Dzisiejsze Święto Zmarłych, nazwane "dla niepoznaki" w chrześcijaństwie "Dniem Wszystkich Świętych" [jak już wspominałem w ostatnim odcinku cyklu "Mitologia: Archetyp mitologii indoeuropejskiej Cz. IX. Kosmos po Potopie", chrześcijańscy święci i aniołowie "zastąpili" nasze Duchy Opiekuńcze, wywodzące się ze Świata Zmarłych Przodków], na ziemiach słowiańskich (i nie tylko) wciąż jeszcze obchodzone jest "po staremu", czyli wg obrządku pogańskiego, lekko tylko "przyprószonego chrześcijańskim pudrem" ... Jest to zresztą tradycja bardzo pozytywna, bo znajdująca oparcie w faktycznych naszych słowiańskich korzeniach kulturowych, a nie tych, "obcej proweniencji, wymyślonych przez rzymskich polityków" i narzuconych nam w IX i X wieku przez ówczesnych władców. Tradycja ta, nosząca słowiańską nazwę "Dziady", najbardziej widoczna była na słowiańskich ziemiach później "prawosławnych", gdzie od wieków praktykowano zanoszenie jadła i napitków przeznaczonych dla Dusz Zmarłych na cmentarze i spożywanie ich bezpośrednio na mogiłach.W całej też słowiańszczyźnie, na mogiłach i żalnikach palono małe ogniska i znicze, zwane "grumadkami", aby zziębnięte w zaświatach Dusze Zmarłych miały gdzie się ogrzać.
W ramach tejże rdzennie naszej tradycji słowiańskiej, warto zapoznać się z informacjami na ten temat, choćby z internetowych stron: https://www.slawoslaw.pl/dziady-swieto-przodkow/, https://rkp.org.pl/swieta, albo wielu innych, które łatwo znaleźć.
Sława naszym Przodkom i Bohaterom !!!
