzieciństwa
starszego, brodatego, inteligentnego pana w
wojskowej kurtce – brata Stefanii. Nic mi nie
wiadomo, czy z tej rodziny ktokolwiek w Olkuszu jeszcze zamieszkuje,
ale chyba nie, bo grób tegoż brata Stefanii, już nie istnieje.
Przypisy
[1]. DORO (obj. skr. w Bibliografii), t.I, str 471
[2]. Lustracja..., HOKO (skróty w Bibl.), str. 571, 572
[3]. Geneteka http://geneteka.genealodzy.pl/?lang=pol
[4]. SGKP (objaśn. Skrótów w Bibliografii ; ale też
i więcej jest w tym słowniku
wyszczególnionych wsi o takiej
nazwie)
[5]. Dzieje Księstwa Siewierskiego (patrz Bibliografia)
[6]. DORO, t.I. str 350
[7]. tamże, t. II, str 174
Bibliografia
Źródła archiwalne i
terenowe:
1. Archiwum Państwowe Chrzanów
Akta Miasta Olkusza: - Akta
Metrykalne, w tym Regestr Metryk Parafii Olkusz,
-Akta Gruntów Słowiki i Katowskie, sygn. 54, -Akta Własności Po-Augustyańskiej – Tabela powinności
posiadaczy gruntów po-augustyańskich pod miastem Olkuszem,
sygn. 1 i 1A
2. Biblioteka PAN Kraków
-Akta Miasta Olkusza: - Tabela rocznego
podatku, rkps 438
3. Wypisy z akt USC parafii: Olkusz,
Strzemieszyce (Gołonóg), Zagórze, Kromołów,
Karniowice,
Będzin, Grodziec, Regestr Metryk Olkusz
4. Dane z nagrobków: Olkusz, Strzemieszyce,
Będzin, Grodziec, Czeladź,
Kromołów, Tenczynek, Paczółtowice, Trzebinia, Karniowice,
Chechło
5. Pamiętniki i relacje ustne:
-
Ryszard Maliszewski, Historia małopolskiej gałęzi rodziny
Maliszewskich (Opracowanie w posiadaniu autora),
- Relacja Wandy z Zielonków Czurowej z Olkusza,
-Relacja Zofii Krokoszowej z Olkusza
-Relacja Danuty z Suwalskich Kołaczowej z
Olkusza
- Informacje od Anny Kownas z Wrocławia
- Informacje od:
Łukasza Kabzińskiego z Krakowa, Lidii Stachury z Częstochowy,
oraz Stanisława Kabzińskiego i Aleksandry Juranek.
6. Materiał fotograficzny autora (skan) i z Internetu
Źródła i opracowania
drukowane:
1. Dzieje Olkusza i Regionu Olkuskiego, pod
red. K. Kiryka i R. Kołodziejczyka,
Warszawa- Kraków 1978. (Skrót; DORO)
- Górzyński S., Kochanowski J., Herby szlachty polskiej, warszawa 1994.
3. Gajl T., Herby szlacheckie
Rzeczypospolitej Obojga Narodów, Gdańsk-
Inowrocław 2003.
4.
Korusiewicz S., Dzieje
Księstwa Siewierskiego i Siewierza do r. 1900,
Piekary
Śląskie 1990
5. Rymut K., Nazwiska Polaków, wersja
internetowa z wyszukiwarką nazwisk
(http://herby.com.pl/).
6. Wiśniewski J.,
Historyczny opis kościołów, Mariówka Opoczyńska, Kielce 1933.
(Skrót: HOKO)
7. Słownik Geograficzny Królestwa
Polskiego i …., pod red. F.Sulimierskiego
i W. Walewskiego, Warszawa
1880-1914
Internet:
- Fotopolska http://miechow.fotopolska.eu/387321,foto.html
- NAC ;
http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/115568/f9617aa508310c7f69fda2c1c5385f89/
[logo NAC]
******
(Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie
pod warunkiem
podania źródła i autora artykułów
!)