czwartek, 27 września 2018

Starożytności małopolskie” – 18. Z Nekanda Trepki:

O braciach Wężykach, młynarskich synach, którzy za szlachtę się podawali [1]


Wężykowie beli dwaj bracia, synowie młynarzowi z Pierocic u Skalmierza. Ci po ojcu naleźli beli pieniądze. Przedali zatem zakupieństwo młyna i kupieli wieś Sieńsko w lelowskim powiecie. Z tych jeden umarł beł, drugi żonaty miał synów dwu. Zabieł go beł pan Jasiński anno 1611, zaś syna jego prędko po ojcu zabieł Myszkowski Fiute. Pozwał ich beł Jasiński, że się ślachtą zwali, a że udawali się być z Wężyków z Mazosz, co beł jeden arcybiskupem, jeździli do nich chcąc od nich za przedarowaniem atestacyjej dostać, że ich domu beli, ale nic nie zyskali. Oni znowu do Wężyków na Śląsko, lecz i tam nic nie wskórali, a też w Polszcze nie idzie śląski ślachcic. Ten zaś, co beł został, przedał Sieńsko dla konfiskacyjej panu Dębińskiemu Sewerynowi. Sam arendkami bawiąc się zszedł, ale na to miejsce tysiąc plebejuszów na ślachectwo się promowali.”



1. Kościół w Skalbmierzu (rys. K. Stronczyński) (źródło: Stanisław Romanowski,


Źródło:. [Walerian Nekanda Trepka „Liber chamorum” , 593]


(Ilustracja i podkreślenia dodane przez autora Bloga)

[1]. Rodziny uprawnionych Wężyków były herbów: Jastrzębiec i własny (Wąż odmienny).