piątek, 14 grudnia 2018

Pradzieje Małopolski –

Mezolit - 14. Kultura janisławicka


Zespoły janisławickie [1]


I. Informacje o epoce i kulturze:
    O kulturach mezolitycznych panujących na ziemiach polskich w mezolicie pisałem już w artykułach poprzednich. Tutaj przypomnę jedynie ogólne informacje na temat życia ludności mezolitycznej oraz wspomnę o młodszej fazie polskiego mezolitu, reprezentowanej przez kulturę janisławicką (również i chojnicko-pieńkowską, o której tu nie wspominam).
Mezolit (gr. mesos 'średni' i lithos 'kamień'), środkowa epoka kamienia, epipaleolit – środkowy okres epoki kamienia trwający od około 11000 – 7000 p.n.e. na Bliskim Wschodzie i około 8000 – 4800 p.n.e. na terenach Niżu Środkowoeuropejskiego, stanowiący stopniowe przejście od paleolitu do neolitu i związany z postępującymi przemianami klimatycznymi (schyłek zlodowacenia).” [Wikipedia]

„Okres ten cechuje przejście z gospodarki łowiecko-zbierackiej do gospodarki wytwarzającej. (...) Podstawowe źródła wyżywienia w okresie mezolitu stanowiły zbieractwo, łowiectwo, rybołówstwo i początkowe rolnictwo, nastąpiło udomowienie owcy i świni. Wynalezione zostały: siekiera, łuk, czółno, rozpoczęto wydobycie krzemienia w kopalniach odkrywkowych (w Polsce – Orońsko), pojawiają się wyroby mikrolityczne, początki plecionkarstwa i tkactwa. Ludność mezolityczna prowadziła jeszcze na ogół koczowniczy tryb życia (okresowe osady otwarte i schronienia skalne).” [j.w.]

Kultura janisławicka – późnomezolityczna kultura, zwana również cyklem wiślańskim. Niekiedy bywa określana (…) kręgiem janisławickim. W tym ostatnim ujęciu grupy wchodzące w skład Janisławickienu traktowane są jak kultury. Nazwa jednostki kulturowej związana jest z miejscowością Janisławice koło Skierniewic.” (...)
„Rozwój owej jednostki kulturowej wyznaczają daty od ok. 6 do ok. 5 tys lat temu. Powstanie tej kultury nie jest do końca poznane, jednak wskazuje się na wschodnią proweniencję. (…) Zanik k. janisławickiej spowodowany był rozwojem kultur neolitycznych, co zapewne wiązało się z powolnym przechodzeniem społeczności na gospodarkę wytwórczą. Chronologia tej kultury mocno zazębia się z obecnością neolitycznych kultur pochodzenia naddunajskiego. Charakter tej współegzystencji, choć ciekawy, nie jest jeszcze poznany.”

Zespół zjawisk kulturowych utożsamianych z omawianą kulturą obejmował swym zasięgiem obszary pokryte lasostepem i lasem czyli tereny od górnego Podnieprza aż po górną i środkową Wisłę. Jednak elementy janisławickie występują znacznie szerzej, poza zwartym zasięgiem. Na Śląsku i w Wielkopolsce oraz na Kujawach występują w kontekście kultury chojnicko-pieńkowskiej. Na wschodzie dochodzą do Siewierskiego Dońca, na północy po Dźwinę, gdzie mieszają się z grupami kundajskimi.”
„Obozowiska, przeważnie kilkuszałasowe, zakładano na wydmach oraz terasach rzecznych. (...)

„Stanowisko eponimiczne dla tej kultury, łączy się ze znaleziskiem grobowym. Zmarłego złożono w pozycji siedzącej i posypano ochrą. Prawdopodobnie czerwona barwa miał symbolizować krew – życie. Pochówek zawierał rdzenie i (…) , 21 zbrojników (układ sugeruje pęk strzał), wióry, tłuczek kamienny oraz przedmioty rogowe, kościane oraz z kłów dzika. Naszyjnik zawierały także dwa groby z Pierkunowa gm. Giżycko, gdzie również użyto ochry. Zmarłych pochowano w pozycji leżącej.” [Wikipedia]


I. Życie człowieka (mezolit) (źródło: Internet, autor nieznany [3])
 













 II. i IIB. Czaszka człowieka z grobu w Janisławicach (źródło: Internet, [5])



Muzea Pradziejów Małopolski i inne:


II. Inwentarze i znaleziska luźne:




1. Narzędzia mezolityczne kult. janisławickiej (Częstochowa, Dolina Warty, Małopolska) (źródło: [2])



2. Rekonstrukcja grobu kultury janisławickiej (postawa siedząca) i jego bogate wyposażenie: wyroby z kamienia ozdoby z kości i rogu. Czas 5500 lat pne. (źródło: Internet [4])

 












 3. Zespół dodatków grobowych (Janisławice, Małopolska) (źródło: Internet [5])
3B. Sztylet mezolityczny z kości tura (źródło: Internet [5]) 
 


4. Zbrojniki janisławickie (groty strzał) (od ok. 6,5 do ok. 5 tys. l.pne.
Łęg Starościński. Ze zbiorów Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce)
(Mazowsze) (źródło: [6])
 

5. Narzędzia janisławickie (Grzybowa Góra i in., Małopolska) (źródło: [1])
 













 6. i 6B. Zasięg kultury janisławickiej w Polsce (źródło: [1] i Wikipedia)



III. Datowanie:
Podając za Kozłowskimi można określić wiek znalezisk kultury janisławickiej w Polsce na ok.
6 do 4 tysięcy lat p.n.e., na okres Atlantycki, optimum klimatyczne Holocenu. 
 

7. Miejsce w tabeli stratygraficznej (źródło: przypis [1], str. 21)


Przypisy:

[1]. Kozłowski J. K., Kozłowski St. K., Epoka kamienia na ziemiach polskich, PWN, Wa-wa 1977

- Kozłowski J. K., Kozłowski St. K., Pradzieje Europy od XL do IV tys. p.n.e., PWN, Wa-wa 1975.

- Kozłowski St. K., Pradzieje ziem polskich od IX do V tysiąclecia p.n,e., PWN, Wa-wa 1972

[2]. PMA Kraków: [1-4]. Artefakty znalezione 13 marca 1975 r. w Częstochowie przy Al. Pokoju, w Dolinie Warty, w wykopie lub nawet powierzchniowo (bo mogły się do wykopu osunąć podczas jego kopania), w piaskach i pylastej glince lessowej (plejstoceńsko-holoceńskich), na przestrzeni zaledwie 0,5 m2. Mogą tu jednak być allochtoniczne, bo odkryte na terasie zalewowej Warty. Narzędzia wykonane przeważnie z krzemienia brązowo-żółtego, jedno z czekoladowego, prawdopodobnie pochodzenia południowopolskiego.
1).- 4). - Skrobacze, dosyć sporych rozmiarów, używane prawdopodobnie w poziomych oprawach z kości lub drewna. Niektóre mogły tez pełnić inne funkcje. Bardzo typowe dla kultury janisławickiej, szczególnie nr nr 2) i 4) są mocno podobne do niektórych okazów z Poręb Dymarskich, Grzybowej Góry i Janisławic. 3). - średniej wielkości skrobacz krzemienny zębatownękowy, również dosyć charakterystyczny dla przemysłu janisławickiego.



























8., 8B., i 8C. Sposoby oprawy innych narzędzi mezolitycznych (źródło: Internet, [7])

Jako znaleziska odosobnione, nie mogą być dowodem na stałe zamieszkiwanie tutaj człowieka kultury janisławickiej, ale świadczą o epizodycznym pobycie (albo wędrówkach) na tym terenie ludności mezolitycznej tej kultury, prowadzącej w środowisku leśnym gospodarkę typu zbieracko-łowiecko-rybackiego, polując na wszelką dostępną tutaj faunę..


    9. Podobny typ krajobrazu (lasostep) (źródło: Internet, Wikipedia i [8])
http://www.pma.pl/2016/Janislawice/zabytki-kosciane-ozdoby-3.php
http://www.pma.pl/2016/Janislawice/nowe-spojrzenie-na-czlowieka-z-janislawic.php

[6]. http://www.kulturalowiecka.pl/region_prehistoria.html


[7]. http://www.zabytki.pl/sources/muzea/lodz/lodz-archeo01.html
http://www.keap.umk.pl/eksperymenty-z-broni261-miotan261.html

[8]. http://www.kudi-podroze.pl/rosja-mongolia-2008-czesc-1/



Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie pod warunkiem podania
źródła i autora !!


środa, 5 grudnia 2018

Drobne rycerstwo średniowieczne

12. Soleccy herbów Gozdawa i Pilawa (?) z Solcy:

 
1. Pochodzenie i występowanie rodziny

Nazwisko Solecki, zgodnie z zasadami gramatycznymi mogło powstać od nazw wsi: Solca, Solce, Solec i Solcza. Miejscowości noszących te nazwy było w Polsce w średniowieczu kilka, ale tylko niektóre wywiodły rycerskie rody tego nazwiska. Herbarze (np. Tadeusz Gajl [4]) i źródła historyczne wymieniają Soleckich herbów: Ostoja (ziem. przemyska) [*] i Pomian oraz własny.
Z naszego terenu są to Soleccy herbu Gozdawa (ziemia krakowska) [4] [5] [6]. Krzepela wymienia stąd Soleckich herbu Gozdawa i Pilawa.

Słownik nazwisk polskich Kazimierza Rymuta, według danych z lat 90-tych ub. wieku,
wymienia w Polsce 5074 osoby noszące nazwisko Solecki (zapewne z wszystkich wymienianych (?) rodzin), [9]

Rodziny (rodzina ?) Soleckich z olkuskiego, od średniowiecza, aż do chwili obecnej istniejące na naszym terenie, należały niegdyś do wymienionych herbów i należały do drobno rycerskiego rodu małopolskiego, którego korzenie były związane właśnie z miejscowością Solca, jako ich gniazdem rodowym. Czy wszyscy jej reprezentanci „zachowali swój klejnot szlachecki aż do chwili obecnej” – nie jest dzisiaj istotne. Historia wspomina o nich przez około dwa wieki. 
 
 
2. Herb i zawołanie

O herbowym rodzie Pilawitów wspominałem już w innych artykułach cyklu, jako mającym typowo małopolskie korzenie. Z ziemi sieradzkiej i krakowskiej znany jest też herb Gozdawa, a jego najstarsze pieczęcie znane są już od XIV w. (1308 r.) [4] [6]

Herb Gozdawa, którego znamy kilka odmian, przedstawia w polu czerwonym dwie lilie srebrne spojone pierścieniem. W klejnocie (koronie) przeważnie pawi ogon lub pióra strusie, z takimiż liliami. [4] [6]


1. Herb Gozdawa (źródło: „Wikipedia”)


Brak wyraźnego nawiązania w legendzie herbu Gozdawa do dawnych mitów słowiańskich, lecz sama jego nazwa nawiązuje do mitycznego pojedynku Bogów, który to pojedynek miał miejsce „pod Wielkim Belem”, czyli Drzewem kosmicznym („gozd”, to po staropolsku „las”).
[11]

    3. Gniazdo rodziny Soleckich
Jak to już zaznaczyłem na wstępie, rodowym gniazdem Soleckich z olkuskiego jest wieś Solca w pow. olkuskim (lelowskim) woj. krakowskiego (obecnie zawierciańskim). O miejscowości tej informacje przytaczają różne historyczne źródła. Miejscowości nie omawia co prawda kompleksowo praca zbiorowa polskich historyków, sukcesywnie wydawany przez PAN „Słownik historyczno-geograficzny ziem polskich w średniowieczu”, ale wzmianki o Solcy odnajdujemy tu pod innymi hasłami. [13]

Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego pod red. Chlebowskiego i Sulimierskiego na temat tejże wsi podaje jedynie informacje, zawarte poniżej w ilustracyjnej kopii tekstu: [5]


2. Informacje dotyczące wsi Solca w parafii Kidów (źródło: SGKP [5])


3. Lokalizacja wsi Solca w Małopolsce (źródło: Google Maps)


4. Krajobraz doliny Pilicy (okolic Otoli i Solcy) (źródło: Internet, str.


4. Najważniejsze gałęzie rodziny
 
Wieś Solca w olkuskim od czasów najdawniejszych należała do dóbr rycerskich.

Internetowe źródło: Rody ziemiańskie XV i XVI wieku. T. 1, Małopolskie rody ziemiańskie, Krzepela, Józef podaje „za Długoszem” o miejscowym rodzie Soleckich skąpe informacje: [12]

Solca pow. LeI/Olk. p. Kidów.
1404-1468. Soleccy między nimi Kanimir h. Gozdawa. Ul. 290 384. 424.
1468. Mik. de Solecz h. Pilawa U l. .f 24.

(Nie jest dokładnie jasne w jakim stosunku ewentualnego pokrewieństwa pozostawali do siebie herbowni obu wymienionych herbów w tej wsi.)

Klasyczna praca zbiorowa „Dzieje Olkusza i regionu olkuskiego” pod red. Kiryka i Kołodziejskiego [7] także bardzo oszczędnie wspomina o rycerskich właścicielach Solcy:
Równie dawna, a może jeszcze starsza niż Klucze, jest wieś Solca. W latach 1376-1383 występuje jej dziedzic Jakusz Solecki, brat Mikołaja, a potem jego następcy. Jeden z nich, Kanimir Solecki , wiódł proces z klasztorem miechowskim o naruszenie granic osad, należących do bożogrobców: Ołudzy, Jeziorowic, Dobrakowa i Otoli. W 1421 r. władał Solcą Jan Solecki, ale później wieś ta została włączona do latyfundium Pileckich.” [7]
A w innym miejscu tego opracowania odnajdujemy uzupełniające o tym rodzie informacje: „W końcu XIV w. widać rozdrobnienie włości szlacheckiej także w sąsiedniej Solcy, włości w latach 1376-1388 Jakusza, Mikołaja, Kanimira i Benka Soleckich...”.

Informacje te oparte są częściowo na klasycznym źródle historycznym, które wymienia niektórych właścicieli Solcy przy omówieniu innych haseł.

I tak, Słownik historyczno-geograficzny ziem polskich w średniowieczu [13] wymienia pod hasłem Dobraków:
2. 1403 pkom. krak. Gniewosz z Dalewic rozgranicza wieś kl. miech. Ołudzę od wsi król. D., Otola i Jeziorowice. Granice biegną od granic Ołudzy z Solcą z dawna wytyczonych pod wysoką kamienną górą [być może to dziś Ostra Górka w Jeziorowicach, UN 11 s. 73], aż do brodu zw. → Gać Krzeszowa (Gacz Krzeschowa), leżącego poniżej starej sadzawki w Jeziorowicach (ZDM 1, 245);
Kanimir dz. z Solcy zobowiązuje się w myśl ugody z prepozytem miechowskim nie naruszać granic wytyczonych między wsiami: Ołudzą, Jeziorowicami, D. i Otolą a Solcą (DSZ 105)

Ponadto powtarza te informacje pod hasłem Jeziorowice:
1403 wytyczone granice między wsiami król. → Dobraków, Otola, J. z wsią Michała prep. kl. miech. Ołudza, biegną od granicy Ołudzy z Solcą pod wysoką kamienną górą [być może to dziś Ostra Górka w Jeziorowicach, UN 11 s. 73] aż do brodu zw. Gać Krzeszowa leżącego poniżej starej sadzawki w J. (ZDM 1, 245; MPH 2 s. 891); Kanimir dz. z Solcy przyrzeka, że będzie przestrzegał ugody zawartej z prepozytem kl. miech. i nie naruszy granic wytyczonych między wsiami Ołudza, J., Dobraków, Otola i Solca (DSZ 105).

2010-2016 Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk” [13]

Z powyższych wzmianek wynika, iż wymienieni tutaj drobno rycerscy właściciele Solcy należeli do rycerstwa ubogiego, mało znanego w źródłach historycznych oraz stale zagrożonego popadnięciem w ubóstwo i wypadnięciem ze stanu.

Poświadczone są ich kontakty z dziedzicami podobnych, drobnoszlacheckich i pobliskich wsi, a także konflikty na tle majątkowym z zakonnymi właścicielami okolicznych dóbr.


5. Pochód rycerzy (miniatura średniowieczna) (źródło: Wikipedia)


Rodzina Soleckich z Solcy koło Olkusza „trzymała” więc wieś może tylko trochę ponad sto lat, (XIV w. - 1421 r.), a potem wieś stała się własnością innych rodzin szlacheckich. Być może później reprezentanci tej rodziny, w całości lub częściowo posiadali jakieś inne majątki ziemskie, albo żyli „na dzierżawach”, jak wielu z ubogiej szlachty.

O dalszych losach niektórych przedstawicieli tej rodziny [Soleckich] dowiadujemy się ze wzmianek, dotyczących wójtostwa żarnowieckiego (Żarnowca): „W połowie XV w. dziedziczne wójtostwo żarnowieckie było już w rękach rodu Soleckich, gdyż w 1452 r. występuje Piechna, wdowa po Janie Soleckim, wójcie żarnowieckim, w 1466 r. zaś pretensje do owego wójtostwa, na podstawie prawa bliższości, wnieśli Mikołaj i Jan Soleccy, bratankowie wspomnianego Jana Soleckiego.” [7]

Nazwisko Solecki „zachowało się” po okolicznych miejscowościach przez wszystkie następne wieki, kiedy to dawne rodziny niezamożnej szlachty, nierzadko własnoręcznie uprawiające swoje grunty, pod względem społecznym spadały najczęściej do klasy włościańskiej, o ile nie były w stanie „wylegitymować się ze swojego szlachectwa”. [8]

Przede wszystkim „widzimy ich” w woj. małopolskim w Książu Wielkim, Książnicach, Minodze, Przegini, Pomorzanach i w innych wsiach podolkuskich oraz w miastach, np. w Olkuszu, Miechowie i Proszowicach, a także w świętokrzyskim i dzisiejszym śląskim (szczególnie w okolicach pochodzenia rodziny), przeważnie jako zwykłych mieszkańców. [Geneteka]

Przypisy i Bibliografia:

[*]. Znany historyczny ród Soleckich z przemyskiego, odrębny od „naszych” Soleckich.


[1]. M. Z. Wojciechowscy, Polska Piastów, Polska Jagiellonów, Dr. św. Wojc., 1946 ( PPPJ )L.

[2]. Mały słownik kultury dawnych Słowian, pod red. L. Leciejewicza, W.P.,
Warszawa 1972 ( MSKDS )

[3]. J. Roszko, Kolebka Siemowita, Iskry, Warszawa 1980

[4]. T. Gajl, Herby szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodów, POZKAL, Gdańsk 2003
( HSRON )
 
[5]. Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, pod red.
B. Chlebowskiego, F. Sulimierskiego, W. Walewskiego i J. Krzywickiego,
nakł. Autorów, druk. „Wiek”, Warszawa 1880 – 1902 ( SGKP ) oraz

[6]. S. Górzyński, J. Kochanowski, Herby szlachty polskiej, Wyd. U. W. „Alfa”, Warszawa
1994 ( HSP)

[7]. F. Kiryk, R. Kołodziejczyk (red. - praca zbiorowa), Dzieje Olkusza i regionu olkuskiego,
dwa tomy, PWN, Warszawa, Kraków 1978 ( DORO )

[8]. W. Staśkiewicz (red. - praca zbiorowa), Społeczeństwo polskie od X do XX wieku,
Książ. i Wiedza, Warszawa 1988 ( SP )

[9]. Słownik nazwisk współcześnie używanych w Polsce, pod red. K. Rymuta, Inst. Jęz. Pol.,
P.A.N., wersja internetowa (Rym.)

[10]. Polska – moja ojczyzna, Encyklopedia (...), pod red. J. Marciszewskiego, W. P.,
Warszawa 1979 (PMO – E)

[11]. Derwich, M. Cetwiński, Herby, legendy, dawne mity, Kr. Ag. Wyd. Wrocław
1989 ( HLDM )




Wikipedia – encyklopedia internetowa i inne źródła internetowe, np. „Geneteka”


Uwaga: Wolno kopiować i cytować pod warunkiem
podania źródła i autora

czwartek, 29 listopada 2018

Uwaga:

Uzupełnienie: 2. "Tartak Westena"

Znany mi od niedawna entuzjasta historii Olkusza odnalazł niedawno w Internecie fenomenalne, chyba nieznane dotąd fotografie („z czasów austriackich" początku XX wieku) budynku byłego Tartaku i „wytwórni woliny”, stojącego niegdyś na terenie tzw „Nowego placu fabrycznego”, który to budynek został potem przerobiony na „Świetlicę fabryczną”, znaną też po II wojnie światowej jako kino „Emalia” !!! [*]


Cytuję tutaj jedną z nich. Jest to właściwie widokówka, ukazująca ów budynek w pierwotnym stanie, od strony pn/zach. W tle widoczny front budynku mieszkalnego Nr 42, stojącego niegdyś na Nowym placu fabrycznym oraz sosnowy las za Nowym placem. Według wszelkich, dostępnych mi źródeł, teren ten, wraz z byłym tartakiem został przez Westena nabyty od pierwotnego właściciela, Maurycego Hensoldta. Fotografie te wystawione były w Niemczech na aukcji internetowej na stronie:
(http://www.ansichtskarten-center.de/militaer-polen/ilkenau-wk-i-etappenstationskommando)





Pozwalam sobie uzupełnić tą widokówką dawny artykuł na moim Blogu (link: http://zcalegoswia2.blogspot.com/2014/07/ryszardmaliszewski-w-cieniu-fabryki-3.html)
Do dzisiejszego uzupełnienia dołączam również do wglądu publikowane tam moje mapki terenu fabryki i południowej części Nowego placu fabrycznego.






 [*]. O funkcjonowaniu tego budynku pierwotnie jako wytwórni wełny drzewnej informował już w 2010 roku znany olkuski malarz-historyk, Piotr Nogieć, w swojej książce „Nowy plac fabryczny”.

sobota, 24 listopada 2018

Starożytności (mało)polskie” – 17. Z Kitowicza:


O szkołach publicznych” c.d. [1]


(…) „W akademiach zaś publicznych, czyli generalnych, jako to krakowskiej, zamojskiej i wileńskiej, prócz nauk dopiero wyliczonych były nadto: nauka matematyki wszelkiego rodzaju, astrologii, geografii, geometrii, kosmografii, do tego: jurisprudencji, medycyny, i zwały się te akademie universitates. Co się tycze ogółem filozofii - tej patriarchów nie było więcej jak dwóch: Arystoteles i św. Tomasz, ponieważ na wszystkich dysputach nie tłomaczyli się inaczej walczący z sobą, tylko albo "iuxta mentem Aristotelis", albo "iuxta mentem divi Thomae". W akademiach kto się promował do godności doktorskiej w filozofii, musiał przysięgać, jako inaczej nie będzie trzymał i uczył, tylko "iuxta mentem divi Thomae"; ci tedy, którzy się trzymali zdania Arystotelesa, zwali się peripatetici, a którzy św. Tomasza, zwali się thomistae.” (...)
 

1. Akademia krakowska XVIII w. (źródło: Internet, Historyczne budynki Collegium Minus i Collegium Maius w XVIII w., mal. Halina Kostecka (akwarela na podstawie starych sztychów Michała i Teodora Baltazara Stachowiczów w zbiorach Collegium Maius UJ). (Fot. Janusz Kozina)

Pierwsi pijarowie jakoś około roku 1749 czyli trochę wyżej odważyli się wydrukować w jednym kalendarzyku politycznym niektóre kawałki z Kopernika, dowodzące, że się ziemia obraca, a słońce stoi. Czego ledwo dostrzegli jezuici, nie omięszkali i swoich rozumów, co ich tylko mieli najbystrzejszych, użyć przeciwko pijarom, ciężkim przeciwnikom swoim, ale też inne zakony przeciw nim poburzyć o takową hypothesim, czyli zdanie dawnej nauce przeciwne. Rozruch ten po szkołach był na kształt pospolitego ruszenia przeciwko pijarom; wydawali książki zbijające takową opinią, zapraszali pijarów na dysputy i najwięcej z tej materii pijarom dokuczeć usiłowali. Ci atoli, coraz nowy jaki kawałek wyrwawszy z teraźniejszych wodzów filozoficznych: Kopernika, Kartezjusza, Newtona, Leibniza, dokazali tego, że wszystkie szkoły przyjęły neoteryzm, czyli naukę recentiorum, według której ziemia się obraca koło słońca, nie słońce około ziemi, tak jak pieczenia obraca się koło ognia, nie ogień koło pieczeni. Koloru nie masz żadnego w rzeczach, tylko te barwy, które na nich widziemy: białe, czarne, zielone, czerwone, żółte etc., sprawuje temperament oczu i światła, czego jest wielkim dowodem jabłko na przykład, w dzień zielone, które toż samo przy świecach wydaje się granatowe; że ból, świerzbienie i inne czucia nie mają swego placu w ciele, tylko w duszy, ponieważ ciało bez duszy nic nie czuje. (...)


2. Strona tytułowa dzieła Mikołaja Kopernika (źródło: Internet, Wikipedia)




3. Dzieło Kopernika potępione przez Kościół


Zgoła pod panowaniem Augusta III, jakoś wśród czasu panowania jego, wzięła w szkołach polskich początek nowa filozofia, ale z wielką bojaźnią, rozszerzyła się zaś i ośmieliła zupełnie na końcu jego panowania.”

(…) „Takie było compendium szkół i nauk publicznych za panowania Augusta III. Te nauki nie były wolne: każdy student, który się do nich udał, musiał albo się uczyć podług sił swoich, albo nie nauczając się wytrzymować kary szkolne, albo nie chcąc się w cale uczyć ustąpić ze szkół. Było to jakieś na kształt przykazanie, którego mocno doglądali profesorowie, żeby studenci oddani do szkół koniecznie z nich podług możności dowcipu swego profitowali, osobliwie w mniejszych szkołach aż do retoryki, żeby rodzicom darmo kaszy nie zjadali.

Oprócz zaś tych nauk uczono po trosze w pewne godziny języków niemieckiego i francuskiego tudzież arytmetyki, ale nie z takim rygorem jak łaciny; wolno było tych przydatków uczyć się i nie uczyć, uczyć się serio albo tylko się przypatrywać, być na lekcji i nie być, nie karano za to ani nie strofowano.
Jedna łacina, a raczej konstrukcja do wszelkiego języka zdatna, była celem natężenia pracy nauczycielów; tak tego doglądano, że nawet profesor, kiedy niedbale uczył, od swojej zwierszchności odbierał naganę albo był od uczenia szkół oddalony i do innej funkcji niższego szacunku obrócony.” (...)


[1]. Jędrzej Kitowicz, „Opis obyczajów za panowania Augusta III” (wypisy)

(Ilustracje i podkreślenia dodane przez autora Bloga)


piątek, 16 listopada 2018


Dawniej, a dziś - Parcze

611. Lokalizacja Parcz koło Olkusza (źródło: "Pamiętnik fizjograficzny" 1882 r.
         "Dzieje Olkusza i regionu olkuskiego")
611B. Widok Parcz 1965 r. (ostatnia linia domów w ozn. miejscu) 
           (źródło: fot. Tadeusz Łyczakowski, publ. "Ziemia olkuska")
611C. Widok na Parcze ze wzgórza czarnogórskiego 2014 r. 
           (panorama, fot. Tadeusz Barczyk)


























612. Parcze Dolne wid. na pn. 2016 r. (ta i nast. fot. Ryszard Maliszewski)
612B. i 612C. Parcze Dln. wid. na zach. 2016 r.
















613. Dom na Parczach, kultowe żarna kamienne ze starego domu, 2016 r. [*]



614. i 614B. Widok z Parcz na pd. w kier. Olkusza 2016 r.

  













615., 615B. i 615C. Domy na Parczach 2016 r.




























616. i 615B. Parcze Górne, wid. na zach. 2016 r.

















 617. Parcze Grn. dom 2016 r.




618. Parcze Górne, wid. na zach. 2016 r. 
619. Parcze Grn. wid. na pn. 2016 r.
















619B., 619C. i 619D. Domy na Parczach Górnych 2016 r.






























 620., 620B. i 620C. Parcze Górne, wid. na pn. 2016 r.
















621. Parcze Górne, zjazd w ul. Cegielnianą do Olkusza, 2016 r.
621B. i 621C. Domy w tym rejonie 2016 r.





























 622. i 622B. Parcze w fot. Olgerda Dziechciarza 2009 r. (domy z wapienia 
        i piaskowca parczewskiego) (fot. Olgerd Dziechciarz, Przegląd Olkuski) [*]
623. Widok z Parcz na pd. 2009 r. (fot. Olgerd Dziechciarz, Przegląd Olkuski)















[*]. Zagadkowo przedstawia się sprawa kamieni żarnowych z Parcz, wykonywanych dawniej
      z parczewskiego piaskowca, tzw "żarnowca". Takie żarna wykonywano zasadniczo 
      z kamienia bardzo twardego, odpornego na ścieranie, np z granitu lub kwarcytu, 
      a "żarnowiec" parczewski nie za bardzo nadawał się do tego celu, był bowiem
      kruchy i łatwo ścieralny. Zachodzi przypuszczenie, że wszystkie żarna parczewskie, 
      szczególnie te, które celowo wmurowywano w ściany budynków, miały inne 
      przeznaczenie, a konkretnie apotropeiczne. Tego rodzaju "żarna", w dawnej 
      symbolice słowiańskiej (i w ogóle indoeuropejskiej) symbolizowały cały Kosmos
      (dolny kamień żarnowy obrazował Ziemię, a górny, obrotowy - Niebo). Być może 
      więc, wmurowywano takie żarna w budynki w celu ich ochrony przed tzw "Złymi 
      mocami" (tu, Niebo miało chronić ziemię i dobytek ludzki). W podobnym celu 
      zresztą zaopatrywano w kamienie żarnowe groby i kurhany).]