Mitologia:
Święto Zmarłych c.d. - 2B. Dzień Dis Patera
Przed
następnymi, zimowymi Dziadami, wypadającymi w ostatniej dekadzie
grudnia, czczono w okolicy 6 grudnia samego Boga
Podziemia Zmarłych, konkretnie jego dobrotliwą i życzliwą
ludziom postać – „Patrona bydła, bogactwa, złota i urodzaju”.
(patrz mój artykuł z dnia 23 czerwca 2016 r. Cz. VII.
„Bunt Ognistego Węża c.d.”.
Już 30
listopada wypadały obrzędy ku czci germańskiego Boga Zaświatów
Freya (odpowiednika naszego Welesa), które to święto obchodzili
także Celtowie. Urządzano wówczas huczne zabawy, praktykowano
wróżby i przepowiednie, jako że Bóg Zmarłych był także bogiem
przysiąg, poezji, wróżbiarstwa i wszelakiej tajemnicy.
Pozostałością tego święta w kulturze europejskiej są tzw
dzisiaj „Andrzejki”. Podobnie jak w późniejszym dniu „św.
Barbary” (patrz dalej) wkładano w tę noc do wody gałązki drzew
owocowych, tak, aby zakwitły na Wigilię, co miało być pomyślną
wróżbą przyszłego zamążpójścia.
1. Wróżby
andrzejkowe (źródło:
Wikipedia)
Postać
słowiańskiego Boga Welesa, obdarzającego ludzi wszelkimi dobrami
ziemskimi (analoga greckiego Plutosa i Plutona, a rzymskiego Dis
Patera, a nawet grecko-egipskiego Serapisa [„rogata” postać
Welesa posiada analogie w postaci egipskiego Byka Apisa, pierwowzoru
Serapisa, a nawet w postaci minojsko-greckiego Minotaura]), nazywana
była później w chrześcijaństwie „św. Mikołajem” (niem.
Klaus, ang. Santa Claus) i „maskowana” postacią rzekomo
istniejącego na przełomie III i IV w. historycznego (?) biskupa
Miry w Licji.
Dzisiaj stał się on
symbolem świętego, obdarzającego dzieci i dorosłych „prezentami”,
w różnych regionach świata, albo 6 grudnia, albo w czasie Świąt
Zimowych („Gwiazdka”).
W kulturze
masowej przedstawiany jest jako siwowłosy starzec z brodą, w
czerwonym, „krasnoludzkim” ubraniu, zamieszkujący na Północy i
podróżujący saniami zaprzęgniętymi w renifery. W
bajkowo-świeckiej tradycji rosyjskiej znany jest jako „Died Moroz”
(Dziadek Mróz). Symbole wszystko wyjaśniają: Weles, podobnie jak
grecki Pluton i rzymski Dis Pater jest szczodrym „Bogaczem”.
Postacie Krasnoludów wywodzą się z Krainy Zmarłych. Północ jest
symbolem Podziemia, a kolor czerwony, to kolor Umarłych.
Najważniejszy jego Renifer nosi imię Rudolf (germ. „Sławny
Wilk”), a wilk jest również symbolem Krainy Zmarłych, tym
bardziej, że posiada czerwony nos. Tzw „Święty Mikołaj” tylko
więc pozornie związany jest z chrześcijańskimi świętami.
3. Słowiański Weles
(malarstwo fantasy – Andriej Szyszkin) (źródło:
https://www.slawoslaw.pl/weles/)
4. Św. Mikołaj,
stara rycina (źródło:
http://www.ank.gov.pl/wystawy-i-galerie/swiety-mikolaj-biskup-patron-panien-na-wydaniu-piekarzy-zeglarzy-mieszczan
5. i 6. „Św. Mikołaj” z
1881 r. i z kultury masowej (źródło:
Internet, Wikipedia)
Mało
wiadomo jaki może mieć związek z tym świętem równie legendarna
i nawet usunięta z pocztu świętych katolickich (co interesujące:
„usunięta”, ale pozostawiona w kulcie) tzw św.
Barbara,
rzekoma patronka górników,kamieniarzy, żołnierzy itp.,czczona w
pobliżu tej daty (4 lub 17 grudnia). Jej związek ze skałami i
roślinnością w kultach ludowych znany jest od dawna, a kojarzy się
najbardziej ze starożytną postacią „Bogini
z Drzewa”.
Na terenach słowiańskich np. praktykowane było dawniej wkładanie
„na św. Barbarę” do wody ziarn zbóż, albo gałązek wiśni
lub czereśni, tak aby zakwitły na Boże Narodzenie” (tzw
„gałązki św. Barbary” - por. „gałązki św. Andrzeja”).
Zachodzą tu wybitne analogie z dardyjską
Dżestak, latyńską Proserpiną i grecką Korą-Persefoną, mającymi
ścisłe związki z Podziemną Krainą Zmarłych i jej Władcą (w
ludowej tradycji religijnej „św. Barbara schroniła się w Skale”,
a więc w Podziemiu).
7. Św. Barbara na
obrazie Jana van Eycka (źródło:
Wikipedia)