środa, 2 sierpnia 2017

Dawne rodziny 15. „Za tych, co na morzu i w lesie”

(pochodzenie rodzin, losy w Olkuszu, koligacje)


Autor: Ryszard Maliszewski



Wspominałem w rozdziałach poprzednich o spokrewnionej z Maliszewskimi olkuskiej rodzinie Hagnów, którzy w latach 20-tych minionego stulecia, wraz z rodziną Feliksa Maliszewskiego (brata mojego dziadka) wyemigrowali z Olkusza na Pomorze, objąwszy tam w posiadanie od rządu Rzeczypospolitej poniemieckie gospodarstwa rolne. Stało się to możliwe w efekcie ucieczki i przymusowego wysiedlenia stamtąd Niemców, których majątki Polska zarekwirowała, jako ówczesne „ziemie odzyskane”. Osiedlali się tam wówczas (podobnie jak i po II wojnie światowej na „ziemiach zachodnich”) polscy osadnicy z różnych regionów niepodległej od kilku lat Polski, żywiąc nadzieję na znaczne polepszenie swojego bytu. Nie zdawali sobie zapewne sprawy z tego, że po latach przyjdzie im drogo za te nadzieje zapłacić.



Marianna Salomea córka Tomasza z Maliszewskich Hagnowa (*1877)


Trzecie dziecko, a druga córka Tomasza syna Aleksandra, urodzona w Olkuszu z matki
Władysławy z Mikińskich. Dzieciństwo i młodość spędziła przy rodzicach w domu rodzinnym
przy ul. Sławkowskiej, w którym zresztą zamieszkiwała do końca życia.


Między 1900 a 1910 rokiem (dokładne na ten temat informacje nie były przez autora szukane)
wyszła Marianna w Olkuszu za mąż za Piotra Hagnę i miała z nim 4 dzieci (informacje na ten temat dostarczała Zofia z Hagnów Białyńska, córka Piotra Hagny z drugiego małżeństwa, a także Zygmunt Maliszewski z Gliwic i Barbara z Maliszewskich Pietrasowa z Olkusza - dzieci Władysława Maliszewskiego syna Tomasza) :

1) Janina Hagno, z męża Ziaja, po II wojnie zamieszkała koło Grudziądza.

2) Lucjan Hagno, który brał udział w 1939 roku w obronie Warszawy nad Bzurą, a zmarł
      w Olkuszu, w czasie okupacji, gdzie mieszkał czasowo u swej siostry Mikitowej.

3) Stefania Hagno, z męża Mikitowa, żona Ukraińca – profesora Gimnazjum w Olkuszu, po
    którego śmierci, po wojnie, wraz z córką wyjechała do Bielska-Białej.

4) Roman Hagno, który w czasie II wojny światowej pływał na okręcie podwodnym „Orzeł”
i wraz z całą załogą zatonął podczas ostatniego rejsu „Orła” na Morzu Północnym.

W Olkuszu rodzina Hagnów zamieszkiwała w rodzinnym domu Marianny przy ul. Sławkowskiej, zajmując mieszkanie po północnej stronie północnego skrzydła „domu Tomasza”. Mieszkanie to stanowiły dwa pokoje z kuchnią z wejściem z sieni, które później, po wyjeździe rodziny Hagnów na Pomorze zajął brat Marianny, Władysław Maliszewski syn Tomasza.



1. Na pierwszym planie drewniany dom po moim pra pradziadku Aleksandrze
    Maliszewskim, potem po tegoż najstarszym synu Tomaszu, ojcu Marianny
    z Maliszewskich Hagnowej, przy ul. Sławkowskiej w 1912 r., od str. pn,
    gdzie wówczas zamieszkiwali Hagnowie (wyżej, po lewej, nowy dom jej brata,
    Stanisława Kostki Maliszewskiego) (źródło: fragment pocztówki z 1912 r., publ.
    Olgerd Dziechciarz, Internet, Ziemia Olkuska)



1B. Mieszkanie zajmowane przez Hagnów w Olkuszu w domu
      rodzinnym po Tomaszu Maliszewskim przy ul. Sławkowskiej
     (Szkic „z pamięci” ; Oprac. Ryszard Maliszewski na podst. relacji
      Flawiusza Maliszewskiego z Krakowa)


Marianna z Maliszewskich Hagnowa zmarła w wieku 41 lat w Olkuszu i została pochowana na
nowym cmentarzu olkuskim na Piaskach. Możliwe, że podobnie jak jej stryjeczny brat Stefan Maliszewski syn Ludwika (dziadek autora kroniki) - zmarła Marianna na tyfus, którego wielka epidemia panowała w Olkuszu w latach 1917 – 1919. Śmierć Marianny zgłaszali w parafii brat jej Władysław Maliszewski syn Tomasza i w/w stryjeczny kuzyn Stefan, który zmarł około rok później.

Hagnowie byli rodziną w Olkuszu napływową, ale w okolicach Olkusza znaną od dawna.
Nazwisko to pojawia się w księgach olkuskich już od XVII wieku. W „Regestrze Metryk Kościel-
nych Miasta Olkusza” wymieniany jest np. Hagno Maciej syn Reginy i Bartłomieja, urodzony
w roku 1729, czy też w roku 1772 Hagno Mateusz, syn Jakóba i Małgorzaty.
Wymienieni pochodzili z pobliskiej Olkuszowi wsi Czarna Góra, należącej wtedy do niegrodowego starostwa rabsztyńskiego. Z tej też przyczyny można by przypuszczać, że rodzina Hagnów była może ongiś drobnoszlacheckiego pochodzenia i podobnie jak Józef Maliszewski syn Kazimierza (mój czwarty pradziadek), jej pierwszy reprezentant z naszego terenu mógł służyć przy starostwie.

Potwierdzać takie przypuszczenie mógłby także fakt, że nazwisko to występuje również w spisach metryk parafii Przeginia (już w XVIII wieku), oraz spotykane jest do dzisiaj jako bardzo częste w Kluczach, Krzeszowicach, Strzemieszycach i gdzie indziej. Wymienione majątki od dawna były miejscem zatrudnienia w charakterze oficjalistów dworskich wielu osób należących do drobnej szlachty. Jednak w herbarzach tej rodziny nie wymienia się. Są jedynie rodziny o nazwisku Hayno (Hajno), herbów Dęboróg i Jasieńczyk, oraz może i Hahno herbu nieznanego. Czy mają one jednak jakiś związek z „naszymi” Hagnami – nie wiadomo. Możliwe, że tak, bo według słownika Rymuta nazwiska Hayno, Hajno i Hahno – w ogóle obecnie w Polsce nie występują, za to Hagnów było w końcu XX wieku 119 osób, w tym najwięcej w katowickiem (60).
Możliwe więc, że jeszcze w XVII lub XVIII wieku ktoś, z tych zanikających już w zasadzie rodzin „odmienił nazwisko” i zaczął „pisać się” Hagno.

Geneteka podaje metryki do tego nazwiska przede wszystkim z Olkusza (tzn z parafii Olkusz, do której należało sporo okolicznych wsi (vide wyżej, np. Czarna Góra). Już w roku 1730 (akt nr 158) notowany jest tutaj zgon Marcina Hagny, a to oznacza, że Hagnowie osiedli na naszym terenie już przed tą datą. Następne zgony osób z tej rodziny w Olkuszu, to np.: w 1750 zgon (akt nr 1100) Bartłomieja Hagny i w 1754 (akt nr 156) Antoniego Hagny. W roku 1769 umiera w Olkuszu (akt nr 2145) Stanisław Hagno, w roku 1779 (akt nr 2678) Walenty Hagno, w 1781 Jan Hagno (akt nr 2806), a w 1789 (akt nr 3404) Łukasz Hagno. Jest tych metryk zresztą i więcej, zarówno do wieku XVIII, jak i XIX, a to oznacza, że rodzina Hagnów na naszym terenie znacznie już była rozrodzona.
[1]

Również wiele notuje się w Olkuszu do tej rodziny małżeństw. np. w roku 1737 (akt nr 20) ślub Bartłomieja Hagny z Reginą Pawłówną, w 1740 (akt nr 32) Marcina Hagny z Krystyną Majcherkową, w 1758 (akt nr 92) Sebastyan Hagno z Katarzyną Gorczycką, w 1773 Jan Hagno (akt nr 154) z Rozalią Majcherkówną, zaś w 1782 (akt nr 27 Stanisław Hagno z Jadwigą Łytkową. [1]

Urodzeń w Olkuszu w rodzinie Hagnów jest tak wiele już od XVIII wieku, że trudno je tutaj wszystkie przytaczać, tym bardziej, że jak to w rejestrach bywa, nie wymienione są do wpisów imiona rodziców. Z płci męskiej najwcześniej tutaj urodzonym dzieckiem jest w roku 1733 Szczepan Hagno (akt nr 352) i w roku 1736 Szymon Hagno (akt nr 550). [1]
Niektórzy z w/w emigrowali w świętokrzyskie, np. do Działoszyc, ale zarówno tam, jak i w śląskim w XIX w. jest ich bardzo mało, zupełnie jakby tylko z terenem olkuskim rodzina ta była związana (wynik ze słownika Rymuta obejmuje wszak i Olkusz, należący przedtem do woj. katowickiego).

Z nazwiska Hayno, najbliżej odnalazłem tylko w Hrubieszowie w lubelskim jeden wpis z roku 1839 (akt nr 2509), a to małżeństwo Jakuba Hayny z Julianną Jaskórską. Mógłby to być jakiś ślad, że „herbowni” Haynowie w XIX wieku jeszcze istnieli. Są też np. Hejnowie na Podlasiu, ale też dopiero w XIX wieku, poza tym myli się to wszystko w poszukiwaniach z, niemieckiego pochodzenia Heinami i Hahnami (od Hahn), i do niczego nie prowadzi. Jedynym wnioskiem w tej sytuacji byłby chyba tylko taki, że ktoś z dawnej rodziny Haynów lub Hahnów, osiadłszy właśnie na terenie olkuskim zaczął pisać się tutaj Hagno, i właśnie olkuskie byłoby gniazdem tej rodziny od XVII wieku. [1]

Oczywistym jest, że skoro na olkuskim terenie tak wielu już od dawna było Hagnów, wszyscy olkuscy Hagnowie z Maliszewskimi nie są spokrewnieni, ale jedynie ci, których wymieniam jako dzieci Piotra Hagny i Marianny (oraz Stanisławy) z Maliszewskich, dwu jego kolejno żon.



Roman Hagno syn Piotra i Marianny z Maliszewskich Hagnów (*przed 1918)


Urodzeń z rodziny Hagnów w Olkuszu nie uznawałem za celowe wypisywać z akt olkuskich, tym bardziej, że wymienione wyżej osoby z rodziny nie zostawiły tutaj po sobie potomstwa tegoż nazwiska, dlatego też nie wiem, czy Roman Hagno był najmłodszym dzieckiem wymienionej pary, czy starszym. Matka tymże dzieciom umarła wcześnie.

Wdowiec po Mariannie Piotr Hagno, w rok po śmierci żony ożenił się powtórnie, pojmując za
żonę młodszą siostrę Marianny, Stanisławę Maliszewską córkę Tomasza, do czego być może skłoniła go sytuacja (miał bowiem niedorosłe jeszcze dzieci i zamieszkiwał w domu nie należącym do niego). Wkrótce jednak, wraz z drugą żoną i dziećmi z obu małżeństw wyjechał w latach 20-tych na stałe na Pomorze, gdzie osiadł w Dąbrówce koło Chojnic, przejąwszy od państwa w ramach akcji zasiedleńczej poniemieckie gospodarstwo rolne. Czy grunty tutaj były przydzielane Polakom przez państwo nieodpłatnie, czy były kupowane – nie mam wiadomości.

Wszystkie zatem dzieci Piotra Hagny i Marianny z Maliszewskich Hagnowej (a także te, z jego drugiej żony) wyjechały z Olkusza na stałe i jedynie podczas II wojny światowej czasowo zamieszkiwały w Olkuszu, gdzie szukały u rodziny schronienia przed niemieckimi prześladowaniami. W tamtych latach bowiem, rodziny, które posiadały poniemieckie majątki były ich pozbawiane i bywały narażone na niemieckie szykany (tym bardziej, że obaj synowie Piotra Hagny walczyli przeciwko Niemcom). Dlatego właśnie między innymi Stefania Hagno pozostała już w Olkuszu i tutaj wyszła za mąż (z męża Mikita).



2. Roman Hagno (źródło: Jerzy Pertek i z arch. autora)[2]


3. Jedno z zachowanych zdjęć „Orła” (źródło; Internet, Facta Nautica )[3]



4. Plan łodzi podwodnej ORP „Orzeł” (źródło: Internet, str w przyp.) [4]



5. ORP „Orzeł” z bliska (źródło: Internet, odkrywcy.pl) [5]






























6., 7., 7B i 8. „Orzeł” i kapitan Grudziński, pamiątkowa tablica w Tallinie
     (źródło: Internet, Wikipedia) [6]


     
    9. Tablica pamiątkowa w Tallinie dotycząca "Orła" (źródło: Wikipedia)



     10. Wojenna służba „Orła” od wypłynięcia z macierzystego portu,
           poprzez ucieczkę z Tallina w Estonii do Szkocji, aż do
           feralnego patrolu na Morzu Północnym (źródło: Superexpress,
           27.04.2007)


Marynarz Roman Hagno rozpoczął służbę w marynarce wojennej RP krótko przed wojną i od razu przydzielony był do załogi „Orła”. Rozpoczęte w Olkuszu dzieje jego życia zakończył ów fatalny patrol na Morzu Północnym w 1940 roku. Podane wyżej źródło tak opisuje w skrócie historię „Orła” i jego załogi:

„ ORP "Orzeł" został zbudowany w okresie międzywojennym, głównie dzięki składkom polskiego społeczeństwa, w jednej z holenderskich stoczni. Kosztował 8,2 mln zł. Wyposażony w 12 wyrzutni torpedowych, jedno podwójne działko przeciwlotnicze oraz podwójny przeciwlotniczy karabin maszynowy - ORP "Orzeł" zawinął do portu w Gdyni 10 lutego 1939 roku.

Na powierzchni wody jednostka mogła osiągnąć prędkość 20 węzłów na godzinę, pod wodą - 9 węzłów. Maksymalnie okręt mógł zejść na 80 metrów pod wodę.

Rano 1 września 1939 roku "Orzeł" wypłynął na Bałtyk, by zabezpieczać polskie wybrzeże przed ewentualnym desantem niemieckim od strony morza. 15 września okręt zawinął do Tallina, by wysadzić chorego kapitana (? - jednakowoż był później kpt. Henryk Kłoczkowski, pierwszy kapitan „Orła”, sądzony i zdegradowany za symulację i dezercję [8]). Jednostka została internowana, zabrano z niej dziennik pokładowy, mapy i część uzbrojenia.

W nocy polscy marynarze pod dowództwem kpt. Grudzińskiego porwali okręt z estońskiego portu i kierując się mapami narysowanymi z pamięci popłynęli w kierunku Anglii. "Orzeł" został przydzielony do Drugiej Flotylli Okrętów Podwodnych w Rosyth.

8 kwietnia 1940 roku ORP "Orzeł" zatopił niemiecki transportowiec wojskowy "Rio de Janeiro", przewożący żołnierzy i sprzęt wojskowy, czym przyczynił się do zdemaskowania przygotowywanej przez Hitlera inwazji na Norwegię. Wieczorem 23 maja 1940 roku załoga ORP "Orzeł" wypłynęła na swój kolejny patrol na Morze Północne. Z tej misji jednostka już nie wróciła. (PAP)”.


Stanisława córka Tomasza z Maliszewskich Hagnowa (*1882)


Czwarte dziecko, a trzecia córka Tomasza Maliszewskiego syna Aleksandra, urodzona w Olkuszu z matki Władysławy z Mikińskich. Ojcem chrzestnym Stanisławy był jej stryj Ludwik Maliszewski (pradziadek autora, zamieszkały po sąsiedzku przy ul. Sławkowskiej, a matką chrzestną Marianna Świątkówna, córka Marianny z Maliszewskich Świątkowej (późniejsza Jarnowa). Dzieciństwo i młodość spędziła Stanisława przy rodzicach (od śmierci ojca, gdy miała już 24 lata - przy matce) w domu rodzinnym przy ulicy Sławkowskiej. Była panną aż do 37 roku życia, kiedy zmarła jej starsza siostra Marianna, zamężna z Piotrem Hagną. Wówczas to, w roku 1919, w rok po śmierci siostry wyszła Stanisława w Olkuszu za mąż za wdowca po Mariannie Hagnowej, swojego byłego szwagra Piotra Hagnę. Najprawdopodobniej było to tzw. „małżeństwo z rozsądku”, gdyż Piotr Hagno miał czworo niedorosłych jeszcze dzieci, którymi znana im blisko ciotka mogła się troskliwie zaopiekować, ona zaś sama skorzystała na pewno chętnie z tej okazji wyjścia za mąż.

Hagnowie zamieszkiwali nadal w rodzinnym domu Stanisławy, w tym samym mieszkaniu.
Właśnie Stanisława była ową „ciotką Hagnową” wspominaną często przez synów jej stryjecznego
brata, Stefana Maliszewskiego syna Ludwika (to jest przez Mariana, Flawiusza i Władysława Maliszewskich, synów Stefana), gdyż zmarłej w roku 1918 Marianny Hagnowej, żaden z nich nie mógł (prócz może najstarszego Mariana) dobrze pamiętać.

W Olkuszu urodziła mężowi Stanisława z Maliszewskich Hagnowa czworo następnych jego dzieci, o których informacje, podobnie jak o przyrodnim rodzeństwie (patrz wyżej), przekazywała
autorowi jedna z jej córek, Zofia z Hagnów Białyńska (choć bez dat ich urodzenia).

Były to : 1) Zbigniew Hagno, zamordowany w 1939 roku przez Niemców w czasie akcji wysie-
dleńczej ludności zajmującej byłe majątki poniemieckie na Pomorzu.

2) Zofia Hagno, z męża Białyńska, zamieszkała (jeszcze w roku 1987, gdy listowny
kontakt z nią nawiązał autor za pośrednictwem jej siostry Elżbiety z Dąbrówki)
we Wronkach przy ul. Świerczewskiego (w herbarzach Białyńscy herbu Lubicz).

3) Elżbieta Hagno, z męża Chlasta, zamieszkała (j.w. w roku 1987) w Dąbrówce koło
Chojnic. Właśnie ona jedna z dzieci Piotra Hagny powróciła po wojnie na gospodar-
stwo rolne po ojcu, które po odejściu Niemców zostało im zwrócone.

4) Jerzy Hagno, jedyny z żyjących po wojnie (tzn., który wojnę przeżył) synów Piotra
Hagny, który w czasie wojny również zamieszkiwał w Olkuszu u swojej przyrodniej
siostry Stefanii z Hagnów Mikitowej. W 1987 roku zamieszkiwał we Wronkach.

Jak wskazują miejsca zamieszkania dzieci Piotra Hagny i Stanisławy z Maliszewskich
Hagnowej, rodzina ta zadomowiła się na stałe na Pomorzu, na którym osiedliła się po połowie lat 20-tych XX wieku. W Dąbrówce koło Chojnic prowadzili Hagnowie duże gospodarstwo rolne, z przerwą w latach wojny (patrz wyżej). Emigracja ta, jak to już wspominałem, odbywała się w ramach akcji osadzania polskich osadników na poniemieckich majątkach rolnych, przeszłych w ręce Państwa Polskiego po wyzwoleniu. W tym samym czasie wyemigrował z Olkusza wraz z rodziną kuzyn stryjeczny Stanisławy, Feliks Maliszewski syn Ludwika. Ta emigracja, choć okupiona tragicznymi wydarzeniami lat wojennych, mimo to okazała się w obu wypadkach skuteczna i trwała.

W ramach represji okupacyjnych II wojny światowej, całą rodzinę Hagnów (z wyjątkiem
zamordowanego wówczas Zbigniewa i pływającego na „Orle” Romana) Niemcy wysiedlili przymusowo do Generalnej Guberni, do Powsina koło Warszawy (obecnie w obrębie miasta). Może i dlatego, że Hagnowie i Maliszewscy „z ulicy Sławkowskiej” w Olkuszu posiadali na Pomorzu majątki poniemieckie, rodzinę olkuską dotknęły również represje w postaci wywłaszczenia z części gruntu przy ul. Sławkowskiej, tym bardziej, że rodzina chroniąca się wówczas w Olkuszu musiała się przecież meldować i wiadomo było władzom „kto zacz”. Niemcy bowiem, jeżeli już coś z urzędu czynili, - robili to dokładnie.

W czasie wojny, pomimo podeszłego już wieku Piotr Hagno był łącznikiem Armii Krajowej
w okolicach Warszawy. Zmarł po wojnie, po powrocie do Dąbrówki, w roku 1947. Stanisława zaś z Maliszewskich Hagnowa pozostała w Dąbrówce „na rezydencji” u córki swej, Elżbiety z Hagnów Chlastowej, która przejęła gospodarstwo rolne po ojcu. Przeżywszy męża o 25 lat, zmarła Stanisława z Maliszewskich Hagnowa w Dąbrówce koło Chojnic w wieku 90 lat i została pochowana obok męża na tamtejszym cmentarzu. Dziś, ani w Olkuszu, ani na Pomorzu, nie ma już „olkuskich Hagnów” po Piotrze, może tylko po Jerzym Hagnie we Wronkach ktoś został. W Olkuszu są Hagnowie, ale z innych linii.



Zofia z Hagnów Białyńska (*1924)


Zofia z Hagnów Białyńska była zapewne bardzo skromną osobą, bo gdy udzielała mi w roku 1987 informacji na temat rodziny Hagnów nawet nie wspomniała o własnej działalności w podziemnym ruchu narodowowyzwoleńczym w czasie II wojny światowej.

Dopiero po jej śmierci odnalazłem w Internecie informacje na temat jej przynależności w oddziałach NSZ i udziale w Powstaniu Warszawskim w Warszawie. [7] Wymieniona jest tamże jako: „Zofia Hagno - Białyńska ps. Emilia, Jakubiak sanitariuszka, W Powstaniu:
NSZ - bat.im.Mączyńskiego – kom.Leśna”. Niestety, o jej działalności partyzanckiej i powstańczej nie odnalazłem żadnych bliższych informacji. Zmarła we Wronkach, ale daty jej śmierci nie znam.
                                                                  *******


Flawiusz Maliszewski syn Stefana (*1913)


Pomimo iż wymieniony wyżej mój stryjek miał dosyć luźne związki z rodziną Hagnów, bo wszyscy w/w olkuscy Hagnowie byli tylko jego dosyć dalekimi kuzynami, wspominam o nim tutaj, gdyż łączyło ich niejedno. Po pierwsze, znali się oni wszyscy w dzieciństwie, aż do około połowy lat 20-tych XX wieku, jako rodzina i „sąsiedzi z ul. Sławkowskiej”, po drugie zaś, że na dalszym życiu, także i Flawiusza Maliszewskiego, mocnym akcentem, aż do końca życia, kładły się „partyzanckie losy” z czasów II wojny światowej. Wspólna zatem wymienione tutaj osoby łączy walka przeciw okupantowi naszego kraju.

Flawiusz Maliszewski był trzecim synem Stefana Maliszewskiego syna Ludwika, urodzonym w Olkuszu z matki Anny z Halkiewiczów. W dzieciństwie zamieszkały początkowo z obojgiem rodziców w rodzinnym domu w Olkuszu przy ul. Sławkowskiej. W wieku 6 lat utracił jednak ojca, który zmarł w czasie wielkiej epidemii tyfusu w Olkuszu w roku 1919, i odtąd wychowywany był tylko przez matkę i jej siostry. Pochodząc z niebogatej rodziny, pozbawionej od wczesnych lat jedynego żywiciela rodziny, zmuszony był Flawiusz pracować, zaraz po ukończeniu Szkoły Rzemieślniczej w Olkuszu, nauczającej wtedy na prawach średniej szkoły zawodowej. Do wybuchu II wojny światowej, pracował Flawiusz Maliszewski w Fabryce Naczyń Emaliowanych „Westen” w Olkuszu.

W czasie okupacji zaciągnął się do partyzanckiego oddziału Gwardii Ludowej, później Armii Krajowej „Surowiec”, walczącego pod dowództwem Gerarda Woźnicy „Hardego”, gdzie działał do końca wojny pod pseudonimem „Komin”. Brał udział niemal we wszystkich akcjach oddziału, a za udział w walce z oddziałami SS koło Harbutowic – Gościbie na Podhalu, otrzymał Krzyż Walecznych. W tym czasie bywał w domu w Olkuszu rzadkim gościem, jednak rodzinę nie raz odwiedzał, tym bardziej, że pozostawał w łączności z młodszym bratem Władysławem, który jako wspomagający, dostarczał Flawiuszowi (Armii Krajowej) informacje z fabryki „Westen” i terenu Olkusza. Kilkakrotnie też zmuszony był Flawiusz przy takich okazjach ratować się ucieczką przed patrolami niemieckimi, jednak ogólnie miał szczęście i nawet w walce, nie był nigdy ciężej ranny.
Oficjalnie, w czasie pobytu w partyzantce figurował Flawiusz jako zaginiony, tym bardziej, że mało
kto wiedział o jego powrocie z Ukrainy, dokąd zawędrował on w konwoju niemieckim, aresztowany podczas ucieczki na wschód na początku wojny. Ze wspomnianego konwoju aresztanci także
uciekli, ale nie tak od razu powrócili do miejsc swojego zamieszkania. Dzieje partyzanckiego oddziału „Surowiec”, Gerarda Woźnicy „Hardego” są na tyle dobrze już przez historyków II wojny poznane i opisane, że nie ma potrzeby tutaj ich przytaczać.



      11. Oddział „Surowiec” w lesie (Flawiusz Maliszewski pierwszy od lewej w
          środkowym rzędzie, obok Leopold Florek ; źródło; arch. Flawiusza Maliszewskiego)

Po zdemobilizowaniu powrócił do Olkusza, gdzie w 1945 roku ożenił się, po czym wraz z żoną wyemigrował do Krakowa. W Krakowie też przyszły na świat ich dzieci. Tamże Flawiusz, Maliszewski, wspólnie z bratem Marianem, byli krótko właścicielami fabryki papy dachowej, a po jej upaństwowieniu zajął tam jedno z kierowniczych stanowisk, z nominacji brata, piastującego tamże stanowisko dyrektora. Później zajmował kolejno różne stanowiska w krakowskich przedsiębiorstwach, między innymi w Dyrekcji Przemysłu Miejskiego, oraz w Krakowskich Zakładach Papierniczych, skąd odszedł na emeryturę.

Jako pamiątka po partyzanckiej włóczędze, pozostało Flawiuszowi na całe życie zamiłowanie do turystyki pieszej. Toteż od najwcześniejszych lat swego krakowskiego życia, stał się on znanym działaczem oddziału PTTK w Krakowie i wykorzystywał każdy wolny czas, by wraz z rodziną uprawiać turystykę, szczególnie górską. Za działalność na tym polu otrzymał Złotą Odznakę PTTK, oraz Złotą Odznakę za Pracę dla Miasta Krakowa.

Równocześnie wiele czasu poświęcał zawsze Flawiusz Maliszewski działalności w organizacji
kombatanckiej ZBOWiD, której jako były partyzant był członkiem. Uczestniczył we wszystkich niemal zjazdach AK, jakie organizowane były po wojnie w regionach działalności grupy „Hardego”.
Jego drugim obok turystyki „hobby” zawsze była filatelistyka. W swoich zbiorach skompletował wiele rzadkich okazów filatelistycznych.

Po śmierci swego rodzeństwa był Flawiusz jedynym już informatorem autora w sprawach dotyczących najbliższej rodziny, i nie tylko. Tak się bowiem złożyło, że w młodości, gdy żył jeszcze ojciec autora, stryjek Marian i ich siostra - „ciocia Zosia”, Ryszard mało interesował się historią rodziny, gdy zaś zaczął, pozostało mu już tylko kilkoro krewnych do „wypytywania o stare dzieje”. Toteż autor utrzymywał szczególnie żywy kontakt ze stryjkiem Flawiuszem właśnie w latach dziewięćdziesiątych.

Zawdzięczam stryjkowi Flawiuszowi bardzo wiele. Nawet rekonstrukcja powiązań pierwszego Maliszewskiego w Olkuszu (czyli Józefa syna Kazimierza z Podlasia z XVIII wieku) z przedostatnim starostą rabsztyńskim Stanisławem Kostką Gadomskim, - również była zasługą stryjka Flawiusza, on to bowiem, przy pomocy swego przyjaciela z Biblioteki Czartoryskich, odnalazł w roku 1996 w starym pamiętniku wzmiankę o „Maliszewskim z Kamienia”, dworzaninie Gadomskiego. Skojarzenie „tego Józefa” z „naszym Józefem” i Rabsztynem, było już tylko naturalną dedukcją, tym bardziej, że z Pomorzan, własności starostwa rabsztyńskiego, wywodziła się właśnie żona Józefa, Agnieszka Agata z Gotzów, a oboje, przynajmniej do 1792 roku służyli na Rabsztyńskim Zamku.

Flawiusz Maliszewski syn Stefana zmarł w Krakowie, w wieku 84 lat i został pochowany na cmentarzu krakowskim na Batowicach.
Zamieszczając tutaj jego krótki życiorys i informacje na temat jego działalności partyzanckiej w czasie II wojny światowej, pragnę uczcić jego pamięć, oraz wyrazić moją wdzięczność i szacunek, jakie dla niego żywiłem.


                                                                 ********


[Na zakończenie niniejszego artykułu należałoby także, choćby tylko wspomnieć inną osobę z rodziny, (po matce z Maliszewskich, siostrze mojego dziadka), Szymona Cienia (*1908), syna Wincentego Cienia z Olkusza i Antoniny z Maliszewskich Cieniowej, który również był żołnierzem Armii Krajowej (pseudonim „Kotwica”), jednak o jego działalności w partyzantce nie posiadam żadnych informacji.]


Przypisy:

[1]. Geneteka, Internet, str.: http://geneteka.genealodzy.pl/?lang=pol

[2]. We wspomnianym wyżej źródle, pod Nr 137 na jego temat informacja: „Hagno Roman, starszy marynarz na O.R.P. „Orzeł”, zatonął z okrętem na patrolu na Morzu Północnym, prawdopodobnie w ostatnim tygodniu maja 1940 r. (jako oficjalną datę zatonięcia okrętu przyjęto dzień 8.VI.1940 r., w którym „Orzeł” nie powrócił do bazy). Miejsce zatonięcia okrętu nie jest znane”.

[3]. Internet, str: ORP ORZEŁ - piękna fotografia okrętu opublikowana w miesięczniku "Morze i Kolonie" w 1939 roku. http://facta-nautica.graptolite.net/orzel.html

[4]. Plan: http://www.orzel.one.pl/forum/viewthread.php?thread_id=391&pid=2985

[5]. „Dzisiaj kupiłem sobie album Sea warfare Roberta Jacksona i znalazłem w nim to zdjęcie:

[6]. Internet, Wikipedia, hasło: ORP „Orzeł”

[7]. Internet, str: Medycy powstania warszawskiego



Bibliografia:


Źródła archiwalne i terenowe:

1. Archiwum Państwowe Chrzanów
Akta Miasta Olkusza: - Akta Metrykalne, w tym Regestr Metryk Parafii Olkusz,

2. Wypisy z akt USC parafii: Olkusz, metryki z Geneteki, Przeginia,
Regestr Metryk Olkusz

3. Dane z nagrobków: Olkusz, Klucze, Strzemieszyce, Czeladź, Zagłębie ogółem,
Krzeszowice

4. Pamiętniki i relacje ustne:
- Ryszard Maliszewski, Historia małopolskiej gałęzi rodziny
   Maliszewskich (Opracowanie w posiadaniu autora),
-Relacja Barbary z Maliszewskich Pietrasowej z Olkusza,
- Relacja Zygmunta Maliszewskiego z Gliwic,
- Relacja Zofii z Hagnów Białyńskiej z Wronek,
- Relacja Flawiusza Maliszewskiego z Krakowa
- Relacja Longiny z Maliszewskich Grossmanowej z Olkusza

5. Materiał kartograficzny:
   - Ryszard Maliszewski, Plan domu po Tomaszu Maliszewskim
    przy ul. Sławkowskiej

6. Materiał fotograficzny z arch. autora i z Internetu



Źródła i opracowania drukowane:

      1. Górzyński S., Kochanowski J., Herby szlachty polskiej, warszawa 1994.
    2. Gajl T., Herby szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodów, Gdańsk-
    Inowrocław 2003.
3. Rymut K., Nazwiska Polaków, wersja internetowa z wyszukiwarką nazwisk
(http://herby.com.pl/).

4. Pertek Jerzy, Mała flota wielka duchem, Wyd.Pozn. Poznań 1989

Internet:

Linki wymienione w Przypisach



                                                            *****


(Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie pod warunkiem
podania źródła i autora artykułów !)