Dawne rodziny 11.
Część I. „Przedsiębiorstwo rodzinne”
przy
ul. Sławkowskiej
(pochodzenie rodzin, losy w Olkuszu, koligacje)
Autor:
Ryszard Maliszewski
Aleksander
Maliszewski syn Macieja syna Józefa
(1827–1881)
Pra pradziadek autora. Piąty syn Macieja syna Józefa urodzony w Olkuszu z matki
Marianny z Brzózków, II żony ojca, dla której był dzieckiem czwartym.
Z aktu urodzenia Aleksandra
wiadomo, że podobnie jak i poprzednie dzieci Macieja, urodził się
on w rodzinnym domu Maliszewskich Nr
77 przy ul. Żuradzkiej, na przedmieściu. Tam spędził przy
rodzicach dzieciństwo i młodość, czas jakiś przebywając jednak
zapewne „w terminie” u któregoś z olkuskich rzemieślników,
aczkolwiek był podobno bardzo niechętny temu pomysłowi ojca, nigdy
terminu nie ukończył, i nie zdobywszy nawet stopnia czeladnika w
rzemiośle - nigdy w życiu zawodu tego nie wykonywał.
Z domu rodzinnego ubył
Aleksander zaraz po ślubie i zamieszkał wraz żoną w domu należącym najprawdopodobniej do
teściów Maderskich. Jak wynika z analizy wszelkich, dostępnych
mi źródeł, tenże dom (noszący w Olkuszu Nr 50), w którym
rodziły się następnie wszystkie dzieci Aleksandra, stał na
przedmieściu sławkowskim przy ulicy Sławkowskiej i należał
wcześniej do Janikowskich. (patrz Rozdział Nr 1.
„Dworek Janikowskich”). W wykazie zalegających z
zapłatą czynszu z ról „na Katowskiem” czynszowników miasta
Olkusza z roku 1833 dom ten określony jest jako należący do
„sukcesora Sebastyana Janikowskiego”. Widocznie Janikowskich
po Sebastyanie Janikowskim na przedmieściu sławkowskim już wówczas
nie było, a tenże dom, jeszcze wtedy jednoskrzydłowy trafił w
efekcie w niezbyt jasnych okolicznościach w ręce Maderskich (może
któraś z młodych Janikowskich wyszła za Maderskiego i ich syn Maderski dom
dziedziczył - patrz dalej).
1. Fragment skanu wymienionego
dokumentu z 1833 r.
2.
Mapa Nr I. Grunty Miasta Olkusza po połowie XIX wieku
(Fragment
większej mapy ; Opracowanie Ryszard Maliszewski
1999
na
podstawie DORO [1] ;
Grafika Jarosław Lisowski 2000 ; uzupełn.
Ryszard
Maliszewski ; Oznaczenia: Tereny: 1.
Brzósków i Janikowskich, 2. Janikowskich,
i Maliszewskich, 4. Janikowskich i
Maderskich, potem Maliszewskich ; czarna
gwiazdka - kamieniołom, Gwiazda Dawida –
cmentarz żydowski
Aleksander ożenił się w
roku 1847 (akt nr 10) już po śmierci ojca, w wieku zaledwie 20 lat
z Joanną z Maderskich, panną starszą od niego o ładnych kilka
lat. Być może więc, nie miał Aleksander zbyt dobrych relacji ze
starszym bratem Jackiem, który po śmierci ojca objął w posiadanie
rodzinny dom, i wolał się z niego usunąć. Może też i z tego
samego powodu nie skończył nauki rzemiosła. Właśnie tylko w
akcie ślubu Aleksandra podana jest informacja, że był on
rzemieślnikiem, choć następnie określany jest w źródłach
olkuskich konsekwentnie jako „utrzymujący się z gospodarstwa”,
czyli „hotelarstwa i wynajmu mieszkań” . Zachodzi
przypuszczenie, że skoro już przy urodzeniu się pierwszego dziecka
Aleksandra określany był on jako „gospodarstwem się trudniący”
- musiał dysponować w wymienionym domu więcej niż jednym
mieszkaniem. Najprawdopodobniej więc, był już wówczas Aleksander
właścicielem całości domu Nr 50 przy ul. Sławkowskiej, który
nabył zapewne od Maderskich drogą wykupu, i do którego dobudował
od wschodu drugie jego skrzydło (na kształt litery L).
Z Joanną z Maderskich miał
Aleksander w Olkuszu 6 synów: Tomasza (1848), Ludwika (1851),
Józefa (1855), Jana (1857), zmarłego
we wczesnym dzieciństwie, drugiego Jana (1860) i Antoniego
(1865). Wszystkie te dzieci rodziły się i wychowywały w
rodzinnym domu przy ul. Sławkowskiej. Tak więc rodzina
Maliszewskich z Olkusza podzieliła się już około połowy XIX
wieku na trzy części : Maliszewskich poza olkuskich, Maliszewskich
z ulicy Żuradzkiej i Maliszewskich z ulicy Sławkowskiej, które
to gałęzie powoli zaczynały się oddalać od siebie.
Aleksander Maliszewski powtórzył
więc „numer” swojego ojca Macieja : „wżenił się” w
rodzinę, której majątek wkrótce przejął na
własność drogą wykupu (Maciej Maliszewski w ten sposób przejął
dom Nr 76 i działkę Gołasiewiczów, dołączając je do swojej
własności przy ul. Żuradzkiej). Aleksander jednak postąpił
niejako na odwrót : zaczął od majątku po teściach, po czym
„zbudował” przy ul. Sławkowskiej własne „przedsiębiorstwo
rodzinne”, przewyższające powierzchnią i znaczeniem majątek
ojca. Pokazał starszym braciom, którzy najprawdopodobniej próbowali
go „wygryźć” z ojcowizny przy ul. Żuradzkiej, że potrafi
dorobić się majątku własnymi staraniami. Jeszcze w XX wieku
wśród Maliszewskich z ulicy Sławkowskiej powtarzana była
niby-legenda „o najmłodszym bracie, ulubieńcu ojca, który po
tegoż ojca śmierci był pokrzywdzony przez starsze rodzeństwo”.
Zastanawiającym w
życiorysie Aleksandra jest fakt, że chociaż nigdy nie pracował on
fizycznie w żadnym zawodzie (rzemiośle), a więc nie mógł
uzyskiwać z tego tytułu żadnych dochodów, był zamożnym
mieszczaninem. Można to chyba tłumaczyć przede wszystkim tym, iż
jego dochody z „gospodarstwa” i rolnictwa były na tyle
wystarczające, że nie potrzebował zajmować się czymkolwiek innym
(nie ma nawet pewności, czy kiedykolwiek uprawiał swoją ziemię
własnoręcznie). Należy również pamiętać, że z własności
jego ojca przy ul. Żuradzkiej należała się może Aleksandrowi
jakaś spłata, a prowadzony przez niego kamieniołom i wapiennik
przy ul. Sławkowskiej, były dla niego i jego dzieci dodatkowym
źródłem dochodu (patrz dalej).
Tak to już bowiem było
najczęściej w omawianej rodzinie, że synowie Macieja
Maliszewskiego, wciąż kultywujący pamięć o swym „szlacheckim”
dziadku, wszelkimi sposobami próbowali wyróżniać się ponad
plebs ; czy to ożenkami z pannami szlacheckiego pochodzenia, czy to
pozycją społeczną (jak np Maciej młodszy), czy wreszcie
majątkiem, pozwalającym na rezygnację z pracy fizycznej (np.
Jacek i Aleksander). W następnych pokoleniach rodziny tendencja
taka ujawniała się również bardzo wyraźnie (np. Jan Andrzej i
Mikołaj – synowie Jacka, czy Tomasz, Józef, Jan Piotr i Antoni –
synowie Aleksandra).
Ponieważ, jak już
wspominałem wyżej, Aleksander nie odziedziczył po ojcu żadnej
działki przy ulicy Żuradzkiej, postanowił
zbudować „swoje imperium” przy innej ważnej drodze dojazdowej
do miasta, - przy ul. Sławkowskiej. Tutaj posiadał Aleksander (po
ojcu ?), lub też posiadł w inny sposób dwa pola, jedno po stronie
południowej drogi (na zamieszczonej dalej mapie Nr II oznaczonej
symbolem 4K, na zachód od
działki Jarnów 4L),
oraz jedno po jej północnej stronie, pomiędzy gruntami Maderskich,
drogą, a terenem cmentarza przy nieistniejącym już kościółku
szpitalnym św. Ducha, gdzie spoczął na zawsze Aleksandra i jego
braci ojciec i ich matka (na mapie ta działka przy cmentarzu
oznaczona jest symbolem 4D).
Obok zlokalizowane było pole (chyba Maderskich po Janikowskich),
które Aleksander wziął „za żoną w posagu” (oznaczenie 4C).
Jeszcze dalej na zachód rozpościerała się działka Maderskich po
Sebastyanie Janikowskim, z drewnianym domem, zabudowaniami
gospodarczymi i studnią (oznaczona symbolem 4B
– na prawo od oznaczenia). Tę działkę wraz z domem przejął
Aleksander (zapewne wykupił) już wkrótce po ślubie z Joanną z
Maderskich, gdyż ojciec Joanny już nie żył, zaś jej brat Antoni
Maderski miał chyba drugi dom na terenie oznaczonym tu symbolem 4A.
3.
Mapa Nr II. „Przedsiębiorstwo rodzinne” Aleksandra
Maliszewskiego
po połowie XIX wieku (Opracowanie Ryszard
Maliszewski 1999 ;
„szkic z natury” w oparciu o DORO
[2] ; Grafika Jarosław Lisowski
2000 ; uzup. Ryszard Maliszewski)
Do
posiadanego gruntu dokupił Aleksander w roku 1859 na licytacji 2
morgi i 62 pręty gruntu
„po-augustyańskiego”
(należącego wcześniej do klasztoru Augustianów ; źródło: Akta
Własności Po-Augustyańskiej – Tabela powinności posiadaczy
gruntów po-augustyańskich pod miastem Olkuszem), z nieczynnym
wówczas kamieniołomem.
W XVIII
wieku granice działek przy ul. Sławkowskiej przebiegały inaczej,
niż po roku 1859 ; również
ulica Sławkowska omijała dawniej cmentarz żydowski od strony
południowej. Budowaną w latach 1833-1843 szosę Sławkowską,
w pobliżu cmentarza żydowskiego przeprowadzono dalej na północny zachód od cmentarza, tak
więc przedostatnia z zakupionych tu przez Aleksandra działek „po-augustiańskich”
przecięta była szosą na pół ; jednak Aleksander zakupił całą
tę działkę w dwu częściach. Natomiast granice
działek po północnej stronie ulicy Sławkowskiej w 1859 roku
wytyczono zupełnie inaczej, zgodnie z zamierzeniami mieszczan,
licytujących te grunty.
Sąsiednie grunty po-augustiańskie
(ale już nie przylegające do szosy) zakupili inni przedmieszczanie olkuscy : Ignacy i Jan
Szczurowscy, Jakub i Wawrzyniec Piechowicze, Antoni Maderski (brat
Joanny) i Kazimierz Paczek. Gdyby każdy z nich zakupił choćby
tylko tyle gruntu, co Aleksander Maliszewski, to własność byłego
klasztoru przy ulicy Sławkowskiej wynosić musiała niegdyś około 14 mórg (drugie tyle zlokalizowane
było na przedmieściu krakowskim – razem ok. 15 ha gruntu!).
W ten sposób stworzył
Aleksander Maliszewski przy ul. Sławkowskiej posiadłość wynoszącą ok.3,5 morgi ziemi w jednym kawałku po
stronie północnej ulicy i ok.1 morgi w dwu kawałkach, po jej stronie południowej. Tak więc
cała jego posiadłość tutaj wyniosła około 2,5 ha gruntu, a obejmowała : pola, ogród, łąkę,
dwuskrzydłowy, drewniany dom typu przedmiejskiego dworku, własną studnię i kamieniołom, obok
którego zbudowano piec do wypalania wapna.
Majątek nieruchomy
Aleksandra określony jest przede wszystkim na podstawie znajomości
danych o majątku jego spadkobierców
(jest to więc w większości rekonstrukcja). Tylko niektóre
informacje o nim pochodzą ze źródeł
archiwalnych.
Podobnie więc jak ojciec
Aleksandra Maciej, posiadał Aleksander Maliszewski oprócz własnego
„przedsiębiorstwa rodzinnego” także i inne grunty na terenie
Olkusza. Te inne grunty, których było zresztą kilka, z grubsza
rzecz biorąc – zlokalizowane były wzdłuż dawnej Sztolni
Ponikowskiej, na północ od miasta. Ponieważ Aleksander nie
odziedziczył żadnej działki przy ulicy Żuradzkiej, jego własność
w innych rejonach Olkusza była odpowiednio większa, niż własność
jego braci. Były to dawne tereny pogórnicze, za czasów
Aleksandra używane już tylko jako grunty uprawne.
W większości spadek ten stanowiła
część gruntów „pod Parczami”, zwanych inaczej „pod
Wapiennikami” (obecnie przy ul. Wapiennej), gdzie później
dziedziczyli Aleksandra synowie : Jan Piotr (na fotografii Nr 4B
grunty te oznaczone są symbolem 1C i
1E), oraz Ludwik (w okolicy
1B). Obok, na
zachód, zlokalizowany był grunt siostry Aleksandra, Marianny z
Maliszewskich Świątkowej (od oznaczenia 1B na
zachód, a może także część gruntu „po Brzózkach”, z
oznaczeniem 1A).
Było tam ogółem ponad 1 ha gruntów.
4. Grunty przy ul. Wapiennej ok.
1965 r. (źródło: fragment
panoramy, Tadeusz
Łyczakowski, Facebook, Ziemia
Olkuska)
4B. Grunty przy ul. Wapiennej
ok. 1982 r. (wycinek z większej
fotografii - panoramy Olkusza ;
źródło: z podobnej serii jak fot. Nr 4)
Poza tym odziedziczył może po
Macieju Aleksander jakiś grunt „na Katowskiem”, zwany później
„pod Czerskiem”, przy dawnej ul.
Wiejskiej (nazwa gruntu „pod Czerskiem” ma chyba związek z
nazwiskiem Czerski, występującym w Olkuszu w XVIII wieku – tamże
więc mieli również Czerscy swoje grunty, wykupione od miasta, a
wcześniej wydzierżawiane, co uwidocznione jest np. na wykazie
czynszowników z roku 1833). W wymienionym miejscu miał na pewno po
Macieju grunt brat Aleksandra Jacek (po nim jego syn Mikołaj –
patrz Mapa Nr I, także ozn. 5 i Mapa Nr II z Rozdziału 5.Część
III).
Ale czy widoczny na cytowanej
wyżej drugiej mapie grunt po Stefanie Maliszewskim (moim dziadku)
należał do Aleksandra po ojcu, czy też był to ten grunt, który
Aleksander zakupił w 1869 roku od Janikowskich (Akta Notarialne
miasta Olkusza), - nie bardzo wiadomo. Z tych gruntów wywłaszczono
po II wojnie światowej mieszczan Olkusza, zmieniając zupełnie
postać tej części przedmieścia. W wyniku wspomnianego
wywłaszczenia, w latach 60-tych i 70-tych XX wieku przeprowadzono
przez omawiane działki prywatnych właścicieli trasę szybkiego
ruchu (będącą równocześnie dla miasta Olkusza obwodnicą
odciążającą ruch w śródmieściu), po jej południowej stronie
wybudowano osiedle bloków mieszkalnych „Na Skalskiej”, zaś po
północnej stronie Halę widowiskowo-sportową. W ten sposób
pozbawiono tutejszych właścicieli, którzy na całej długości
obwodnicy mieli bardzo wiele gruntów, - możliwości korzystania z
własnych działek według swojego uznania.
Wszystko to odbywało się w ramach,
koniecznego co prawda procesu rozwoju infrastruktury
miasta, ale bez zachowania choćby
cienia przyzwoitości zastosowanych procedur. Za odebrane
bowiem grunty mieszczanie otrzymywali
symboliczne niemal odszkodowania, w żadnej mierze
nie pokrywające poniesionej straty.
Pozbawiono ich także jakichkolwiek możliwości uzyskania
działek zamiennych, w innych częściach
miasta. Był to więc zwyczajny tzw. „rabunek w biały
dzień”, z jakich to zresztą
procedur ówczesne władze socjalistyczne zawsze były słynne.[3]
Czy także już Aleksander był
właścicielem gruntu przy obecnej ulicy Kwiatowej, który posiadał
później jego wnuczek Władysław syn
Tomasza – nie wiadomo.
Natomiast historia gruntu
„po-augustiańskiego” i całej własności Aleksandra
Maliszewskiego przy ul. Sławkowskiej pobiegła zupełnie innym
torem. Pani Barbara Pietrasowa, córka Władysława, a wnuczka Tomasza Maliszewskiego syna
Aleksandra (a więc prawnuczka Aleksandra, zamieszkująca w domu po
swoim ojcu przy ulicy Sławkowskiej) podała autorowi opracowania w
latach 90-tych XX wieku informację, że „północna granica
działki Tomasza Maliszewskiego (a więc i tegoż ojca Aleksandra)
ciągnęła się od drewnianego domu, stojącego jeszcze i dzisiaj
(pisane w roku 2015) w głębi, przy obecnej granicy ogrodu
miejskiego (teraz tzw „ruski targ”) i północnej granicy parku
miejskiego (dawniej cmentarza św. Ducha) – na zachód, wzdłuż
linii nieistniejących już szklarni ogrodu, aż do „łąki
strzemieszyckich Maliszewskich” (na Mapie Nr II ozn. symb. 4E).
Szklarnie te widoczne są jeszcze na cytowanej dalej fotografii Nr 5,
ukazującej omawiany teren w latach 80-tych XX wieku. Dalej granica
„przedsiębiorstwa rodzinnego” Aleksandra biegła „lekkim klinem”,
na północny zachód. Jeżeli przyjąć w przybliżeniu, że
szerokość całej działki Aleksandra była niemal dwa razy większa
od długości działki jego syna Ludwika Maliszewskiego (a ta wynosiła ponad
50 m.), to długość terenu należącego do Aleksandra wzdłuż
ulicy Sławkowskiej, przekraczała 200 metrów.
Do tego dochodziły
wymieniane już wyżej dwa kawałki gruntu po południowej stronie
drogi. Obok zlokalizowana była działka Jarnów, należąca
przecież także wcześniej do Maliszewskich (działka siostry
Aleksandra, Marianny z Maliszewskich Świątkowej, - posag po
Mariannie z Brzózków Maliszewskiej, przekazana ostatecznie w
posagu Mariannie ze Świątków Jarnowej).
Tyle więc gruntów
przy jednej ulicy posiadała ta jedna rodzina. Przypomnieć tu
należy, że również
przy ul.
Żuradzkiej działka Maliszewskich była długa na 200 metrów.
Gdy spojrzeć na dzisiaj
posiadane w tych rejonach działeczki różnych właścicieli i
gęstą na nich zabudowę, aż
wierzyć się nie chce, jaka swoboda i zamożność panowały
dawniej na przedmieściach. Tyle tylko, że ziemia była wówczas,
w tak małym mieście jak Olkusz - niezmiernie tania.
5. Tereny przy ul. Sławkowskiej w latach
60-tych XX w. (źródło:
Facebook, „Ziemia Olkuska”)
5B. Tereny przy ul. Sławkowskiej w
latach 60-tych XX w. (źródło: j.w.)
5C.
Tereny przy ul. Sławkowskiej w
latach 80-tych XX wieku
(fot. z arch. Tomasza Strojnego, Przegląd Olkuski,
„Poznaj z nami dawny
Olkusz”, „Okno z widokiem na dawny Olkusz”,
Emilia Kotnis-Górka)
(Oznaczenia jak na
Mapie Nr II)
Wspomniany dom
Aleksandra zlokalizowany był około 60 metrów na zachód od
działki Ludwika
Maliszewskiego.
Przy ulicy, naprzeciw tego domu, za czasów Aleksandra i jego
spadkobierców
funkcjonowała
studnia, dostarczająca okolicznym mieszkańcom wodę. W XX wieku w
miejscu
tym zainstalowano
ręczną pompę ssąco-tłoczącą. Jeszcze w latach 50-tych tegoż
wieku babcia
autora, Anna z
Halkiewiczów Maliszewska chodziła tam po wodę. Obecnie pozostał
tutaj
tylko zabetonowany
ślad po pompie, po wewnętrznej stronie ogrodzenia targowiska, przy
ulicy.
Przed
śmiercią Aleksander Maliszewski sporządził testament, przekazując
w nim dyspozycje na temat podziału
majątku (Akta Notarialne A.P. Chrzanów – obecnie Katowice). Do
spraw tych powrócę dalej. Zanim jednak do tego doszło, powrócił
do Olkusza uczący się zawodu w innych miastach Zagłębia i za
granicą zaboru jego drugi syn Ludwik i zażądał wydzielenia mu
działki pod budowę własnego domu, do czego doszło około 1879
roku.
W aktualnie omawianej części
rozdziału, pomijam opis i szczegółowe rozplanowanie domu Aleksandra Maliszewskiego, gdyż
wiadomości na ten temat z tamtych czasów właściwie brak.
Wszystkie informacje o tym domu
pochodzą od osób, dom ten pamiętających z lat przedwojennych XX wieku (np. od pani Barbary z
Maliszewskich Pietrasowej córki Władysława syna Tomasza, z ulicy
Sławkowskiej, Zygmunta Maliszewskiego z Gliwic, również syna
Władysława, czy też Flawiusza Maliszewskiego syna Stefana, z
Krakowa). Sam dom nie istnieje bowiem już od czasów II wojny. Jego
opis przytoczony będzie zatem dalej, w następnym rozdziale, przy
omówieniu życiorysów Tomasza syna Aleksandra i tegoż dzieci.
W omawianym domu
zamieszkiwał Aleksander, wraz ze swoją rodziną do śmierci,
zajmując ostatecznie skrajne, małe mieszkanie
we wschodnim skrzydle domu (tam później po jego śmierci wynajęto
mieszkanie dla Wincentego Halkiewicza, mojego pradziadka „po
kądzieli”). Resztę domu zajęły później dzieci Aleksandra,
gdy dorosły. Dopiero też po śmierci Aleksandra, po 1881 roku,
powstało trzecie, południowe skrzydło domu, dobudowane przez
najmłodszych jego synów, którzy wcześniej czasowo przebywali w
Rosji (patrz inne rozdziały). W ten sposób dom „po Aleksandrze”
uzyskał postać „podkowy”, otwartej na podwórze, na zachód.
Ponieważ jednak oba skrzydła domu
(północne i południowe) wyglądały podobnie, a poza tym, do niedawna nie
dysponowałem żadną fotografią ukazującą ten dom w całości
(bardzo niewyraźnie ukazuje być może (?) północne skrzydło domu z daleka,
przedwojenna fotografia, cytowana przeze mnie w następnym
rozdziale), przytaczam poniżej znane mi od dawna zdjęcie północnego
skrzydła tegoż domu z czasów, gdy południowe należało już do Kocotów
i Windysów (ok. 1938 rok – nieco tylko poretuszowane).
6. Były
dom Aleksandra Maliszewskiego przy ul. Sławkowskiej
(pn.
skrzydło od pn.) ok. roku 1938 (źródło: fot. z arch. PTTK
Olkusz,
cytowana przez Przegląd Olkuski „Poznaj z nami dawny Olkusz”,
„Domy światłem malowane”, Emilia Kotnis-Górka – fot.
retuszowana)
6B.
Ten sam widok w roku 2015 (plac targowy) (fot. Ryszard
Maliszewski)
Jednak już po opublikowaniu tego artykułu, "Ziemia Olkuska" na Facebooku opublikowała fantastyczną widokówkę z 1912 roku, ukazującą drewniany dom Aleksandra Maliszewskiego w całości, i to na pierwszym planie (!!!), pozwalam sobie zatem tutaj tę widokówkę zacytować.
6C. Drewniany dom Maliszewskich na przedmieściu sławkowskim w 1912 r.
(na pierwszym planie w centrum) (źródło: Facebook, Ziemia Olkuska)
Wspominany
wyżej kamieniołom przy ul. Sławkowskiej rozpoczął swoją
działalność wkrótce
po zakupie tego
terenu przez Aleksandra, po 1859 roku. Od lat, około 1868 roku, gdy
dorastający już synowie Aleksandra : Tomasz i Ludwik mogli ojcu
dopomóc, przy pomocy siły najemnej zbudowano obok
kamieniołomu wapiennik, produkując następnie wapno palone na
potrzeby mieszkańców miasta
(Dalszy ciąg historii tego obiektu omawiać będę w następnym
artykule.). Nie ulega wątpliwości, że dochód z eksploatacji
kamieniołomu i sprzedaży wapna znacząco powiększał zamożność
Aleksandra, później też jego synów. Poza tym, jak już wyżej
wspomniałem, utrzymywał swoją rodzinę Aleksander Maliszewski z
rolnictwa i „z gospodarstwa”, czyli z wynajmu lokali
mieszkalnych przejezdnym i „komornikom” w części swego domu.
Nie prowadził jedynie szynku, tak jak jego ojciec przy ul.
Żuradzkiej. Po jego śmierci, jedyne wolne mieszkanie w całym domu
„po nim” wynajęto ostatecznie przybyłemu wtenczas do Olkusza
Wincentemu Halkiewiczowi (mojemu pradziadkowi ze strony babci).
Według wspomnień Marianny
z Janików Maliszewskiej, synowej Aleksandra, przekazanych autorowi
przez jej wnuczkę Longinę z Maliszewskich Grossmanową (córkę
Józefa syna Ludwika) - teść Marianny - Aleksander był
zupełnym przeciwieństwem jej męża. Był Aleksander podobno bardzo łagodny, spokojny i dobry.
Dzieciom swego najstarszego syna Tomasza, Stasiowi i Apolonii lubił podobno opowiadać bajki
i różne śmieszne historyjki. Niestety, Marianna znała go tylko
około 1 roku, gdyż potem zmarł. Jego życie pozbawione było
zupełnie gwałtownych zdarzeń, nie brał bowiem udziału w żadnych
wojnach, ani powstaniach. Aleksander Maliszewski zmarł w wieku 55
lat w Olkuszu i został pochowany na starym cmentarzu przy dawnej
ulicy Włodzimierskiej (3 Maja, 1 Maja i ostatecznie K. Wielkiego),
obok żony swojej Joanny z Maderskich, zmarłej nieco wcześniej.
Ich grób (później pochowano tam również ich syna, Ludwika)
znajdował się po lewej stronie głównej alejki cmentarza,
nieopodal nagrobka księdza Kuczyńskiego. Z braku trwałego
nagrobka grób ten jest już obecnie bardzo słabo widoczny i chyba
tylko ja znam jego lokalizację.
Joanna
z Maderskich Maliszewska
(ok.1825–1880)
Córka urzędowego
olkuskiego „Cieśli Miejskiego” Mateusza Maderskiego, urodzona w
Olkuszu z matki Rozalii z Węglarzów. O jej dzieciństwie i
młodości nic bliższego nie wiadomo. Spędziła je zapewne przy
rodzicach w Olkuszu. Do niedawna nie wiedziałem nawet czy aż do zamążpójścia,
gdyż Joanna była najpewniej najmłodszym dzieckiem swoich rodziców.
Ślub Mateusza Maderskiego i Rozalii z Węglarzów notowany jest w
„Regestrze Metryk”w 1797 roku (akt Nr 527) i wtedy to byli oni
zapewne młodzi. Natomiast Joanna urodziła się ponad 20 lat
później. Dzięki jednak informacjom od pani Pauliny K., z rodziny Maderskich się wywodzącej, a przekazanych mi 10.01.2016 r., dowiedziałem się, że zdążyli
ją wychować i wydać za mąż. Okazało się bowiem, że Mateusz Maderski zmarł dopiero 7.11.1847 roku, a więc wkrótce chyba po ślubie Joanny z Aleksandrem Maliszewskim.
Bardzo dokładnych informacji
o rodzinie Maderskich nie uważałem za celowe wynotowywać z akt olkuskich. Rodzina ta znana jest
w Olkuszu od połowy XVIII wieku. Możliwe, że wcześniej, podobnie
jak wiele innych rodzin z Maliszewskimi skoligaconych, także i
rodzina Maderskich była pochodzenia drobnoszlacheckiego. W
herbarzach co prawda nie jest ona obecnie wymieniana (herbarze znają
jedynie rodzinę o nazwisku Madera własnego herbu „zapomnianego”),
ale dawniejsze, średniowieczne jeszcze źródła historyczne
wyszczególniały Maderskich z Madery herbu Mora. Może ta rodzina
utraciła szlachectwo jeszcze przed XVIII wiekiem i przestała być w
ogóle ujmowana w herbarzach. Skąd by jednak mieli wywodzić się
owi Maderscy – nie bardzo wiem, jedynie w SGKP odnaleźć można
zaścianek Madera w powiecie nowoaleksandrowskim, gminie Bachmaty,
na kowieńszczyżnie (2 wsie w guberni kowieńskiej na Litwie). [4]
Jednak istnieje także inna poszlaka.
Nie tak znowu daleko od Olkusza, w Zagłębiu, jedną z kolonii
miasta Czeladzi jest właśnie kolonia
o nazwie Madera. O ile istniała ona w średniowieczu i była
samodzielną wsią – mogła być
gniazdem rodziny o tym nazwisku. Jednak pewności co do takiego
wywodu nie mam absolutnie żadnej, bo nazwa ta może być znakomicie
nazwą sztuczną i późną (np. od imienia jakiejś kopalni lub
tp.). Istnieją również w Polsce trzy osady o nazwie Madera :
Madera w woj. kujawskim, pow. tucholskim i gminie Cekcyn, Madera w
woj. łódzkim, pow. pajęczańskim i gminie Nowa Brzeźnica, oraz
Madera w woj. pomorskim, pow. kościerskim, gminie Stara Kiszewa.
Któraś z tych osad, o ile tylko była wystarczająco dawna, mogła
również być źródłem powstania takiego nazwiska. Nie są jednak
te osady ujęte w SGKP, stąd ich dawność jest problematyczna.
Osób o nazwisku Maderski jest
już w Polsce bardzo mało. Według słownika Rymuta, w końcu XX wieku było ich tutaj zaledwie 138
(w tym najwięcej w tarnowskiem – 25 i katowickiem – 16).
W Olkuszu Maderscy są już tylko mieszczanami –
rzemieślnikami. Do 1766 roku nazwisko to w „Regestrze Metryk” nie występuje.
Jednak spotykane jest od roku 1757. Wcześniej byli też tutaj
Maderowie, np. w
roku 1776 umiera w Olkuszu (akt nr 2512) Stanisław Madera, zaś w
1781 (akt nr 2787) Wojciech Madera. Nie ulega wątpliwości zatem, że
szlacheckiego pochodzenia Maderowie, osiadłszy w
Olkuszu, zgodnie z panującą ówcześnie „modą” odmieniali
swoje nazwisko na „lepiej brzmiące”, Maderski.
Na pewno jednak tylko niektórzy z
nich. Już bowiem w 1757 roku (akt nr 1442) notowany jest tutaj zgon
Ewy Maderskiej, i Maryanny Maderskiej (akt nr 1391),w
1780 (akt nr 2744) Antoniego Maderskiego, a w 1793 zgon
Andrzeja Maderskiego (akt nr 3803). Podobnie jest już w
księgach zgonów Olkusza w XIX wieku. Nazwisko Maderski
występuje odtąd w źródłach jako jedynie używane przez tę
rodzinę.
Podobnie jest w aktach urodzeń dzieci
z omawianej rodziny. Mniej więcej do schyłku XVIII wieku
rodzą się tutaj jeszcze Maderowie,
ale już w połowie tegoż wieku i w wieku XIX, już tylko Maderscy.
Wpisów urodzeń jest w Olkuszu tak wiele i to pozbawionych imion
rodziców, że niemożliwym jest ustalenie pokrewieństw, dlatego ich
nie przytaczam..
Jeszcze w roku 1798 notowany jest w
Olkuszu akt ślubu Antoniego Madery z Barbarą Wenecką (akt
nr 1), ale już w 1756 ślub Grzegorza Maderskiego z
Franciszką Rzepecką (akt nr 81), w 1766 (akt nr 131) ślub
Antoniego Maderskiego z Anną Liberską, w 1758 ślub
Wojciecha Maderskiego (akt nr 90) z Konstancyą Ciszowską, zaś w
1779 roku ponowny ślub Wojciecha Maderskiego z Salomeą z
Głowackich (akt nr 19), a w 1797 ślub Floryana Maderskiego z
Heleną Solecką (akt nr 75). Antoni, i Grzegorz Maderscy mogliby
wobec tego być ewentualnie braćmi, „wżenionymi” w olkuskie
rodziny. Skąd do Olkusza przybyli – nie wiadomo (nazwisko to, jak
na razie, nie było przez autora nigdzie poza Olkuszem spotykane).
Natomiast nazwisko Madera (herbu własnego) w
małopolskim województwie znane jest w XVIII wieku dosyć
powszechnie w parafiach: Prandocin, Książnice Wielkie i Koniusza,
Zadroże i Imbramowice (bardzo wiele metryk), gdzie, o ile nie ulegli
degradacji stanowej, byli najpewniej drobnymi dworskimi
oficjalistami. Wychodzi więc na to, że tylko w Olkuszu odmienili
owi Maderowie swoje nazwisko na Maderski. [5]
Ponieważ jednak Wojciech Maderski
wymieniany jest jako rajca we władzach miejskich Olkusza
już w latach 1775 i 1779 (DORO) [6],
a więc wcześniej niż Antoni, - zachodzi prawdopodobieństwo, że
Wojciech był ojcem Antoniego i Grzegorza, a jego ożenek z Salomeą
z Głowackich w 1779 roku był ożenkiem kolejnym już i późnym
(mógł być starszym wdowcem). Natomiast wymieniony wyżej Floryan
Maderski był zapewne jego wnuczkiem.
Z dużym prawdopodobieństwem
można zatem przyjąć, że w przytoczonych latach pojawił się „na gruncie Olkusza” starszy już
wdowiec Wojciech Madera Maderski z młodymi, ale dorosłymi już
synami, Antonim i Grzegorzem (o Wojciechu w Olkuszu wiadomo tylko, że
zmarł tutaj w roku 1781 [akt nr 2787], ale jako Wojciech Madera).
Gdzie się urodził nie wiadomo.
Więcej natomiast informacji
można przytoczyć o Antonim Maderskim, który ożenił się z Anną
z Liberskich, i o ich potomstwie.
Ponieważ w grę wchodzi tu zaledwie kilka zanotowanych przeze
mnie osób z tej rodziny, nie uważałem
za celowe sporządzać i cytować tutaj szczegółowego drzewa
genealogicznego olkuskich Maderskich, bo jest to bardziej zadanie dla
tejże właśnie rodziny. Być może nawet, że wszyscy Maderscy z
Olkusza wywodzą się właśnie od Antoniego (po Wojciechu). Tenże
Antoni, to chyba dziadek Joanny.
Antoni Maderski, olkuski czapnik,
cechmistrz kuśnierski i rajca olkuski w latach 1785-1786, jak to
wyżej wspominałem ożenił się w
Olkuszu co prawda już w roku 1766, ale wraz z żoną swoją Anną
z Liberskich może jeszcze tutaj na
stałe nie zamieszkiwał, gdyż nie notuje się tu następnie
narodzin żadnych jego dzieci (nie wiadomo nawet, czy jego dzieci
miały tę samą właśnie matkę).
W tymże roku 1780 Antoni Maderski
wymieniony jest w „Tabeli podatków” (Bibl.P.A.N. Kraków,
rękopis 438) jako mieszczanin (a więc
posiadający stałe obywatelstwo i majątek na terenie miasta),
właściciel domu-kamienicy przy ul.
Krakowskiej, oraz bliżej nie zlokalizowanego ogrodu.
Tamże wymieniony jest jeszcze raz, w
roku 1788.
W tymże samym roku 1788, w tekście
Raportu Lustracji Królewskiej Komisji Dobrego Porządku z dnia 4
lipca, Antoni wymieniony jest właśnie jako cechmistrz kuśnierski,
zamieszkały wewnątrz murów miasta. Protokół lustracji nie
wymienia go już jednak jako właściciela kamienicy przy ul.
Krakowskiej, może więc kamienica ta była wtedy już zupełnie
zrujnowana (patrz dalej). Który to był dom, i czy do dzisiaj
istniejący (możliwe, że nie, bo przy Krakowskiej było wtedy
„morze ruin”) - nie wiadomo.[7]
Antoni Maderski posiadał także, a raczej dzierżawił od miasta
jakieś grunty „na Katowskiem” (Tabela opłat czynszowych z
własności miasta – AP Chrzanów). Zmarł w 1810 roku (akt nr
406).
Ze znanych mi, trzech chyba tylko
innych Maderskich (niepewne czyich synów) wymienić mogę najpierw
Wincentego Maderskiego, wymienianego w protokole Lustracji z 1788
roku jako zamieszkałego na przedmieściu (chyba Sławkowskim). Był
on kuśnierzem ; musiał zatem „odziedziczyć” rzemiosło po
ojcu. Zapewne również obok ojca uprawiał także grunt „na
Katowskiem”, gdyż opłaca tam czynsz w roku 1796, 1797, a także
w latach 1808-1819 i 1826 (źródło j.w.). Gdzie miał Wincenty
swój dom – nie wiadomo, a nawet czy w ogóle budował jakiś nowy
dom, bo lustracja nie wymienia go jako właściciela domu. Jednak
istnieje wzmianka w „Rachunkach Leśnych Miasta Olkusza” z roku
1794 (A.P.Chrzanów) według której w tymże roku kupował Wincenty
Maderski „drewno na remont Ruderów”, co może dotyczyć jego
partycypacji w remoncie zrujnowanego domu przy ul. Krakowskiej.
Ojciec Wincentego chyba jeszcze wówczas żył, więc Wincenty mógł
zamieszkiwać z ojcem.
Natomiast inny z Maderskich,
Mateusz Maderski, będący w Olkuszu urzędowo mianowanym
„Cieślą Miejskim” (niższy
urzędnik miejski, nadzorujący i wykonujący prace ciesielskie na
rzecz
miasta), ożenił się w Olkuszu w 1797
roku (akt nr 73) z Rozalią z Węglarzów i miał z nią sporą
liczbę dzieci (w tym właśnie Joannę, moją pra prababkę).
Między innymi wymieniany jest on w roku 1821 jako wykonujący
wspólnie z drugim cieślą obudowę studni w miejscu dawnego szybiku
górniczego („Akta Wodociągów i Studni”, A.P. Chrzanów).
Tenże, albo nie posiadał własnego
domu, albo był jedynie współwłaścicielem drewnianego domu
Maderskich (po Janikowskich – patrz
wyżej), stojącego przy ul. Sławkowskiej, z którego to właśnie
domu wywodziła się Joanna z
Maderskich Maliszewska, córka Mateusza. Według informacji z
protokołu Lustracji z 1788 roku, właścicielem innego jeszcze domu
Maderskich, stojącego na drugim gruncie „po-augustiańskim” na
przedmieściu krakowskim, był Grzegorz Maderski, trzeci ze
„znanych” mi Maderskich na terenie miasta. Ponieważ jednak o
Grzegorzu Maderskim w późniejszych latach w Olkuszu nic nie
słychać, a Mateusz Maderski miał tutaj dzieci, możliwe że
ostatecznie omawiany dom, jako własność zbyt wielu spadkobierców
został właśnie wykupiony przez Aleksandra Maliszewskiego po tegoż
ślubie z Joanną z Maderskich, córką Mateusza. Brat zatem Joanny
(również syn Mateusza, a może i wnuczek Antoniego starszego) -
Antoni Maderski młodszy, zamieszkiwał tutaj chyba tylko czasowo, po
czym zbudował gdzie indziej własny dom (patrz na ten temat
informacje wyżej).
O tymże bracie (?) Joanny wiadomo
tylko tyle, że w 1859 roku zakupił na licytacji jakiś grunt po-
augustiański na przedmieściu
sławkowskim (obok Szczurowskiego, Piechowiczów, Paczka i Aleksandra Maliszewskiego), z czego można
wysnuć wniosek, że obaj „szwagrowie”; Antoni Maderski i Aleksander Maliszewski musieli się
wcześniej odnośnie uczestnictwa w licytacji „zmówić”.
Antoni Maderski młodszy zakupił
wówczas jakieś grunty na północ od działki Aleksandra, zapewne
przylegające do wcześniejszego gruntu Maderskich (na Mapie Nr II
oznaczenie 4A). Za to udział
Joanny „w domu i polu” przeszedł w ręce Aleksandra
Maliszewskiego.
Późniejsze
związki obu rodzin, jak to zawsze bywa, uległy zapewne
rozluźnieniu. Dzisiaj autor nie zna już osobiście nikogo z rodziny
Maderskich z Olkusza, choć rodzina ta w obecnym czasie na tyle już
chyba tutaj jest rozrodzona, że jej poszczególni przedstawiciele
nie znają dobrze swych związków krewniaczych. Zjawisko to jest
jednak typowe dla wielu rodzin rozrodzonych w danej okolicy od wielu
lat. Widać je wyraźnie choćby na przykładzie rodziny
Maliszewskich, których jest obecnie w Olkuszu bardzo już niewielu,
za to w dwu, daleko ze sobą spokrewnionych i niemal zupełnie
nieznajomych sobie gałęziach (plus trzecia, przegińska, potem
również w Olkuszu). Podobnie na olkuskim terenie było i z rodziną
Gotzów (Goców), oraz z rodziną Węglarzów, z których
pochodziła Rozalia, matka Joanny z Maderskich.
Nazwisko Węglarz
wymieniane jest np. w górniczych źródłach olkuskich już w
1633 roku (A.P. Kraków). Do dzisiaj zresztą spotyka się je w
Olkuszu (i okolicy), w Pilicy, Czeladzi, a także i gdzie indziej. O
pochodzeniu społecznym tej rodziny brak wiadomości. W Olkuszu była
mieszczańska. Słownik Rymuta podaje u schyłku XX wieku liczbę
osób tego nazwiska zamieszkałych w Polsce na 3.438, z czego
najwięcej osób zamieszkiwało w katowickiem (384), nowosądeckiem i
krakowskiem (268). Ale tego typu nazwisko „od zawodu”, które
mogło powstawać niezależnie od siebie w różnych miejscowościach,
należy do tzw „wielorodnych” i nie określa na pewno jednej
rodziny.
Geneteka podaje
wpisy metrykalne do tego nazwiska już od XVII wieku w Małopolsce,
najwięcej w Olkuszu i Książnicach Wielkich. Tutaj np. notuje się
już w 1617 urodzenie się Ewy Węglarz (akt nr 15), w roku 1626 (akt
nr 17) Krystyny Węglarz, w roku 1625 Jakóba Węglarza (akt nr 14),
w 1666 Reginy Węglarz (akt nr 48), w 1673 (akt nr 41) Marcina
Węglarza, a w 1676 Błażeja Węglarza (akt nr 1).
[5] XVIII wiek także jest tu licznie
reprezentowany. Równocześnie jak w Książnicach byli Węglarzowie
może i w Kunowie w świętokrzyskiem. Od XIX wieku rodzina ta
rozradza się także i w Pilicy i dalszych miejscowościach. [5]
W 1751 (akt nr 62) żeni się w Olkuszu
Jan Węglarz z Anastazyą Mrówczanką. W 1737 umiera w Olkuszu Piotr
Węglarz (akt nr 642). Tutaj też notowane są urodzenia dzieci z tej
rodziny: 1753 (akt nr 1676) Mikołaja Węglarza, 1756 (akt nr 1947)
Józefa Węglarza, 1761 (akt nr 320) Jana Węglarza, a 1766 (akt nr
767) Marka Węglarza. Z informacji tych domyślać się można
przybycia na teren Olkusza z Książnic Wielkich przed 1753 rokiem
jednego tylko przedstawiciela wymienianej rodziny, domyślać się
można, iż był nim ów Jan Węglarz ożeniony w 1751 roku z
Anastazyą Mrówką, którzy założyli tutaj wielopokoleniową
rodzinę.
Jak to już wcześniej
wspominałem w ramach sprostowania, w chwili swego zamążpójścia
Joanna z Maderskich miała jeszcze rodziców i
zamieszkiwała przy nich na Przedmieściu Sławkowskim. Natomiast 19-letni Aleksander Maliszewski był już sierotą,
a będąc (jak to wspominała jego późniejsza synowa) człowiekiem
„bardzo łagodnego charakteru”, zapewne bardzo chętnie przystał
na ten sposób „usamodzielnienia się” (ożenek z panną „z
domem”), mimo iż dziewczyna była od niego starsza. W aranżacji
tego małżeństwa mogli brać również udział krewni Joanny,
pragnący jej znaleźć zamożnego kandydata na męża. „Jakby nie
było”, w roku 1847 wyszła Joanna za mąż za Aleksandra
Maliszewskiego, a w latach następnych urodziła mu w Olkuszu 6
synów: Tomasza (1848), Ludwika (1851), Józefa (1855), Jana (1857),
który niestety zmarł we wczesnym dzieciństwie, drugiego Jana
(1860) i Antoniego (1865). Całe swoje życie spędziła odtąd
Joanna z Maderskich Maliszewska, jak większość ówczesnych kobiet,
wychowując potomstwo i prowadząc gospodarstwo domowe.
Zmarła dosyć wcześnie, w
wieku zaledwie 55-56 lat i została pochowana na starym olkuskim
cmentarzu przy dawnej ulicy
Włodzimierskiej, w miejscu, gdzie rok później spoczął również
jej
mąż, Aleksander Maliszewski.
Przypisy
[1]. Na podstawie Mapy W. Kosińskiego, DORO
(objaśnienia skrótów w Bibliografii), str 154,
oraz DORO, str. 156, 161, 236, 328-329, 337,
462
[2]. Na podstawie Mapy W. Kosińskiego, (DORO)
(objaśnienia skrótów w Bibliografii),
i A. Oknińskiego (DORO), t. I, str 154, 329
[3]. [O ile inaczej odbywały się wywłaszczenia w
latach po upadku ustroju socjalistycznego
niech świadczy choćby fakt, że
rozbudowę wiaduktu na trasie w kierunku Krakowa w roku 2005,
ponad rok chyba wstrzymywał jeden
właściciel likwidowanego tam starego domu, nie chcący się
zgodzić na proponowaną cenę wykupu. Te pozytywne
jednak cechy ustroju kapitalistycznego, polegające na tzw.
poszanowaniu prywatnej własności, nie są w stanie zrekompensować
innych przemian kapitalistycznej gospodarki, zgodnie z którymi
„biednego człowieka można w majestacie prawa nie tylko wyzuć z
jego własności, ale nawet odrzeć z wszelkiej godności i uczynić
go kompletnym nędzarzem”. Nie wiadomo więc co lepsze :
socjalistyczna niesprawiedliwość, czy kapitalistyczne zdzierstwo
??...]
[4]. SGKP (skróty w Bobliografii), t. XV Cz. II str 290
[5]. Geneteka, Internet (patrz Bibliografia)
[6]. DORO (skróty w Bibliografii), t. I str s.206
[7]. Lustracja..., HOKO, str. 570, 571, 572, oraz DORO,
str. 206
Bibliografia
Źródła archiwalne i
terenowe:
1. Archiwum Państwowe Chrzanów
Akta Miasta Olkusza: - Akta
Metrykalne, w tym Regestr Metryk Parafii Olkusz,
-
Akta Gruntów Słowiki i Katowskie, sygn. 54,
-
Akta Własności po-Augustiańskiej, sygn. 1 i 1A,
-
Rachunki Leśne, sygn. 41
2. Biblioteka PAN Kraków
Akta Miasta Olkusza: - Tabela
rocznego podatku, rkps 438
3. Wypisy z akt USC parafii: Olkusz, metryki z
Geneteki,
Regestr
Metryk Olkusz
4. Dane z nagrobków: Olkusz, Pilica, Czeladź,
Zagłębie ogółem,
5. Pamiętniki i relacje ustne:
- Ryszard
Maliszewski, Historia małopolskiej gałęzi rodziny
Maliszewskich
(Opracowanie w posiadaniu autora),
- Relacja
Barbary z Maliszewskich Pietrasowej z Olkusza,
- Relacja Zygmunta Maliszewskiego z Gliwic, - Relacja Wiktora Maliszewskiego ze Strzemieszyc,
- Relacja Wincentyny z Gałków Pawlikowej z Olkusza
- Relacja Flawiusza Maliszewskiego z Krakowa
- Relacja
Longiny z Maliszewskich Grossmanowej z Olkusza
6. Materiał kartograficzny:
- Ryszard
Maliszewski, Miasto Olkusz z przedmieściami XIX w.
- Ryszard Maliszewski, „Centrum gospodarcze”
Maliszewskich przy ul. Sławkowskiej
7. Materiał fotograficzny autora, z Ziemi Olkuskiej (Facebook) i z
Przeglądu Olkuskiego
Źródła i opracowania
drukowane:
1. Dzieje Olkusza i Regionu Olkuskiego, pod
red. K. Kiryka i R. Kołodziejczyka,
Warszawa- Kraków 1978. (Skrót; DORO)
- Górzyński S., Kochanowski J., Herby szlachty polskiej, warszawa 1994.
3. Gajl T., Herby
szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodów, Gdańsk-Inowrocław
2003.
4. Rymut K., Nazwiska Polaków, wersja
internetowa z wyszukiwarką nazwisk
(http://herby.com.pl/).
5. Wiśniewski J., Historyczny opis
kościołów, Mariówka Opoczyńska, Kielce 1933.
(Skrót: HOKO)
Internet:
- Przegląd Olkuski, „Poznaj z nami dawny Olkusz”,
Okno z widokiem na
dawny
Olkusz”, oraz „Domy światłem malowane”, Emilia Kotnis-Górka
- Facebook, Ziemia Olkuska
*****
(Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie
pod warunkiem
podania źródła i autora artykułów
!)