Dawne rodziny 11.
Część II. „Przedsiębiorstwo rodzinne”
przy
ul. Sławkowskiej
(pochodzenie rodzin, losy w Olkuszu, koligacje)
Autor:
Ryszard Maliszewski
Dzieje posesji
c.d.:
Podobnie
jak to było w przypadku „przedsiębiorstwa” Macieja
Maliszewskiego przy ul. Żuradzkiej, posiadłość
Aleksandra Maliszewskiego przy ul. Sławkowskiej uległa podziałowi
wkrótce po jego śmierci, ale podział ten był na tyle
skomplikowany, iż nie przytaczam tutaj wszystkich jego szczegółów.
Po śmierci
Aleksandra Maliszewskiego działalność wspominanego kamieniołomu i
wapiennika przy ul. Sławkowskiej nie ustała, wprost przeciwnie –
uległa nawet intensyfikacji. Prowadzono tutaj nadal produkcję,
najczęściej najmując robotników spośród biedoty miasta i
dzieląc się w rodzinie zyskami, podobnie jak i na ul. Żuradzkiej.
Znamiennym jest fakt, że teren, na którym topniejące z roku na rok
wzgórze kamieniołomu było zlokalizowane, odziedziczyli
„Maliszewscy ze Strzemieszyc”, zaś produkcją wapna i kamienia
zarządzał „olkuski Tomasz Maliszewski z ul. Sławkowskiej”,
najstarszy syn Aleksandra, po nim zaś jego syn, Stanisław
Kostka Maliszewski (patrz też dalej). Tenże podobno, ponieważ „był
bardzo pracowity i pracował przy wapnie własnoręcznie –
zniszczył sobie zdrowie i zmarł na płuca” w wieku zaledwie 41
lat. Według relacji Marianny z Janików Maliszewskiej (mojej
prababki), przekazanej mi przez jej wnuczkę, Longinę z
Maliszewskich Grossmanową, córkę Józefa Maliszewskiego syna
Ludwika, Maliszewscy z ul. Sławkowskiej „nieźle się obłowili”
na dostawach wapna palonego podczas budowy nowej dzwonnicy przy
olkuskim kościele na początku XX wieku. Wzgórze-kamieniołom
zostało całkowicie zniwelowane w latach 20-tych XX wieku. Obecnie,
owa wychodnia kamienia widoczna jest tylko szczątkowo na zapleczu
działek przy ul. Sławkowskiej, po zachodniej stronie łąki
oznaczonej symbolem 4E, niezabudowanej do dziś (za tzw
„ruskim targiem”).
1. Typowy
piec do produkcji wapna (tzw „wapiennik) z innego terenu
(Mikołów,
piec wapienniczy z XVIII wieku Fot. Dawid Chalimoniuk
/ Agencja Gazeta, Internet,
str
Do
„strzemieszyckich Maliszewskich” (Józefa i Antoniego synów
Aleksandra) należała zatem
łąka-kamieniołom
i grunty dalej na zachód, do czasu, aż sprzedali je oni pod koniec
lat 20-tych
XX wieku,
częściowo miastu, częściowo krewniakom po innych synach
Aleksandra. Tamże np. działka i dom Władysława
Maliszewskiego syna Tomasza (po nim jego córki, Barbary z
Maliszewskich Pietrasowej - na mapie oznaczone symbolem 4G)
i działka Feliksa
Maliszewskiego syna Ludwika (po nim jego córki, Marii z
Maliszewskich Stanisławskiej – oznaczenie 4F). Jednak i te
grunty zostały później podzielone na mniejsze działki, z których
większość poszła w obce ręce.
Najstarszą, najważniejszą część
domu, czyli jego północne skrzydło, odziedziczył najstarszy syn
Aleksandra – Tomasz Maliszewski,
który być może prowadził tu jeszcze jakiś wynajem mieszkań,
dopóki nie dorosły jego dzieci. Najprawdopodobniej podzielono
również samą działkę (symb.4B) macierzystą, na której
stał dom, a to w związku ze zbudowaniem jego południowego
skrzydła, w którym zamieszkiwali jeszcze i później „Maliszewscy
strzemieszyccy” po powrocie z Rosji. Jeszcze później, ta
południowa część domu i działki dostała się w niezbyt jasnych
okolicznościach w obce ręce, chyba została przez Józefa
Maliszewskiego i synów Antoniego Maliszewskiego sprzedana w latach
20-tych XX wieku, Kocotom i Windysom.
W związku z nieistnieniem już
tejże posesji trudno jest dzisiaj określić ile gruntu, wykrojonego
z całej działki „po Maderskich”
posiadali oni wraz z południowym skrzydłem domu. Były wszakże
w latach międzywojennych XX wieku
ciągle jakieś spory o ten dom i granice tutaj, do czasu, gdy
w czasie II wojny światowej okupacyjne
władze miasta „przymusowo” wykupiły całą tę działkę i
pole od zachodu (na Mapie Nr I oznaczone symbolem 4B)
pod dalszy ciąg ogrodu miejskiego, urządzonego wcześniej (w latach
20-tych XX wieku) na polu, zlokalizowanym po wschodniej stronie domu
(na mapie oznaczonym symbolem 4C),
a sprzedanym wówczas miastu przez synów Tomasza (Romana i
Władysława). Ogród ten (i jego szklarnie) z lat 70-tych XX wieku
widoczny jest na zamieszczonej w poprzednim artykule fotografii Nr 4
z roku ok. 1982. W ten sposób, już od lat 20-tych XX wieku, działka
po Aleksandrze kawałkami zaczęła przechodzić w obce ręce.[1]
2. Mapa Nr I. Działka
Maliszewskich (4B), po części też Kocotów i Windysów,
na
której dwuetapowo powstał Ogród Miejski (lata 20-te do 40-tych XX
w.
(Opracowanie
Ryszard Maliszewski 1999 i 2014 ; „szkic z natury” w oparciu
o
DORO
[2] ; Grafika
Jarosław Lisowski 2000 ; uzup. Ryszard Maliszewski)
Pani Barbara Pietrasowa podawała także autorowi w 1994 roku
informację, że do „strzemieszyckich
Maliszewskich” należał jeszcze po Aleksandrze przy ulicy
Sławkowskiej wspominany już wyżej grunt zlokalizowany po stronie
południowej ulicy (oznaczony symbolem 4K), który sprzedali
oni chyba po wojnie miastu, i na którym później pobudowano bazę
PTSB („Przedsiębiorstwo
Transportowo-Spedycyjne Budownictwa”) ; później przeniesiono tę
bazę poza miasto, gdzie chyba funkcjonuje do dzisiaj jako
„Transbud”). Tam (w miejscu 4K) przy ul. Sławkowskiej są
teraz tereny handlowe (Biedronka itp.).
3. Teren byłej działki
Maliszewskich 4K w latach 60-tych XX w.
(po pd. stronie ulicy, na zdjęciu tutaj baza „Transbudu”)
(źródło: Internet, Facebook, „Ziemia Olkuska”)
3B. Ten sam teren 4K w roku 2010
(lewa, wschodnia część („Biedronka”)
(fot.
Ryszard Maliszewski)
3C.
Teren 4K w 2015 r. (prawa strona, nowe domy) (fot. j.w.)
Również położona dalej na zachód działka Hensoldtów, na której
zbudowali oni swój dom i długo
funkcjonujący w Olkuszu tartak, - należała pierwotnie do
Maliszewskich (oznaczenie 4J).
Wspomnę o tym
jeszcze w jednym z następnych artykułów cyklu.
Po śmierci
Aleksandra Maliszewskiego, we wschodniej części „domu Tomasza”
zamieszkiwał aż do swojej śmierci pradziadek „po kądzieli”
autora kroniki, „uchodźca popowstaniowy z 1863 roku”, Wincenty
Halkiewicz wraz ze swoją rodziną (młodsze dzieci),
który wtedy właśnie osiedlił się w Olkuszu, przybywszy z
Częstochowy. Informację tę podał autorowi jego stryjek z
Krakowa, Flawiusz Maliszewski syn Stefana. Wincenty Halkiewicz więc,
który zakupił co prawda przy ul. Sławkowskiej niezbyt wielki
grunt za starym cmentarzem żydowskim (na Mapie Nr II. Rozdziału
poprzedniego oznaczony symbolem 4H) zamieszkiwał do końca
życia w mieszkaniu wynajętym u Maliszewskich (tam też prowadził
swój warsztat tokarski), i dopiero jego synowie zbudowali sobie
własne domy (patrz dalej, inny rozdział).
Na
byłej posiadłości Aleksandra Maliszewskiego przez wiele lat aż do
połowy XX wieku działali olkuscy rzemieślnicy różnych branż
rzemiosła z rodziny Maliszewskich. Do spraw tych powrócę w
dalszych artykułach cyklu, poświęconych olkuskiemu rzemiosłu.
Tomasz Teofil
Maliszewski syn Aleksandra
(*1848)
Pierwszy syn Aleksandra syna Macieja, urodzony w Olkuszu z
matki Joanny z Maderskich. Chrzestnym ojcem
Tomasza był Felix Marczewski, „Woźny Powiatu” (chyba
powiatowego urzędu olkuskiego), najprawdopodobniej bliski krewny Aleksandra Maliszewskiego. Dzieciństwo i
młodość spędzał Tomasz przy rodzicach w rodzinnym domu Nr 50
przy ul. Sławkowskiej, w którym zresztą zamieszkiwał przez całe
swoje życie, gdyż jako najstarszy syn Aleksandra – dom ten
odziedziczył. Toteż w następnych latach cała rodzina
Maliszewskich z ulicy Sławkowskiej nawykła dom ten nazywać
właśnie „domem Tomasza”, nie bacząc na to, że ów drewniany
dom miał już chyba ponad pół wieku i należał do Aleksandra
Maliszewskiego po Maderskich, którzy mieli go po Janikowskich.
W tymże drewnianym,
dwuskrzydłowym domu (budowanym etapami na kształt litery L)
zamieszkiwała początkowo cała
rodzina Aleksandra, dopóki nie wynieśli się „na swoje” jego
pozostali synowie: około 1880 roku Ludwik Maliszewski mój
pradziadek, który wybudował sobie po sąsiedzku własny dom na
działce 4D,a w dalszych latach Józef, Jan Piotr i Antoni
Maliszewscy (którzy w młodości czasowo przebywali poza rodzinnym
miastem, a po 1880 roku dobudowali trzecie skrzydło domu dla
siebie). Od tego czasu północne i wschodnie skrzydło domu Nr 50
zajmował już tylko Tomasz, wraz ze swoją rodziną, „nadwyżki
mieszkaniowe” wynajmując obcym (między innymi, od około 1882
roku, skrajne wschodnie mieszkanie północnego skrzydła domu
wynajął Tomasz nowo przybyłej z Częstochowy rodzinie
Halkiewiczów, o czym już było).
Własną rodzinę założył
Tomasz Maliszewski już w 1871 roku, żeniąc się w Olkuszu z
panną, przebywającą tu u kogoś „na opiece” po śmierci
rodziców, Władysławą z Mikińskich. Zupełnie możliwe, że
podobnie jak wiele ówczesnych sierot przebywała Władysława w
Olkuszu u kogoś na służbie lub wychowaniu. Tutaj przyszło
następnie na świat 7-ro ich dzieci: Stanisław (1872), Apolonia
(1875), zmarła młodo, Marianna (1877), późniejsza Hagnowa,
Stanisława (1882), również późniejsza Hagnowa, Katarzyna (1885),
zmarła w dzieciństwie, Władysław (1889) i Roman (1893).
Nie ma żadnych informacji czy
Tomasz posiadał jakiś zawód ; źródła określają go tylko
krótkim słowem „domowładljec”, czyli właściciel domu.
Widocznie więc, podobnie jak ojciec, utrzymywał się Tomasz
wyłącznie z „gospodarstwa”, uprawy roli, eksploatacji
kamieniołomu i sprzedaży produkowanego tutaj w
piecu wapienniczym wapna palonego. Z opowiadania wnuczków Tomasza,
Zygmunta Maliszewskiego z Gliwic i Barbary z Maliszewskich Pietrasowej (dzieci Władysława
Maliszewskiego syna Tomasza) wiadomo, że „dziadek był zamożny”
właśnie dzięki posiadaniu kamieniołomu, sięgającego aż do
działki, na której stanął później dom ich ojca. Tenże dom,
obecnie zajmowany przez Pietrasów, to dom Nr 16 przy ul.
Sławkowskiej (na Mapie Nr II i fotografii Nr 5 z rozdziału
poprzedniego, miejsce to oznaczone jest symbolem 4G ; teren
ten zresztą był Władysławowi
odsprzedany przez „Maliszewskich ze Strzemieszyc”, którzy tu
odziedziczyli). Eksploatacja kamienia i produkcja wapna,
zyskami z których rodzina po Tomaszu się dzieliła, ustała tutaj
dopiero po całkowitym zniwelowaniu wzgórza-kamieniołomu (patrz
wyżej).
Ponieważ Tomasz odziedziczył po ojcu
największą działkę przy ul. Sławkowskiej (na mapie i fotografii
oznaczenie 4B i
4C), nie otrzymał w spadku
żadnego innego gruntu w Olkuszu. Według
informacji pani
Barbary Pietrasowej, miał Tomasz tutaj około 7.000 m2 gruntu. Jego
granice
uwidocznione są
wyraźnie na wymienionej wyżej mapie.
4.
Teren byłej działki Maliszewskich 4B i 4C w latach 60-tych XX w.
(Ogrody miejskie) (źródło: Internet, Facebook, „Ziemia
Olkuska”)
4B. Teren byłej działki
Maliszewskich 4B w roku 2009 (targ)
(fot. Ryszard
Maliszewski)
4C.
Ten sam widok w roku 2015 (fot. j.w.)
Ulica
Sławkowska przebiegała wówczas na o wiele niższym poziomie, niż
obecnie, tak więc „dom Tomasza”
nie stał tak bardzo w dole, jakby się to dzisiaj wydawało. Przed
domem, przy ulicy czynna była
jeszcze wtedy studnia, w miejscu późniejszej pompy. Otoczeniem
domu było wyłącznie pole uprawne, trochę też ogrodu. Domy
innych właścicieli zlokalizowane były w sporej odległości od
domu Tomasza, bardziej na północ i po drugiej stronie ulicy. Stan
taki pamiętał jeszcze Flawiusz Maliszewski z Krakowa, syn
Stefana, a wnuczek Ludwika (stryj autora kroniki), zamieszkały w
młodości w Olkuszu, po sąsiedzku ( Barbara z Maliszewskich
Pietrasowa już tego widoku nie pamiętała, a wszelkie na ten temat
informacje posiadała z opowiadań swego ojca, Władysława
Maliszewskiego syna Tomasza).
Łącząc
wspomnienia pani Barbary, Flawiusza Maliszewskiego z Krakowa i
Zygmunta Maliszewskiego z Gliwic (również syna Władysława syna
Tomasza) – można jako tako zrekonstruować wygląd „domu
Tomasza” przy ulicy Sławkowskiej. Pomimo, iż Barbara
Pietrasowa twierdziła, że „dom Tomasza” zbudowany był dopiero
około 1870 roku, nie można przyjmować tej informacji za dobrą
monetę, bo skądinąd wiadomo, że dom ten był o wiele starszy, bo
rodziły się w nim od 1848 roku wszystkie dzieci Aleksandra
Maliszewskiego, mojego pra pradziadka. Około 1870 roku mogła
powstać (a więc jeszcze za życia Aleksandra) jedynie krótka,
wschodnia dobudówka domu, w której być może pierwotnie planował
mieszkać Tomasz Maliszewski, albo która od początku przeznaczona
była na wynajem. Dom powstał tutaj wcześniej jako drewniany, mimo
iż w pobliżu zlokalizowany był kamieniołom. (Jednak, po pierwsze,
w domu drewnianym cieplej jest mieszkać, po drugie, gdy był on
budowany, teren kamieniołomu należał do innego właściciela –
klasztoru olkuskich Augustianów, których tak, jakby w Olkuszu „już
od początku wieku XIX nie było”, nie było więc od kogo kupować kamienia.). Tak więc wschodnie,
dobudowane skrzydło domu wystawiono również z drewna, a także o
ponad 10 lat późniejsze skrzydło południowe.
5. Plan północnego skrzydła domu
Nr 50 Tomasza Maliszewskiego
(po Aleksandrze) (szkic,
rekonstrukcja własna ; objaśnienia dotyczą różnych
okresów
czasu)
Omawiany dom przy
ulicy Sławkowskiej od początku był bardzo obszerny i wygodny choć
z zewnątrz niezbyt efektowny. Jego dach był podobno wysoki i
stromy, kryty z początku drewnianym gontem, a dopiero od około 1920
roku papą. Na poddaszu nie mieściły się jednak żadne
pomieszczenia mieszkalne, przez co „dom Tomasza” był tylko
parterowy. Jego ściany, posiadające „normalną wysokość”
zaopatrzone były w niezbyt wielkie okna, zamykane w razie potrzeby
okiennicami.
Rozplanowanie domu Nr 50
było podobne jak murowanego domu Nr 77 Macieja Maliszewskiego z
ulicy Żuradzkiej, z tą tylko innowacją, że nie zbudowano tu nigdy
(od początku) dużej świetlicy i kuchni. Wydaje się, że w
miejscu, w którym „powinny” być one zlokalizowane zgodnie ze
starą tradycją (w tym przypadku we wschodniej stronie domu), od
razu zaplanowano i urządzono małą kuchnię, połączoną, z
również niezbyt wielkim pokojem mieszkalnym, uzyskując w ten
sposób odrębne małe mieszkanie. Nawet wejście do niego wykonano
osobno. Obecnie trudno się domyślić dla kogo pierwotnie mieszkanie
to było przeznaczone. Dzięki takiemu rozwiązaniu uzyskano dwa
dodatkowe pokoje mieszkalne z wejściem z sieni. Czy natomiast
zachodnia strona domu składająca się z czterech pomieszczeń -
posiadała już od początku dwie kuchnie, nie wiem. Wydaje się
jednak, że dom ten już w założeniu planowany był i budowany jako
dom kilkurodzinny.
Poza tym, dom budowany był według
starej tradycji. Przez jego środek na przestrzał biegła więc duża sień, ok.2,5-metrowej
szerokości. Z niej na wschód wiodły osobne wejścia do dwu,
wspominanych już pokojów mieszkalnych przylegających do
skrajnego, odrębnego mieszkania, a posiadających wymiary ok. 4 x 4
m. Dokładne rozmiary pomieszczeń „domu Tomasza”, z prostej
przyczyny nieistnienia już tego budynku są oczywiście dzisiaj
nieznane dokładnie, przyjęto więc przy rekonstrukcji pewien
„schematyzm rozmiarów”.
Cały dom miał typowe rozmiary (ok. 20
x 10 m). Głównym wejściem do budynku było zapewne wejście od
strony pierwotnego podwórza, czyli od strony północnej
(naprzeciwko zabudowań gospodarczych). Tam zresztą istniał jedyny
w całym domu ganek-weranda (późniejszy ganek Hagnów, i jeszcze
późniejszy Władysława). Wejścia do innych mieszkań chronione
były jedynie okapami dachu i dorobionymi dodatkowo daszkami. Wejście
południowe, pierwotnie było może tylko wyjściem do ogrodu, jednak
bardzo szybko stało się wejściem do odrębnego mieszkania,
zajętego później przez Romana Maliszewskiego. Nie zmienia to
jednak faktu, że sień północnego skrzydła domu była używana
wspólnie przez obie zamieszkujące tu rodziny. Niezależnie od tego,
czy używaną pierwotnie przez Tomasza Maliszewskiego kuchnią była
„kuchnia Romana”, czy też „kuchnia Władysława”, od dawna
funkcjonowały tu obie. Zupełnie natomiast możliwe, że dwa
skrajnie położone od zachodu pokoje mieszkalne nie miały odrębnego
ogrzewania, gdyż południowy z nich, w którym Roman miał swój
warsztat, pani Barbara z Maliszewskich Pietrasowa określała mianem
„zimnego pokoju”. Wszystkie te pomieszczenia miały podobne
rozmiary, jak pokoje od wschodu.
Jak to już samo z opisu domu wynika,
dom Nr 50 Tomasza Maliszewskiego przy ul. Sławkowskiej
po jego śmierci, a może i wcześniej
rozdzieliły pomiędzy siebie jego dzieci, a w poszczególnych
mieszkaniach lokatorzy się zmieniali. Wydaje się, że najwcześniej,
bo już pomiędzy 1900 – 1910 rokiem oddano w użytkowanie północną
stronę domu Mariannie
Hagnowej, która wraz z mężem i dziećmi zamieszkiwała
tutaj aż do swojej śmierci w 1918 roku. Później mieszkanie to
nadal przez rodzinę Hagnów
było zajmowane, gdyż wdowiec Piotr
Hagno, obarczony czworgiem niedorosłych jeszcze dzieci
pojął za żonę w 1919 roku młodszą siostrę Marianny –
Stanisławę (o rodzinie Hagnów w przyszłości osobny artykuł).
W tym czasie południowa strona
północnego skrzydła domu była zapewne zamieszkiwana przez
resztę rodziny, ale po śmierci
Stanisława Maliszewskiego syna Tomasza (rok 1913) i wyprowadzeniu
się Władysława Maliszewskiego do teściów Janikowskich na ulicę
Gęsią (1920), w mieszkaniu tym pozostał jedynie Roman Maliszewski
(od 1922 roku już żonaty) wraz z żoną i dziećmi, oraz, zapewne w
osobnym pokoju matka rodziny, Władysława z Mikińskich. Wschodnie,
odrębne mieszkanie „po Aleksandrze Maliszewskim”, już od lat
80-tych XIX wieku było niezmiennie zajmowane przez rodzinę
Halkiewiczów.
W latach 20-tych XX
wieku wyjeżdżają na Pomorze Hagnowie (patrz inny artykuł dalej),
zaś w roku 1927 umiera „babcia” Władysława z Mikińskich.
Ponieważ w 1928 roku umiera także pierwsza żona Władysława,
Genowefa z Janikowskich, jego dalsze zamieszkiwanie w domu teściów
przy ulicy Gęsiej zaczyna być widocznie „niezbyt przystające do
sytuacji”, wobec czego Władysław wraz z dziećmi powraca do
swojego rodzinnego domu przy ulicy Sławkowskiej, w którym przecież
opróżniło się po Hagnach mieszkanie.
W ten sposób, w domu Nr 50, aż do
końca jego istnienia utrwalił się stały skład lokatorów: Roman
Maliszewski z rodziną, Władysław
Maliszewski z drugą żoną i swoją rodziną, oraz Halkiewiczowie w
mieszkaniu wynajętym.
Z tychże pozostała zresztą tutaj
tylko Marianna z Policzkiewiczów Halkiewiczowa wraz z córkami
Marianną i Feliksą, gdyż synowie
Halkiewiczów „poszli już na swoje”, córka Anna (moja babcia)
wyszła w 1908 roku „po sąsiedzku” za mąż (za Stefana
Maliszewskiego syna Ludwika), zaś Wincenty Halkiewicz (mój
pradziadek po kądzieli) zmarł w 1918 roku. Do swojej śmierci
Wincenty Halkiewicz wynajmował także nadal część wschodniego
skrzydła domu, gdzie prowadził swój warsztat. Rozplanowanie tegoż
skrzydła domu nie jest autorowi opracowania znane. Wiadomo jedynie,
że Flawiusz Maliszewski (stryjek autora), sporządzając
schematyczny szkic domu Nr 50 przy ulicy Sławkowskiej - to skrzydło
domu „zaopatrzył” w okna o wschodniej ekspozycji.
Południowe skrzydło
„domu Tomasza”, jak to już wcześniej wspominano zbudowane było
najprawdopodobniej przez Józefa
Maliszewskiego syna Aleksandra (młodszego brata Tomasza). Później
mieszkał tamże również najmłodszy ich brat, Antoni Maliszewski,
a do lat 20-tych XX wieku także i synowie Antoniego, Kazimierz i
Henryk. Jest to wiadomość pewna, potwierdzona przez Flawiusza
Maliszewskiego syna Stefana, który wyraźnie pisał w swoim liście
do autora, że „z tego domu wyjechało do Strzemieszyc dwu braci
Maliszewskich”, gdy Flawiusz był jeszcze dzieckiem. Później to
skrzydło domu, w latach 20-tych zostało przez „strzemieszyckich
Maliszewskich” sprzedane Kocotom i Windysom, wraz z jakąś częścią
działki, o czym już było wyżej.
Otoczeniem „domu Tomasza”
było w XX wieku nadal tylko pole, nieduży ogród i omawiany
wcześniej kamieniołom z wapiennikiem.
Za północnym skrzydłem domu zlokalizowane zabudowa-
nia gospodarcze obejmowały, stajnię
od zachodu, i stodołę od wschodu.
6. Przedmieście Parczewskie ,
grunty Maliszewskich od str. pn.
lata międzywojenne (po
prawej stodoła [być może Maliszewskich]
; w głębi chyba [?] zabudowania trzy
skrzydłowego domu Władysława i
Romana Maliszewskich na
terenie dzisiejszego „ruskiego targu”,
albo dom Ludwika Maliszewskiego, stojący przy samej ulicy ;
albo dom Ludwika Maliszewskiego, stojący przy samej ulicy ;
; w środku Park ; domy po
lewej innych właścicieli [jeden jeszcze stoi])
(źródło:
Piotr Nogieć Olkusz na starej fotografii I i „Przegląd Olkuski”,
Emilia
Kotnis-Górka)
6B. Ten sam widok w roku
2015 (fot. Ryszard Maliszewski)
Na zakończenie materiału fotograficznego, dotyczącego omawianego tutaj, a nieistniejącego już od lat 40-tych XX w. drewnianego domu Maliszewskich przy ul. Sławkowskiej, pozwalam sobie zacytować publikowaną "w tych dniach" na Facebooku "Ziemia Olkuska" fotkę - widokówkę z 1912 roku, ukazującą na pierwszym planie ów dom w całości. Za publikację tej widokówki jestem niezmiernie wdzięczny, gdyż nigdy wcześniej nie widziałem domu mojego pra pradziadka (!!!)
6C. Drewniany dom Maliszewskich przy ul. Sławkowskiej w 1912 r.
(na pierwszym planie starsza część północna, za nią nowsza południowa,
poprzeczna środkowa - zasłonięta) (źródło: jak wyżej w tekście)
Zastanawiające jest w tej fotografii, że w 1912 roku, pomiędzy domem mojego pradziadka, Ludwika Maliszewskiego, budowanym w 1880 roku, a drewnianym, obszernym domem po Aleksandrze Maliszewskim, stoi jakby "zupełnie nowy, może i jeszcze niezamieszkały", czerwony, ceglany dom, o którym nikt z dalszej rodziny po Tomaszu Maliszewskim mi nie opowiadał. Domu tego nie było tutaj jednak już w latach 30-tych XX wieku. Dzisiaj w tym miejscu stoi zupełnie nowy, budowany około 2010 roku, podobny dom, co widoczne jest na fot. nr 6B. z poprzedniego rozdziału. Wyjaśnienie wydaje się oczywiste.
Po
śmierci Tomasza Maliszewskiego, po 1906 roku, jedyną osobą dorosłą z
rodziny Maliszewskich ze Sławkowskiej, i to osobą zarządzającą
interesem, był ów mało przeze mnie znany Stanisław Kostka Maliszewski,
zmarły następnie w roku 1913 !!! I to on mógł budować
dla siebie ten dom
z cegły, widoczny na fotce z 1912 roku, bo choć
był kawalerem, jednak
był w rodzinie po Tomaszu najważniejszy i mimo choroby (pylica ??), może planował się żenić
(???).
Ale
że zmarł w 1913, jako kawaler, rodzina tę wąską działkę wówczas albo
komuś obcemu, albo miastu, jeszcze przed sprzedażą pola na Ogród miejski w
latach 20-tych, sprzedała. Zastanawia mnie tylko, dlaczego, ten zupełnie nowy dom ktoś następnie zburzył (???), bo go już w
latach 30-tych nie było i powojenne fotografie tego terenu również "go nie znają" ...
Posiadłość Tomasza Maliszewskiego przy ul. Sławkowskiej zaczęła się „rozpadać” już od lat 20-tych XX wieku, o czym już wspominałem. Niezbyt jasna jest sprawa przejęcia przez miasto pola po wschodniej stronie domu (oznaczonego na mapie i fotografii symbolem 4C). Być może zażądali sprzedaży tej działki miastu Hagnowie opuszczający Olkusz na stałe (należała im się przecież jakaś spłata z majątku po ojcu Marianny i Stanisławy Hagnowej). Na tym polu miasto urządziło „ogród miejski” (gospodarstwo ogrodnicze). Jeszcze przed II wojną, Władysław Maliszewski syn Tomasza próbował południową część domu i przyległą działkę od strony ulicy, sprzedaną Kocotom i Windysom odzyskać na drodze sądowej, ale ich „papiery” były podobno nie do podważenia. W czasie II wojny światowej zresztą cały ten teren okupacyjne władze miasta wykupiły od rodziny Maliszewskich, pod dalszą część ogrodu miejskiego. Jak podaje Barbara z Maliszewskich Pietrasowa - wykup ten był „wymuszony”. Wtedy to, w 1942 roku „dom Tomasza” został rozebrany, a więc istniał tutaj ponad 140 lat. Jak na drewniany dom, i tak niemało.
Tomasz Maliszewski również nie brał
udziału w żadnych wojnach i powstaniach. Jak większość mężczyzn
z rodziny, nie żył Tomasz syn Aleksandra zbyt długo. Zmarł w
wieku zaledwie 58 lat w Olkuszu i został pochowany na starym
olkuskim cmentarzu przy dawnej ulicy Włodzimierskiej (obecnie
Kazimierza Wielkiego), obok miejsca, gdzie wcześniej pochowano jego
rodziców.
Władysława
z Mikińskich Maliszewska
(*1853)
Córka Wincentego Mikińskiego z Olkusza, urodzona w Olkuszu z matki Franciszki z Sokołowskich, jak potwierdza metryka jej zgonu, pochodzącej ze Sławkowa. Jej ojcem chrzestnym był tutaj Felix Marczewski, Woźny Powiatu, bliski krewny Maliszewskich. Tutaj też (w Olkuszu) zamieszkiwała Władysława w chwili swego
zamążpójścia. Barbara z Maliszewskich Pietrasowa,
córka Władysława Maliszewskiego syna Tomasza (jej wnuczka),
podawała w 1994 roku informację, że babcia już przed swoim ślubem
była sierotą i przebywała w Olkuszu „na opiece” u kogoś z
rodziny, a może i u obcych.
O rodzinie Mikińskich autor posiada mało bliższych informacji. Na cmentarzu w Siewierzu bardzo wiele jest nagrobków z nazwiskiem
„Miciński”, ale czy Mikiński to przekształcone Miciński - również nie wiadomo.
W herbarzach
wymieniani są Micińscy herbów Łabędź i Pelikan, oraz Mikańscy herbu własnego, ale równie
dobrze nazwisko Mikiński mogło być sztucznego pochodzenia (np. z nazwiska Mika). Tę
ewentualność mogłaby potwierdzać informacja ze słownika Rymuta, według której Mikińskich
było w Polsce w końcu XX wieku zaledwie 8 osób. Natomiast Micińskich było 323 osoby,
w tym najwięcej w warszawskiem (52). Poza tym, znamienne jest, że
Geneteka wymienia np. w Olkuszu urodzenie się w 1804 roku (akt nr
288) Wiktorii Miki, ale
już w roku 1845 (akt nr 17) Rudolfa Romana Mikińskiego.
[3]
W
XVIII wieku wiele wpisów metrykalnych do nazwiska Mika
notowanych jest w parafiach: Książ Wielki, Skała, Czaple wielkie i
nazwiska Mikina w
Nasiechowicach, co może określać teren pochodzenia tej rodziny.
Wiele jest ich także w świętokrzyskiem w początkach XIX wieku.
Mikińskich raczej
tutaj brak. Bardzo podobnie jest w śląskiem, np. w Będzinie.
Wydaje się więc, że właśnie w Olkuszu Mikowie
odmienili sobie nazwisko na
Mikiński.
[3] W
związku z tymże spostrzeżeniem, nie uważam za konieczne
przytaczać tutaj dalszych informacji o rodzinie Micińskich, zapewne
odrębnej.
Z braku informacji
autor nie był wcześniej pewny, czy rodzice Władysławy w ogóle kiedykolwiek w Olkuszu zamieszkiwali, ale metryka urodzenia Władysławy to potwierdza, z tym, że jej ojciec, Wincenty Mikiński wymieniany jest tamże jako krawiec męski zamieszkały w Olkuszu Starym. Geneteka
także podaje w Olkuszu metryki zgonu do tego nazwiska. W roku 1853 zmarła
tutaj np. Franciszka Mikińska (matka Władysławy, - akt nr 1), a Wincenty Mikiński później. [3]
7. Metryka urodzenia Władysławy z Mikińskich Maliszewskiej (źródło:
archiwum Karola Szotka z Olkusza)
Być może miała Władysława w
Olkuszu dwóch braci i siostrę. Wg Geneteki żenią się tutaj: w
roku 1854 Walenty Mikiński (akt nr 16) z Maryanną Kuligowną, w
roku 1857 (akt nr 34) Jan Mikiński z Anastazyą Kubicowną, a w 1868
(akt nr 4) Piotr Kordaszewski z Maryanną Mikińską. [3]
Nazwisko matki Władysławy,
Sokołowska,
również niczego dodatkowo odnośnie pochodzenia dziewczyny nie wyjaśnia,
gdyż jest aż tak bardzo w Polsce popularne, że spotyka się je
dosłownie wszędzie, w związku z istnieniem licznych miejscowości
o nazwie Sokołów. W herbarzach np. wymienianych jest aż 17
odrębnych rodzin Sokołowskich herbów: Rola, Poraj, Ogończyk,
Korab, Pomian, Gryf, Kornic, Cholewa, Drzewica, Prawdzic, Doliwa,
Gozdawa, Ślepowron, Trzaska, Rogala, Łabędź i Sokola. Rymut
wymieniał aż 31.635 osób osób tego nazwiska zamieszkałych
obecnie w Polsce.
O dzieciństwie zatem i wczesnej
młodości Władysławy, z oczywistych względów obecnie nic
pewnego już nie wiadomo. W 1871 roku wyszła ona w Olkuszu za mąż
za Tomasza Maliszewskiego syna Aleksandra i w latach 1872 – 1893
urodziła mu tutaj 7 dzieci. Przez całe swoje życie Władysława z
Mikińskich Maliszewska nie opuszczała Olkusza, zamieszkując tu u
boku męża (później jako wdowa) w domu przy ulicy Sławkowskiej,
prowadząc dom i wychowując dzieci. Po śmierci męża pozostała
tutaj z dziećmi: 34-letnim wówczas Stanisławem, 24-letnią
Stanisławą, późniejszą Hagnową, 17-letnim Władysławem i
13-letnim Romanem. Obok zamieszkiwała jej córka Marianna Hagnowa z
mężem i dziećmi. Wydaje się, że rodzinę musiał utrzymywać
wtedy najstarszy syn Stanisław, który może dlatego się nie
ożenił. Przeżywszy męża (rok 1906) i czworo własnych dzieci:
Katarzynę (1891), Apolonię (1894), Stanisława (1913) i Mariannę
Hagnową (1918), po 74-letnim życiu zmarła Władysława z
Mikińskich Maliszewska w Olkuszu i została pochowana na nowym już
cmentarzu olkuskim na Piaskach, po lewej stronie od wejściowej
alejki. Czy tutaj pochowano wcześniej Stanisława, - nie wiadomo.
Przypisy
[1].
[Cały proces podziału gruntów Aleksandra Maliszewskiego,
zakończony ostatecznie zupełnym rozpadem dawnego „przedsiębiorstwa
rodzinnego” - rozpoczął się właściwie jeszcze za życia tego
przedsiębiorczego mieszczanina olkuskiego, gdy około 1870 roku
zamieszkiwał on w swoim jeszcze domu Nr 50 przy
ul. Sławkowskiej, mając na utrzymaniu żonę i najmłodsze dzieci
: 16-letniego wówczas Józefa, 11-letniego Jana i zaledwie
6-letniego Antoniego. Później, w miarę dorastania
kolejnych synów i zakładania przez nich własnych rodzin – było
już tylko „w dół”.
Tak więc
gromadzenie przez Aleksandra majątku trwało tylko 25 lat, a
działalność jego spadkobierców
rozdrabniających ten majątek i pozbywających się go – następne
90 lat. Z całego dziedzictwa
po Aleksandrze,
przy ul. Sławkowskiej, poza lata 60-te XX wieku przetrwały jako
własność rodziny tylko działki Stanisławskich i Pietrasów.
Podobnie jak przy ulicy Żuradzkiej, także i tutaj nazwisko
„Maliszewski” zupełnie
już obecnie zanikło, ubywa także z każdym rokiem osób, jeszcze
pamiętających tę rodzinę. „Czas biegnie nieubłaganie i pożera
wszystko”.]
[2]. Na podstawie Mapy W. Kosińskiego, (DORO)
(objaśnienia skrótów w Bibliografii),
i A. Oknińskiego (DORO), t. I, str 154, 329
[3]. Geneteka, Internet (patrz Bibliografia)
Bibliografia
Źródła archiwalne i
terenowe:
1. Archiwum Państwowe Chrzanów
Akta Miasta Olkusza: - Akta
Metrykalne, w tym Regestr Metryk Parafii Olkusz,
-
Akta Własności po-Augustiańskiej, sygn. 1 i 1A,
2. Wypisy z akt USC parafii: Olkusz, metryki
z Geneteki,
Regestr
Metryk Olkusz
3. Dane z nagrobków: Olkusz, Czeladź, Zagłębie
ogółem, Geneteka
4. Pamiętniki i relacje ustne:
- Ryszard
Maliszewski, Historia małopolskiej gałęzi rodziny
Maliszewskich
(Opracowanie w posiadaniu autora),
-Relacja
Barbary z Maliszewskich Pietrasowej z Olkusza,
- Relacja
Zygmunta Maliszewskiego z Gliwic,
- Relacja
Wiktora Maliszewskiego ze Strzemieszyc,
-Relacja Wincentyny z Gałków Pawlikowej z
Olkusza -Relacja Flawiusza Maliszewskiego z Krakowa
- Relacja Longiny z Maliszewskich Grossmanowej z Olkusza
6. Materiał kartograficzny:
-Ryszard Maliszewski, „Przedsiębiorstwo” Maliszewskich przy ul. Sławkowskiej
7. Materiał fotograficzny autora i z
Internetu
Źródła i opracowania
drukowane:
1. Górzyński S., Kochanowski J.,
Herby szlachty polskiej, warszawa 1994.
2. Gajl T., Herby szlacheckie
Rzeczypospolitej Obojga Narodów, Gdańsk-
Inowrocław 2003.
3. Rymut K., Nazwiska Polaków, wersja
internetowa z wyszukiwarką nazwisk
(http://herby.com.pl/).
Internet:
- Mikołów, piec wapienniczy z XVIII
wieku Fot. Dawid Chalimoniuk
/ Agencja Gazeta, Internet,
str
*****
(Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie
pod warunkiem
podania źródła i
autora artykułów
!)