czwartek, 11 maja 2017

Mitologia – Dziady majowe - Lemuralia


[Ostatnim z wiosennych Świąt Zmarłych w pogańskich religiach słowiańskich były
Dziady majowe, ścisły odpowiednik starorzymskich Lemuraliów. Wtedy to, po raz ostatni przed letnim górowaniem Słońca odwiedzano groby Zmarłych Przodków, nie tyle
czcząc „dobrych, przyjaznych Dziadów”, co próbując zabezpieczyć się przed tymi,
którzy z jakichś względów okazywali się dla żywych członków Rodu wrodzy i mogli im wiele zaszkodzić. Próbowano temu zapobiec, zanosząc na groby i rozstaje dróg (gdzie mogły
włóczyć się” Upiory i Zjawy) jadło i napitki, i dzieląc się nimi ze Zmarłymi. Bardzo nikłe są dzisiaj w polskiej obrzędowości ludowej ślady tego święta. Odnaleźć jego echa możemy w bajaniach ludowych i literaturze romantycznej, np. w balladzie Adama MickiewiczaTo lubię” i tej podobnych]

O tychże posiadających zdecydowanie apotropeiczny charakter obrzędach tak mów „Wikipedia”: Lemuralia (Lemuria) – święto obchodzone 9, 11 i 13 maja w starożytnym Rzymie ku czci Lemurów, złych duchów zmarłych.
W czasie lemuraliów wszystkie świątynie były zamknięte i obowiązywał zakaz zawierania małżeństw. Ojciec rodziny specjalnymi obrzędami magicznymi musiał chronić swój dom podczas tego nocnego święta.
Pater familias wstawał o północy i boso chodził po wszystkich pomieszczeniach domu, odpędzając duchy. Po czym mył ręce w wodzie źródlanej i wkładał do ust czarny bób, który następnie rozrzucał po całym domu, nie oglądając się za siebie. Wymawiał przy tym dziewięciokrotnie zaklęcie, po czym ponownie obmywał się wodą i zaczynał bić w miedzianą miednicę z całych sił, prosząc aby duchy opuściły jego dom.”
[W obyczajowości polskiej (i nie tylko) zazwyczaj unika się w maju zawierania małżeństw
(co wyraża się w łacińskim przysłowiu „ Mense Maio malae nubent), czy polskim: „ślub majowy – grób gotowy”, czy też„w maju ślub – szybki grób”. choć zwyczaj ów i jego geneza bywają już najczęściej zapomniane.]




1. Rzymskie Lemuralia (źródło: Internet, str.:
http://www.pecsorokseg.hu/pecsorokseg_program/Lemuralia




2. Ilustracja do ballady „To lubię” A. Mickiewicza (źródło: Internet, str.:



2B. Oraz „Dziady” i „Upiór” (t.s. autora) (źródło: Internet, str.:



Wg Kalendarium Świąt Rzymskich w następnych dniach maja: 14-15 maja
przeprowadzano obrzędy Argei. Ceremoniał miał miejsce w dniach 16 i 17 marca oraz 14 i 15 maja. W czasach Augusta cel tych obrzędów był niejasny nawet dla samych Rzymian. W maju odbywała się procesja kapłanów pontyfików, westalek i pretorów wokół cyrku, która przechodziła przez 27 stacji (sacella lub sacraria), gdzie na każdej z nich zabierano ze sobą figurę ludzką wykonaną z trzciny i słomy. Po tym jak wszystkie stacje zostały zaliczone procesja udawała się do Pons Sublicius, najstarszego znanego mostu w Rzymie, gdzie zebrane kukły były wrzucane do Tybru. Według Owidiusza rytuał ten ustanowiono, jako formę przypodobania się Saturnowi. Nie znamy jednak dokładnego powodu powstania ceremonii.

[Obrzęd ten nieco przypomina nasze słowiańskie „topienie Marzanny”, ale czy zachodzi tutaj jakiś związek – nie wiadomo.] W Starożytnym Rzymie obchodzono także w maju Święto Boga Podziemia Zmarłych Veiovisa („21 maja obchody ku czci boga podziemi i śmierci Veiovisa (Święto Veiovisa), kiedy to w dniu obchodów Rex Sacrorum składał w ofierze barana w Regia, prosząc boga o przychylność oraz ochronę przed złem i śmiercią. Nazwa święta pochodzi od pytania, które przed złożeniem ofiary zadawał zebranym kapłan: „Agone?”, czyli „czy mam uśmiercić?”) oraz odprawiano późniejsze obrzędy ku czci Bogini Zbiorów Ceres (święto Ambarvalia).



3. Rzymskie Agonalia (źródło: Internet, str.:


Ambarvalia były rzymskim rytuałem płodności rolnej, który odbywał się w dniu 29 maja na cześć Ceres. Na tym festiwalu kapłani ofiarowali byka, maciorkę i owce, które przed poświęceniem były poprowadzone w procesji trzykrotnie po polach; Stąd wzięła się nazwa tej uczty , ambio , idę i arvum , pole. Ta ofiara nazywana była w łacinie suowetaurylią. Święta te miały dwojaki charakter, publiczny i prywatny . Prywatne obchody były odprawiane przez naczelników rodzin (wraz z ich dziećmi i sługami), we wsiach i gospodarstwach Rzymu. Publiczne były obchodzone w granicach miasta przez obywateli, którzy mieli ziemie i winnice w Rzymie. Podczas procesji modlono się do bogini.




4. Mozaika rzymska przedst. obchody święta ku czci Ceres (źródło: Internet, str.:


Na „styku” wiosny i lata, do słowiańskich świąt pogańsko-ludowych zaliczyć można także nasze słynne „Zielone Świątki” w obrzędowości których rywalizują ze sobą wątki Ognia. Wody i Obfitości Przyrody, ale te przynależą już raczej do mitycznego teatru zdarzeń, zwanego starożytnym „Stadem” (Wesele Boga Nieba Swaroga z Boginią Ziemi) i jako takie, omawiane będą później.



5. Polskie „Zielone Świątki” (źródło: Internet, str.:



Bibliografia:

W/w strony internetowe


Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie pod warunkiem podania
źródła i autora artykułów !