piątek, 25 marca 2016

Dawniej, a dziś  - Przedmieście żuradzkie - 2 -
                              Ul. Żuradzka i Gęsia



344. Ul. Żuradzka 1918 r. (za chorągwiami dom i zabudowania Jana
        Maliszewskiego) (źródło: zbiory PTTK Olkusz, Przegl. Olkuski,
        "Poznaj z nami...", "Ośrodek na Czarnej Górze", Emilia Kotnis-Górka)
344B. Wlot ul. Żuradzkiej okres międzywojenny (źródło: zbiór Marka
           Piotrowskiego, Facebook, Ziemia Olkuska)
344C. Przedmieście żuradzkie lata 60-te XX w. (zbiót Tomasza Strojnego)
344D. Podobne ujęcie jak fot. nr 344, 2009 r. (bloki z lat 50-tych)
           (fot. Ryszard Maliszewski)
344E. Bloki 2015 r. (fot. j.w.)
































345. Ul. Żuradzka do Rynku (po lewej dom Mikołaja Maliszewskiego) 
        1938 r.  (w centrum kamienica narożna z końca XIX w.)
        (fot. ze zbioru Pawła Barczyka i Piotra Nogiecia)
345B. Ten sam widok 2009 r. (ta i nast. fot. Ryszard Maliszewski)
345C. Ten sam widok 2015 r. (stara kamienica zburzona ; jak się 
           okazało, pod nią fundamenty baszty murów miejskich) 















346. Wlot ul. Gęsiej od Szpitalnej 2015 r. (ta i nast. fot. j.w.)
346B. Ul. Gęsia dalej na pd. 2015 r.


















  347. Stary dom przy ul. Gęsiej od pd. lata 50-te XX w. 
          (fot. z archiwum Tadeusza Barczyka)
347B. Ten sam dom w 2015 r. (ta i nast. fot. Ryszard Maliszewski)
347C. Ten sam dom od wsch. 2015 r. 




























348. Ten sam dom widziany z dzwonnicy kościoła lata 60-te XX w. 
         (strzałka ukazuje stary Dom Kultury) (fragment fotogr. ze zbioru
          Tadeusza Barczyka)
348B. Dom Kultury od ul. Gęsiej lata 70-te XX w. (źródło: zbiór Piotra
          Nogiecia, OSF I)
348C. Były Dom Kultury w 2015 r. (ta i nast. fot. Ryszard Maliszewski)
348D. Wylot ul. Gęsiej do torów kolejowych 2015 (dawna "droga do Borów")


























poniedziałek, 21 marca 2016

Mitologia: Archetyp Mitologii Indoeuropejskiej

Część VII. Bunt Ognistego Węża c.d.

Autor: Ryszard Maliszewski


Mit o przekształcaniu Świata i rozwoju Kultury
oraz o rywalizacji boskich braci o władzę nad nim
i posiadanie Wielkiej Bogini (bóstwa płodności) c.d.:
Mit o Drzewie Kosmicznym c.d.:
Mit o uwolnieniu Świateł Niebieskich:
Mit o Bratobójstwie c.d.:


5A). Ognisty Wąż pod postacią Węża atakuje znienacka Niebo,
pokonuje Piorunowładcę, zawłaszcza Drzewo Kosmiczne,
Światła Niebieskie i Wody oraz zniewala Boginię z Drzewa,
płodząc z nią Potomstwo. (na „konto” Piorunowładcy ?).
(Trzecie pokolenie Bogów) c.d.:


Zgodnie z zasadami rządzącymi w mitologiach, a także w zgodzie z analogicznymi zasadami rządzącymi społeczeństwem ludzkim, Główny Bohater mitu, żeby utrzymać się przy władzy, zmuszony jest czasami „zrobić jeden krok do tyłu, aby poczyniwszy następnie dwa kroki do przodu, choć trochę nadrobić stratę”.

Tak też Piorunowładca, po chwilowych sukcesach ponownie zmuszony jest do ucieczki z placu boju, gdy jego stały Wróg posuwa się do trzeciej już prowokacji. Kontynuując swoją odwieczną walkę przeciwko Niebu i Piorunowładcy, Ognisty Wąż podejmuje następną próbę zdobycia władzy nad całym Kosmosem.

Tym razem udaje mu się z zaskoczenia przejściowo wygnać Piorunowładcę z Nieba, zawłaszczyć Wody, Światła Niebieskie oraz „wcielić się” w Drzewo Kosmiczne obok Bogini z Drzewa, co jest równoznaczne ze zniewoleniem jej. W efekcie, Wielka Bogini z Drzewa, jako Wielka Suka „rodzi Piorunowładcy” (?!) Dzieci, których faktycznym Ojcem jest Wąż.

Niektóre mitologie (np. fińska) opisują Ognistego Węża jako tego, który „próbował ściąć Drzewo Kosmiczne, ale mu się to nie udało”. Drzewo straciło przy tym dolne gałęzie (por. legenda polskiego herbu Godziębów, gdzie „Morawianin” ucina Drzewu te gałęzie). Jest to jednak chyba tylko efekt „walki o Drzewo", gdy Piorunowładca [Godzięba] zaczyna je odzyskiwać, a Wąż się z kolei broni.

Pamiętajmy również i o tym, że Ognisty Wąż występował w mitach często pod postacią olbrzymiego Dzika. Jako podstawa i potwierdzenie mitu o zdobyciu Drzewa Kosmicznego przez Boga-Dzika, może świadczyć choćby fakt znalezionego na Ukrainie w Dnieprze ogromnego Pnia Dębu, z wbitą weń Kłami Czaszką ogromnego Dzika”.


125. Rycerski herb Godzięba (źródło: Internet, autor Dariusz M. Wiszniewski, str.:



Bliźnięta Wężowe:

Są to najważniejsze „nieoficjalne” Dzieci Ognistego Węża i Wielkiej Suki z Drzewa, patroni Płodnych Sił Natury, sprzyjający Niebu, Piorunowładcy, wegetacji roślinnej, Zwierzętom i Ludziom.

Mogli ofiarować bogactwo, konie, bydło, jadło, szczęście, potomstwo, długowieczność. Byli Boskimi Lekarzami, zbawcami od kalectwa, wskrzeszali zmarłych, ratowali tonących. Nie mieli litości dla skąpców i zawistników. Opiekowali się poezją i sztuką.

Nie bardzo wiadomo czy wiedzieli kto jest ich Prawdziwym Naturalnym Ojcem. Być może „sądzili”, że jest nim Piorunowładca i dlatego mu służyli oraz w jego imieniu walczyli z Wrogami Nieba. Toteż wielu mitoznawców traktuje najsłynniejszego z Bliźniąt, Jaruna-Jarowita, jako hipostazę Peruna, co nie jest właściwe, bo posiada on cechy Wężowe.

Bliźniacy byli właściwie „androgynami”. Dzielili się na odpowiadające sobie męskie i żeńskie Postacie i może dlatego właśnie mity przedstawiają ich czasem jako „Dziewczyny” lub podają „żeński etap” w ich życiorysach (np. w ludowych obrzędach słowiańskich, w roli Jaryły „obsadzano” często młodą dziewczynę, albo w mitach podawano informację, że „był on w dzieciństwie wychowywany jak dziewczynka”). Podobnie twierdzono np. o niektórych greckich Herosach lub też przynajmniej „przebierano ich w damskie ciuszki”.

Bliźnięta są „odrodzonymi” (młodymi) Postaciami Ognistego Węża. Podobnie jak frygijsko-grecko-latyńsko-słowiański Attis-Adonis-Dionizos-Ares-Mars-Jaryło, „rodzą się zawsze w mitach z jakichś Roślin” (Drzewa, Kwiatów itp.) i umierają, aby „odrodzić się w nowych Roślinach”. Stary Jaryło po śmierci odradza się w Młodym Jaryle. Drzewo wydające ich na świat to Wielka Bogini-Suka z Drzewa Kosmicznego, u Słowian chyba Łada. Tym „zasadzonym kwiatem-rozsadą” bywa też w mitach ciało (lub jego kawałek) zabitego „Króla”-Ognistego Węża.

W najpierwotniejszej wersji mitów, to Brat Ognistego Węża (a więc jego Psia-Wilcza lub „Dzicza” hipostaza) jest przyczyną śmierci Ognistego Węża-Zagreusa-Adonisa-Ozyrysa (por. egipskiego Seta zabijającego Brata). Później zabójcami będą Bliźniaki Wężowe-Wilki, które z pomocą swej Matki-Wielkiej Suki z Drzewa zamordują „biologicznego” Ojca, w imieniu swego „domniemanego” Ojca, Piorunowładcy.

Przedstawienia Bliźniaków w sztuce starożytnej są bardzo dawne i spotykane w najdawniejszych mitologiach. Poniżej ich wyobrażenie na figurkach ceramicznych z Neolitu.



126. Figurki z Hacilar, Anatolia, VII tys. lat p.n.e. (źródło: Wikipedia)


W mitologii słowiańskiej może będą to owe niejasne Bliźniaki: Lel i Polel (?) (a w Bylinach chyba Alosza Popowicz i Dobrynia Nikitycz, którzy zwyciężyli [zabili] Zmieja-Gorynycza [Ognistego Węża]), W hinduskiej, może Aświnowie, Nasatjowie, Pandawowie, [„zbiorowo”Skanda], osetyńskiej Barduagowie, kafirskiej Panao, ormiańskiej Eruand i Erna (?), italskiej Castor i Polluks, Romulus i Remus (?), greckiej Dioskurowie-Dioskuroi, Kastor i Polydeukes, Ares i Apollon, Herakles i Ifikles (?), Palikowie (?), Kureci (?:), Daaktylowie (?), w germańskiej Alki, Magni i Modi, Erik i Alrik (?).



127. Słowiańska figurka drewniana z Meklemburgii, przedstawiająca
         bliżej nierozpoznanych Bliźniaków (Lel i Polel ?) synów Łady-Ledy
        złączonych tułowiami, z jak gdyby „wspólnymi oczami” na piersi
       (ok. XI w. ne) (źródło: Internet, Wikipedia)



128. Romulus i Remus z mitologii rzymskiej, karmieni przez
        „Wilczycę” (Boginię Wielką Sukę) (źródło: Wikipedia)


Bliźniaków było w zasadzie dwóch, ale są ślady, że w pradawnych czasach stanowili oni Jedność („pojedynczy” są np. hetycki Jarri i syryjski Jarhibol). Słowiański Jaryło-Jarowit (Młody) jest także „tylko połową Bliźniaków”, bo drugą jest odpowiednik greckiego Apollona, słowiański Zmaj Ogneni Wuk (Żmij Ognisty Wilk), z którym stanowi jedność. Podobnie jak egipski Ozyrys, grecki Dionizos jest zawsze „pojedynczy”. Rodzi się z Drzewa”, umiera „pod Drzewem” [Zagreus] i „z Drzewa się odradza”. Archetyp jest więc jeden i tworzy tylko dwie hipostazy, ale wliczywszy w to „ich żeńskie dublety”, nagle „staje się ich czwórka”. Co więcej, z tych dwu podstawowych Osób Mitycznych „wyłaniają się jakby w następstwie” inne jeszcze hipostazy, również z archetypu się wywodzące (o czym dalej).



129. Obrzęd ku czci Dionizosa (Grecja V w. pne) (źródło: Bobl., Arch. 5.)



Jeździec:

Najważniejszy z Bliźniaków, „zawierający jakby w sobie” wszystkie pozostałe Osoby Mityczne tego typu. Jest aktywnym Patronem Żywej Przyrody, Organizatorem cyklu zamierania i odradzania się wegetacji roślinnej. Jego imię oznacza, że stał się również Opiekunem i Patronem Koni, które są jego pasją (hind. Aświnowie, od Asz'wa – koń). Jest to Bohater „nowożytnych czasów” mitologii, łączący w sobie cechy Wojownika-Przywódcy (Następca i Przybrany Syn Piorunowładcy), ale posiadający także cechy Nosiciela Męskiej Siły Płodności Przyrody PO POTOPIE, oraz Następca swego Naturalnego Ojca – Ognistego Węża-Starego Jaryły. Ludowa śpiewka o Jaryle podaje:

,,Włóczył się Jaryło
po całym świecie
rodził żyto na polu
płodził ludziom dzieci
a gdzież on nogą
tam żyto kopą
a gdzież on na ziarnie
tam kłos zakwitnie’’.


To on jest Bogiem-Herosem, który nie tylko zainicjował Odrodzenie Ziemi Potopem poprzez zabicie Ognistego Węża, ale i Potop przeżył. Praktycznie rzecz biorąc, Jeździec jest tożsamy ze swoim najbliższym „Bratem Bliźniakiem Strzelcem, bo tylko „podział kompetencji” ich różni. Niektóre mitologie w ogóle ich nie wyróżniają (np.hetycka).

Po zabiciu Ojca, po Potopie, Jeździec-Jaryło zdobędzie władzę nad Światłami Niebieskimi jako „Mąż” Gwiazdy Wieczornej (aż do ich utożsamienia włącznie) i nad Światłem Młodego Księżyca. Niektóre mity i podania mówią wprost „o zamieszkiwaniu Młodego Jaryły-Świętego Jerzego na Księżycu” (czy „mistrz Twardowski” z bajki nie jest przypadkiem postacią z tego samego mitu ?). Jeździec bywa przedstawiany również w postaci Dzika i Psa, ale najbardziej znane są w mitologii słowiańskiej jego wyobrażenia, przedstawiające go jako Młodego Mężczyznę z jasnymi włosami, w białym ubraniu, z wieńcem z ziół i zbóż na głowie, jadącego na Białym Koniu i trzymającego w jednej ręce uciętą głowę (Starego Jaryły), a w drugiej kłosy zboża. Pod wpływem chrześcijaństwa, z pogańskiego Boga Jarhibola-Jarriego-Jaryły uczyniono „Świętego Jerzego na Koniu, przebijającego Włócznią czerwonego/czarnego Smoka, wijącego się u kopyt końskich” (patron Rusi i Anglii). Jego atrybutami i symbolami były także Miecz i Tarcza (por. pogański posąg Jarovita z Tarczą na Pomorzu).



130. Słowiański Jaryło z klasycznymi atrybutami (źródło: Internet,mal. fantasy)



131. „Święty Jerzy” (Ruska Ikona) (źródło: Wikipedia)



W mitologii słowiańskiej jest to właśnie wspomniany wyżej Jaryło-Jarowit, Jarun, Alosza Popowicz [1] , Usień (?) itp., w bałtyckiej Ratajnicza (Jeździec), Usinsz, Potrimpus, Auseklis (?) itp., w hinduskiej jeden z As'winów, Narasinha, irańskiej Rustam, prasuńskiej Mudżem Malik (?), osetyńskiej Uastyrdżi, Tatartup, Dzuar, Hohy Dzuar, Hetadżi Dzuar, kalijskiej Mahandeu, dardyjskiej Sadżigor, geto-dackiej Zalmoksis Młodszy, trackiej Suregetes, ormiańskiej Sarkis, Gabriel Hresztak, italskiej Mars, Kwirynus, Mamerkus, Mamurius, celtyckiej Lug, Cuchulain, Kulwch (?), iliryjskiej Menzana, hetyckiej Jarri, Telipinu Mł., greckiej Ares, Kandaon, Dionizos Mł., germanskiej Magni, Kon (?), Beowulf (?), Bergelmir (?), semickiej Jarhibol, fińskiej „Jyrki” (?), egipskiej Anubis (?).


Żmija Dziewica:

Bliźniacza „Siostra” (żeńska hipostaza) Jeźdźca, uosabiająca przy nim Śmierć i Zimę z jednej strony, ale także i Boginię Wojny, towarzysząca wszędzie w walce Jeźdźcowi-Jarowitowi-Aresowi. Toteż jest jego „uzupełnieniem” i jako taka – Opiekunką Zmarłych i Najmłodszych Postaci Mitycznych z kultu zmarłych się wywodzących (np. Skrzatów). Jej kompetencje poza tym są bardzo obszerne, nawet rzemiosło bywa pod jej opieką (może z racji, że dawniej wiele czynności rzemieślniczych w gospodarstwie wykonywano zimą, bo w okresie wegetacji roślinnej było na to o wiele za mało czasu). Tak więc Żmija Dziewica będzie Patronką przeróżnych rzemiosł, umiejętności, „przemyślności” i miast.



132. Atena i Herakles, malowidło na wazie greckiej ok. V w. pne.
       (źródło: Wikipedia)



133. Pallas Atena posąg wsp. w stylu ant. (źródło: Internet, str.:



134. Marzanna jako Bogini Wojny w malarstwie „fantasy”


Ma ona podobne jak Jeździec atrybuty (Włócznia i Tarcza). Jest Dziewicą, nie prowadzi więc chyba żadnego życia seksualnego i rodzinnego ; zadowala się walką, mordem i krwią. Jako taka, w okresie miłej, wiosenno-letniej wegetacji Przyrody woli przebywać w Podziemiu, ale na Świecie „objawia się jeszcze” pod postacią Żmii na Przedwiośniu, chcąc powstrzymać rozwój wegetacji, - szybko jednak kapituluje, po symbolicznym „Topieniu Marzanny”. Ona jedna chyba spośród Dzieci Wielkiej Suki z Drzewa nie jest lubiana przez Piorunowładcę.

Gdy po śmierci Ognistego Węża i po Potopie, Bogini z Drzewa „pod postacią Wielkiej Suki Podziemnej” będzie corocznie wracać jesienią do Podziemia, na Ziemi zastępować ją będzie właśnie Żmija Dziewica (w mitologii słowiańskiej Marzanna). Jednak, gdy tylko wiosną Piorunowładca pierwszym uderzeniem Błyskawicy da hasło do walki Jaryły Młodego ze Starym Jaryłą, Żmija Dziewica zostaje Gromem wygnana do Podziemia. Stąd właśnie wywodzi się ów wyżej wspomniany obrzęd „Topienia Marzanny” wiosną i symbolicznego „wyganiania żmij” na św. Jeremiasza (czyli Hermesa) 14 kwietnia.



135. Słowiańska Marzanna w malarstwie „fantasy” Wiktora Korolkowa
         (źródło: Internet, Malarstwo, Wiktor Korolkow)

W miejscach, gdzie uderza Piorun zaczynają rosnąć Grzyby. Po „utopieniu Marzanny”, wszyscy uczestnicy obrzędu (Dziewczyny) wracają do domu ze świeżo ułamanymi gałązkami odradzających się do życia Drzew (Bazie, Zieleń, tzw pod wpływem chrześcijaństwa „Palma”), symbolizującymi powrót na Ziemię Kocicy-Wlk. Suki z Drzewa-Persefony. Rozpoczyna się Okres Wegetacji Roślin. I choć Żmija Dziewica i Suka Dziewica (patrz dalej) są właściwie tożsame (działają „zamiennie” jako Marzanna-Dziewanna), to jednak mity je rozróżniają „według ich kompetencji”.

W mitologii słowiańskiej Żmija Dziewica to: Marzanna, Mara, Mora, Morena, Morana, Marena, Kostroma (?), bałtyckiej Giltine, Jumala (?), irańskiej Na Su (?), hinduskiej Nirryti, Mrytju (?), dardyjskiej Murghatiki, Murghatipi, ormiańskiej Nane, Nannea, italskiej Mors, Lua Mater, Bellona, Minerwa (?), celtyckiej Morrigan, Morgana (?), Badb Bodb, Macha, hetyckiej Pirwa (?), greckiej Atena, Enyo, Eris (?), Kera, germańskiej Baduhenna.


Strzelec :

Najbliższy Brat-Bliźniak Jeźdźca-Marsa-Aresa-Jaryły, właściwie z nim tożsamy, ale w nieco innym aspekcie i o różnych, rozwijających się i uzupełniających kompetencjach. Pierwotnie był Demonicznym Bóstwem Nagłej Śmierci Mężczyzn. Jest prostym kontynuatorem niektórych cech swojego prawdziwego Ojca, Ognistego Węża. Przedstawia się zatem, jako ktoś, będący jakby „Młodszym Stribogiem”, groźnym Dysponentem Strzał-Chorób Epidemicznych (te „strzały i łuk” zbliżają go także do Piorunowładcy).

Podobnie jak Ojciec, jest Strzelec-Apollon równocześnie Bogiem Łowów, Opiekunem Zwierząt (Dzikich i hodowlanych). Nosi przydomki: „Pasterz”, „Sławny z Łuku”, „Niszczyciel” i inne. Ponieważ zajmuje się także leczeniem, nosi też przydomki „Odwracający” i „Uzdrowiciel”. Będzie zresztą Ojcem Herosa-Lekarza Asklepiosa (w Italii Eskulapa), należącego do tzw „Bogów IV Generacji”, najmłodszych Bożków-Opiekunów (w Italii „Indigetes”). Przedstawiany w postaci pięknego, młodego mężczyzny.

W procesie zdominowania Świateł Niebieskich po Potopie, Strzelec „obejmie w zarząd” Światło Słońca, które na jego rzecz utraci swą niezależność. Dlatego niektóre mitologie (np. grecka), co prawda bardzo późno, ale „konsekwentnie”, zaczną w nim widzieć Boga Słońca, który „zastąpi” Heliosa.

Strzelec walnie przyczynia się do zabicia Ojca, Ognistego Węża, na tyle „skutecznie”, że wychodząc z pozycji utożsamiania Obu Bliźniaków (Jaryły-Aresa i Ognistego Wilka-Apollona), niektóre mity mówią nawet o jego „samodzielnej” w tym zdarzeniu akcji (zabicie Pytona).



136. Apollo walczący z Pytonem (malowidło na greckiej wazie
        ok. VI w. p.n.e. (źródło: Wikipedia)



137. Apollo rzeźba współczesna w stylu antycznym (źródło: Internet, str.:
        Figure-with-Bow-and-Shield::5291.html)


Jego atrybutami są Łuk i Strzały oraz Lira, a zwierzęcym wizerunkiem Wilk (bardziej „dziki” niż Pies). Tak jak Wielki Wąż i Ognisty Wąż, objawiał się Strzelec ponadto w postaci: Węża (jego Syn Asklepios zresztą także), Drzewa (po Matce), Jastrzębia (patrz dalej – Kania), i Myszy (symbol chtoniczny).

W mitologii słowiańskiej jest to: Zmaj Ogneni Wuk (Żmij Ognisty Wilk), Żmij, Ognisty Wilk, Dobrynia Nikitycz z Bylin. [2], w bałtyckiej Swaigstiks (?), ormiańskiej Hayk (?),,celtyckiej Belenos, Grannos (?), greckiej Apollon, germańskiej Modi (?), Udi (?), fińskiej Thurs Chorób, Wilk.


Suka Dziewica:


Ścisły, żeński odpowiednik Strzelca, o bardzo wyrazistych podobnych cechach i kompetencjach. Była Boginią Nagłej Śmierci Kobiet, o przydomku „Rzeźniczka” i „Zabójczyni”. Podobnie też jak Strzelec jest kontynuatorką cech i kompetencji swego Naturalnego Ojca, Ognistego Węża-Striboga (Łuczniczka, Opiekunka Zwierząt itp).

Ale Suka Dziewica jest równocześnie kontynuatorką cech swojej Matki, Wielkiej Bogini-Suki z Drzewa (i „Babki”, Wielkiej Bogini Kybele). Jest Opiekunką Dzikiej Przyrody, Panią Dzikich Zwierząt, Łowczynią „Sławną z Łuku”. Jej nieodłącznymi towarzyszami są sfory Psów, biorące udział w jej wyprawach łowieckich. Psy, to atrybuty Bogini obok Łuku. W mitologii słowiańskiej znana jako Dziewanna i Dziwica, w greckiej Artemida, rzymskiej Diana.



138. Artemida (malowidło na wazie ok. VI w. pne) (źródło: Wikipedia)


Suka Dziewica gardzi Miłością („zaprzysiężona dziewica”), mając pod opieką wszystkich tych, którzy jej nie znają i nie mają Miłości w poważaniu. Można ją spotykać w mitach w postaci: Niedźwiedzicy, Wilczycy i Łani, co nie dziwi, gdyż jest przecież swej Matki hipostazą. Grecka Artemida jest jednak równocześnie Matką i Dziewicą, tak jakby ich było dwie, co chętnie potem skopiowało chrześcijaństwo, czyniąc z matki Jezusa swoją „Bogarodzicę-Dziewicę”.

W procesie zdominowania Świateł Niebieskich po Potopie, Suka-Dziewica zdobędzie władzę nad Światłem Młodego Księżyca (w czym zbliża się bardziej do postaci Jeźdźca, niż Strzelca). To zbliżenie (aż do utożsamienia włącznie), najbardziej wyraźne jest w niektórych tylko mitologiach, np. w mitologii italskiej, gdzie Diana, to bardziej Patronka Roślinności, związana z Księżycem, a nie tylko Patronka Zwierząt.



139. Diana-Afrodyta, rzymska kopia posągu Leocharesa
          (źródło: Wikipedia)



140. Słowiańska Dziewanna w malarstwie „fantasy” (źródło: Internet,
         Malarstwo Jerzy Przybył)


Przypisy:

[1]. Alosza, to zdrobnienie od imienia „Aleksy”, „Aleksander”. Pochodzi od greckiego słowa aleksandros, składającego się z dwóch członów: alekso (bronię się, odpieram atak) i andros (mężczyzna, mąż). Oznacza: obrońca ludzi, troszczący się o mężów lub odpierający wrogów. Popowicz to aluzja do statusu jego domniemanego Ojca, Peruna, który był Najwyższym Kapłanem w Niebie (ruski „Pop”), albo prawdziwego Ojca (Ognistego Węża), który był Najwyższym Kapłanem w Podziemiu.

[2]. Dobrynia, od słowa „Dobry”. Nikitycz, to syn Nikity. Nikita jest zdrobnieniem imienia Nicetas, które pojawiło się u Słowian wschodnich z Grecji i ma swoje korzenie w języku greckim – „a-niketos” oznacza „niezwyciężony”. Nie ulega wątpliwości, że domniemany Ojciec Apollona, Dzeus, był „niezwyciężony”, ale faktyczny ojciec, Ognisty Wąż, został w mitach "niketos", czyli "zwyciężony".



Bibliografia: w artykule Mitologia: „Wstęp”




Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie pod warunkiem podania
źródła i autora artykułów !

środa, 16 marca 2016

Dawniej, a dziś - Przedmieście żuradzkie - 1



Pani Danuta z Suwalskich Kołaczowa, córka olkuskiego rzeźbiarza, zamieszkała w dzieciństwie wraz z rodzicami w wynajętym mieszkaniu domu Jana Andrzeja Maliszewskiego syna Jacka przy ul. Żuradzkiej, tak wspominała rzeczkę Babę z lat I wojny światowej:

Rzeka Baba w owym czasie nie była już wielka, ale bardzo czysta, nawet pływały w niej małe rybki (zapewne olszówki, tak jak jeszcze po II wojnie w Witeradówce), wydaje się więc, że ewentualne ścieki z istniejącej już wtedy „Emalierni” były raczej bardzo skąpe i niezbyt trujące, oraz że wsiąkały zapewne w piaski przed ujściem do rzeki. Zupełnie inna jednak sytuacja zachodziła w czasie wiosennych roztopów lub długotrwałych deszczów, kiedy to wody Baby znacznie przybierały. W maksymalnym stanie powodzi, cała terasa zalewowa rzeki bywała zalana, zaś woda płynęła pod oknami murowanego domu, a przez sień przelewała się swobodnie na podwórze, co pani Kołaczowa jako dziecko raz przeżyła. Ponieważ taka sytuacja istniała tutaj zapewne już od dawna, może właśnie dlatego dom nie był podpiwniczony, a piwnica wkopana powyżej, w stoku terasy nadzalewowej rzeki.”

Zamieszczona niedawno na Facebooku i przeze mnie niżej cytowana, bardzo interesująca fotografia terenu pomiędzy kolejowymi przejazdami: na drodze chrzanowskiej i na drodze żuradzkiej, ukazuje podobną sytuację, i to może z podobnych lat, albo z lat już po wyzwoleniu (bo przybyło budynków, w porównaniu do fotografii następnej z 1916 r).  W związku z całkowitym zalaniem mostów na drogach poniżej przejazdów kolejowych (czego w kadrze akurat nie widać), musiano wówczas wybudować „tymczasowy”, saperski most z belek, ułożonych na dorywczo usypanych z kamieni „filarkach”, aby zapewnić komunikację pomiędzy obu stronami rzeki. W tym miejscu nie było bowiem nigdy żadnej „poprzecznej” drogi. Domyślam się, iż taki „tymczasowy” most było w stanie wykonać tylko wojsko.


339. Powódź na przedmieściu żuradzkim, prawdopodobnie w latach
        I wojny światowej, albo późniejszych, po prawej budynek Szpitala 
        (źródło: fot. ze zbioru Wojciecha Żurka, Facebook, Ziemia Olkuska)
339B. Przedmieście żuradzkie 1916 r. (źródło: widokówka ze zbioru
          Marka Piotrowskiego, Przegl. Olk., "Poznaj z nami dawny Olkusz",
          "Okno z widokiem...", Emilia Kotnis-Górka)
339C. Podobne ujęcie, czasy przedwojenne (duży biały budynek to stary Szpital, 
           po prawej za słupem stary Dworek Machnickich) (źródło: zbiór Pawła Barczyka,
            Internet, "Olkusz w fotografii") 
339D. Przedmieście żuradzkie lata 60-te XX w. (Panorama, zbiór Tomasza Strojnego) 
339E. Ten sam widok 2009 r. (fot. Ryszard Maliszewski)
339F. i 339G. Ten sam widok z dołu i z wiaduktu 2015 r. (fot. j.w.)

 

















































340. Przedmieście przy ul. Żuradzkiej 1934 r. (od lewej: Łaźnia miejska z lat 
         20-tych XX w., pon. kościoła Dom Urasińskich po Maliszewskich)
          (źródło: zbiór NAC, Internet)
340B. Ten sam widok 1993 r. (fot. Ryszard Maliszewski)
340C. Ten sam widok 2010 r. (Przegl. Olkuski) (fot. j.w.)
340D. i  340E. Ten sam widok w 2015 r. (była łaźnia - Caritas)  (fot. j.w.)
























341.1. Plan Łaźni miejskiej z lat 20-tych XX w. (źródło: Arch. Państw. Kielce)
341.2. Plan Łaźni c.d. (źródło: j.w.)




341. Łaźnia miejska 1964 r. (źródło: zbiór Pawła Barczyka)
341B. Ten sam widok "dawniej, a dziś" 2006 r. (zbiór Piotra Nogiecia OSF I)
341C. Caritas 2016 r. (fot. Ryszard Maliszewski)





























342. Stary Szpital od pd. czasy przedwojenne (źródło: zbiór Piotra Nogiecia OSF I)
342B. Miejsce po nieistniejącym już szpitalu 2015 r. (fot. Ryszard Maliszewski)

















343. Nowa ul. Dąbrowskiego wid. na wsch. 2015 r. (ta i nast. fot. j.w.)
343B. Ul. Dąbrowskiego wid. na zach. 2015 r.
343C. Stary, niezamieszkały dom przy Dąbrowskiego/Żuradzkiej 2015 r.















Logo NAC: